a agassi co mi pozostaje...
a pizza mi nie smakowała, ale i tak pózniej nic juz nie jadłam....
Wersja do druku
a agassi co mi pozostaje...
a pizza mi nie smakowała, ale i tak pózniej nic juz nie jadłam....
Hej :D
coż to za dołek tutaj ?? i co za złości ??
to ja znowu się dołączę, tu przynajmniej sama ze swoimi dołkami nie jstem :(
ide spać, położę się pod kołdra i będę sie smutać
dobranoc :D
Hej dziewczyny! :)
Nie narzekać prosze!!
Wpadam z dawką dobrego humoru! :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:: mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgre en::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::m rgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgree n::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
to ja też :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
no hej :D
Dziękuje zapozytywne wibrację :D. Troszke się przebijają przez mój zbudowany ze dola pancerz. Pomaga swiadomość ze kupilam te zajebiste spodnie w końcu :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een:
:mrgreen::mrgreen: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
I jeszcze bluzkę. :D :D :D Chcialam zdjęcia wkleic, to mąż coś aparatem porobił, nie dam rady zdjęia zrobić, a o zakupach jeszcze nie wie. W końcu nie musze mowic wszytskiego :P
spodnie to takie jak pisałam, jak dam rade zdjęcie zrobic to wkleje. Pasują tak idealnie, że aż trudno uwierzyc(M :twisted: ). bluzka to taki topik sportowy, z takimi niby rękawkami, z kapturkiem, w zielono(wojskowy) złote paseczki. Wrrr, są superaste :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
A wracajac do spodenek,to wygladam w nich na 5 kilo mniej :shock: :shock: ale radocha :D a to w sumie biodrówki są :D :D Kocham te spodnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kitola, mam radę: JEDZ NA ZAKUPY!!!!!!.
Troche zartuje, bo jednak wszystko mi nie minęlo, ale jakas poprawa chwilowa jest. Juz nie mogę doczekac się przyszlego tygodnia, bo ma się ciepło zrobić :twisted:
hihihihi yasmin aleś rozpromieniona!
no i super :)
jesli tak maja wygladac wszystkie Twoje wypady na zakupy, to ja jestem ZA :D
bardzo sie ciesze, ze humor Ci sie poprawil :lol:
a co do meza to obroc kota ogonem i powiedz, ze chcialas mu zrobic niespodzianke: "Kochanie, patrz jak exxxtra wygladam :!: " :wink:
Ha no własnie Ago :D
grunt to dobre podejście :twisted:
a my musimy wychowywac tych naszych mężów :P
Ale super Yasmin! :D:D:D:D
Ciesze sie ze znalazlas takie spodnie ;) hihi mam nadzieje ze beda zdjecia!
yasmin wyboru nie masz - fotki musza być :lol:
a gdzie Ty sie dzis podziewasz?
ani na kawce u kitoli nie bylas, a ja wszystkich zapraszalam, a nikomu kawki nie postawilam - corsic wpadła i rozdala niczym rasowa barmanka same pysznosci :lol: