hej Yasmin!
rzeczywiscie straszne masz kompleksy! ale wiesz, ze mozna sie ich pozbyc? ;) musisz tylko chciec i probowac myslec o sobie w samych superlatywach :)
Wersja do druku
hej Yasmin!
rzeczywiscie straszne masz kompleksy! ale wiesz, ze mozna sie ich pozbyc? ;) musisz tylko chciec i probowac myslec o sobie w samych superlatywach :)
Corsi tylko że ja nie potrafię znalęźć tych superlatyw, a wierz mi próbowałam....Nie widze swoich zalet.
zaskocz Mamę :!:
to będzie pierwszy krok do tego, byś urosła we własnych oczach.. tak we własnych, bo Twoja Mama Cię kocha i wie, że jestes wspaniała, tylko Ty tego jeszcze nie wiesz. Nie musisz jej prześcigać, nie musisz błyszczeć. Dla niej jestes najważniejsza. Taką Cię kocha.
No wiem że kocha :!: Ale ja nie jestem dobra w zaskakiwaniu Ago.
Zresztą niewazne, tematu nie ma.
Dobrej nocy, pa :D
Ja pitole - Ciebie to udusić trzeba Mądralo!
jakbym tam była obok, to zdjęłabym Ci gacie z doopska i wlała na goły tyłek :!:
kolorowych :!: :D
a ja się wpadam przywitać, i powiedziec, że yasmin jest fajna 8) :D a jutro mam egzamin z buddyzmu, własnie czytam sobie w wikipedii ciekawe rzeczy o tym :roll: mam nadzieję, że na egzaminie dobrze mi pójdzie :roll: bo w sumie to ciekawe jeste [bardzo!], ale trudne :twisted: aha, i jutro oddaję pracę :shock:
yasmin, chyba mnie pochwalisz, bo dzisiaj też jadłam ślicznie, zaraz ide na kolację, ale najchętniej bym jej nie jadła :twisted: ale wiem, ze powinnam, bo jestem głodna, więc idę :D
Hej.
Xixa jęśli bylas grzeczna to Cie pochwale oczywiście. :D :D I jeszcze pogratuluje :D :D
No i podziekowac muszę za to "fajna" :wink:
Ja dzis w sumie grzecnie niegrzecznie :? Zjadłam I i II sniadanie bardzo ładnie i wogóle. niestety na obiad nie mam miejsca, bo wchłonęłam nieplanowane lody i batonik CiniMINI 8) . W związku z tym siedze i marze o jutrzejszym sniadadniu :P
I oczywiście pifkoooje :twisted:
hej Yasmin :)
a co za piwko pijesz? oj niegrzeczna niegrzeczna ;) ale nie dziwie sie :D:D sama najchetniej usiadlabym w ogrodzie na sloneczku w okularach przeciwslonecznych w szortach i koszulce na ramiaczkach z piwkiem w reku (jakis redds albo piwo z sokiem imbirowym) i opalanie :)
Corsic popijam męskie pifko :twisted: Lech Premium. Moje ulubione :D Nie lubie browaru owocowego albo z sokiem i broń boże od Karmi :?
a no i najlepiej pic prosto z oszronionej butelki :twisted: :twisted:
Reddsa to ja tak jednego dam rade wypić , a potem mnie muli :? , a swoje wypije trzy 8)
wiem wiem, jestem beeeee :P
Czyli Dzień Matki jawi mi sie we wściekle różowym kolorze :evil:
Narazie, mam dosyc, rzygam wszytkim i wszytkimi i w doopie mam to wsio :evil: :evil: :evil: