Wątek: przegrywam :(:(

Z moją nadwagą walcze już 1,5 roku... We wrześniu zeszłego roku osiągnełam cel schudłam 15 kilo. Uzyskałam moją wymarzoną wagę 55 kg i byłam szczęśliwa. Myślałam, ze ten problem jest juz poza mną. Ostro sie pilnowałam, nie wróciłam do swoich nawyków - waga stała w miejscu.... . Niestety, teraz przegrywam. Problemy z którymi sama nie jestem w stanie sobie poradzic, sprawiają, że coraz częsciej podjadam... Dzisiaj weszłam na wage +1,5 kg... Jestem zła wściekła na siabie ale co robie... jem ... coraz wiecej i częściej... PRZEGRAŁAM !!!!!!!!!!!!!!!

Monia!!
Jeszcze nie przegrałaś! Walka nie skończona!
Nie mozesz nawet tak myśleć!
Jak będziesz tak myślała to wteyd naprawde mozesz przegrać
Jak udało Ci sie schudnąc to NAPEWNO teraz uda Ci sie utrzymać wage!!
Jetsem tego pewna :*
Trzymam za Ciebie kciuki

Spokojnie,każdyma czasami trudne momenty, poza tym raczej nie da się ciągle trzymać reżimu jedzeniowego. Ja przegrywałam już wiele razy,coraz cięze jmi podejmować nowe próby,ale walczę. Zaczynam dietę i mam zamiar w niej wytrwać i już nigdy nie dopuścic do takiego stanu, w jakimmoje ciało aktualnie się znajduke. Trzymam więc mocno kciuki.

monia nie przegrałaś!!
nie daj się walcz dalej!!
proszę masz super wagę nie zniszcz tego,
ja marzę o takiej wadze

WALCZ!!!!!
JAK DOKONAŁAŚ TAKIEGO CUDU -CZYLI - 15 KG TO NA PEWNO WYGRASZ

Czesc, musisz byc bardziej konsekwentana, jak sie przypilnujesz to z pewnoscia uda Ci sie nie przytyc wiecej, pozdrawiam i trzymam kciuki.

czy ktoś widzi mojego strażnika -bo chyba mu coś dolega-u mnie znikną

u mnie jest widoczny i nic nie znika

czyli szaleje mój komputer

mam pytanie cze żeby ten stworek się ruszał to wystarczy zmieniać wage w dzienniku wagi czy tzreba w profilu???