-
Prosze pomóznie... nagły skok wagi ?
witajcie...
chcialam sie wyżalic. 29 czerwca ważylam się i waga pokazala 67kg,a dzisiaj na innej się zwazylam i pkkazała ona 68.5 ;( dodam,ze duzo wiecej jezdze na rolkach a aerobik uprawiam codziennie po 20 minut. jem tak jak jadlam,ale dodam,ze jestem przed okresem (co ponoc ma jakies znaczenie) prosze pomozcie,co robie zle?
odechcialo mi sie już wszytskeigo...
-
Nie PoFDdAwAJ sie!!
przed okresem a takze w trakcie nasza waga wzrasta nawet do 4kg
duzo cwiczysz i powiekszaja sie miesnie ktore tesh sporo waza..
moze to byc takze to!
wiec nie trac wiary i rob tak jak robish napewno wsyztsko bedzie dobrze
-
Tak tak :D Nie panikuj :] Poza tym wczoraj koleżanka mi mówiła (nie wiem na ile to prawda ;p) że jak jest pełnia księżyca to też woda się zatrzymuje - z ciekawości sprawdziłam, pełnia zaczęła się 11 lipca.
Ok, wiem, że to brzmi jak jakiś horoskop :p W kazdym razie nie załamuj się, z odchudzaniem to tak jest - trzeba się przywyczaić do jakichś dziwnych skoków od czasu do czasu. Już niedługo na pewno wszystko wróci do normy :]
Inna rzecz, że waga wadze nierówna.. Moja stara waga pokazywała inaczej w łazience a inaczej w przedpokoju.. a co dopiero jakaś zupełnie inna.
がんばれ!
-
te wszystkie skoki wag i tak dalej.. to niestety prawda... okres = zatrzymująca sie woda w organizmie... masakra.. ale coz.. trzeba przebolec, ja dzisiaj czuje sie jak nadmuchany balon wlasnie dlatego pozdrawiam i trzymam kciuki
-
tak, tak... ja też za pierwszym razem przeżyłam szok, ale na szczęście waga zawsze wraca do normy (a czasem jest nawet niższa niż wcześniej) kiedy mija okres
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki