:) POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO :) TU BYLISMY Z ROMANEM W SOBOTE I NIEDZIELE :!:
http://images22.fotosik.pl/187/ff464b0ba512514b.jpg
http://images22.fotosik.pl/187/e9a614507345b164.jpg
http://images29.fotosik.pl/102/c4ba4a20b437e52e.jpg
Wersja do druku
:) POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO :) TU BYLISMY Z ROMANEM W SOBOTE I NIEDZIELE :!:
http://images22.fotosik.pl/187/ff464b0ba512514b.jpg
http://images22.fotosik.pl/187/e9a614507345b164.jpg
http://images29.fotosik.pl/102/c4ba4a20b437e52e.jpg
witaj
Psotula ci takie ładniutkie widoczki podesłała a Ty gdzie znowu sie podziewasz ?
miłego dnia zycze .
:) DZIEKUJE ,DZIEKUJE- :!: :)
http://pl.youtube.com/watch?v=jeDd7jAp-iY
http://th.interia.pl/50,gc9f50f751150986/i571720.jpg
:) POZDRAWIAMY :) SZKODA TYLKO ,ZE TO NIE MOJA WNUCZKA :(
http://images33.fotosik.pl/4/2a360f5b2e60cfe4.jpg
witam
Ja po wyprawie z Poznania -zmęczona i obolała
Myślałam ,ze jak pieszko wszędzie zajde to schudne . Nie dośc ,ze
oprócz kondycji to nic mi nie spadło -chyba ,ze samoocena .
Szczęśliwe berety tylko w domu .
Ty jak prawdziwy zonkiś -wszędzie dobrze a w domu cie nie widać.
MIŁEGO WEEKENDU :D :!:
Przepraszam,że tylko tyle i wszystkim to samo,ale ...na tyle mam dzisiaj czas :( :!: :!:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rs-4663165.jpg
:D Witaj -wreszcie i do Ciebie dotarlam ,ale tak mi jakos ostatnio ....troche sie szwankuje ze zdrowkiem .I nie mam sil ,ani cierpliwosci siedziec przy komputerze . Serducho siada na calej linii. Jak juz uporalam sie z cisnieniem to teraz tetno mi skacze i to bardzo niebezpiecznie .Czasem jestem tym wszystkim przerazona :( :( :( :(
Wczoraj mi skoczylo na 153 ,dzisiaj niewiele mniej bo 132-wszystko czuje w gardle . :cry: :cry: :cry: A omega to za chwilke pewnie uszami mi wyskoczy . No nic przestane biadolic bo to i tak mi nie pomoze . Pozdrawiam serdecznie i zycze milego i spokojnego weekendu .http://www.kartki.urbanski.org/image...307402017d.jpg
U mnie linia się trzyma, jeśli tak pójdzie, to może stracę do końca października jeszcze jeden kilogram.
Dziś żyję czym innym, o czym załączona piosenka
http://pl.youtube.com/watch?v=4J1FG5q-4LU
:D Witaj Leszku -dzisiaj troche lepiej .To znaczy sa duze wahania ,ale mozna zyc . Pytasz co biore .Otoz mam dosyc silne leki bo Isoptin 120 rano i wieczorem 240 .Ale tylko w sytuacjach takich wlasnie jak ta sprzed kilku dni . W sytuacjach ustabilizowanych mam Enarenal 5,Prestarium -5 rowniez rano ,jak to nie pomaga to w ciagu dnia Cordafen pod jezyk i Nitro w razie potrzeby .
Widze jednak ze to moje serducho zaczyna mi coraz czesciej przypominac o swoim istnieniu . Powinnam przystopowac -wiem ,ale ja nie potrafie i jak tylko lepiej sie poczuje to smigam -zapominajac o wszystkim . Taka juz jestem z natury -wszedzie mnie pelno .
Ale pewnie bedzie trzeba zaczac sie uczyc zyc wolniej :( :( :( :( :( :( :( :(
Pozdrawiam i zycze dobrego ,udanego ,nadchodzacego nowego tygodnia .
http://www.luckyoliver.com/photos/de...001-810301.jpg
Śniadanie:
Śledź w galarecie 170g, 57 kcal
Szynka chuda 80g, 80 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 2 kromki, 40 kcal
Ogórki surowe 80g, 8 kcal
Kawa z mlekiem 15 kcal
Orzeszki pistacjowe 12g, 70 kcal
Ananas 30g, 15 kcal
Razem 285 kcal
II śniadanie:
Szynka chuda 90g, 90 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 3 kromki, 60 kcal
Ogórki surowe 50g, 5 kcal
Sok brzoskwinia-mango 200ml, 115 kcal
Kawa z mlekiem, 15 kcal
Razem 285 kcal
Obiad:
Kurczak noga bez skóry, 156 kcal
Ziemniaki gotowane 70g, 44 kcal
Brokuły gotowane 300, 70cal
Jabłko, 50 kcal
Kawa z mlekiem, 15 kcal
Razem 335 kcal
Podwieczorek:
Chleb lekki 7 zbóż, 4 kromki, 80 kcal
Śledź w galarecie, 57 kcal
Ogórki surowe 80g, 8 kcal
Kawa z mlekiem, 15 kcal
Razem 160 kcal
Kolacja:
Szynka chuda, 50g, 50 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 2 kromki, 40 kcal
Ogórki surowe 50g, 5 kcal
Prince polo małe, 40 kcal
Herbata, 0 kcal
Razem 135 kcal
Ogółem 1200 kcal
Cytat:
Zamieszczone przez pantanal
Pantanol, pozdrowienia na nowy tydzień, coś ostatnio mniej Cię. Nie daj się czasami jesiennej chandrze, ja to przerabiałam cały ubiegły tydzień, brrrr. Pozdrawiam słonecznie, choć dzisiaj iu Nas jakoś tak mgliście :) :) :) :)
Naprawdę szczerze Cię podziwiam, że tak skrupulatnie wyliczasz każdą kalorię..
Sama wiem, ile w to trzeba włożyć pracy :)
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów, bo widzę, że już ogromny masz za sobą :)
Ramzesku, ja pisuję, tylko nie na swoim wątku. Ale teraz postanawiam to zmienić. Chandra mnie nie bierze, przeciwnie, dzisiejszy dzień uważam za powód do zadowolenia. Ale oczywiście musimy bardzo patrzeć na ręce tym, którym większość z nas powierzyła nasz los. Jak widzisz, sześćdziesięciolatek ze mnie nietypowy i nie odczuwam nostalgii za tym, co minęło.
Luna, Krysial, Psotulka - serdecznie Was pozdrawiam. Irence - podstolinie odpisałem indywidualnie.
Raspberry, obliczanie kalorii nie jest takie trudne. Licznik kalorii na naszej stronie można uzupełnić, potrawy ważę na bardzo dokładnej wadze elektronicznej, a na koniec dnia sumuję licznik, przenoszę do Worda, porządkuję, przenoszę na nasze forum i gotowe. To mniej pracy, niż się wydaje. Trzeba tylko pamiętać o wpisaniu do licznika wszystkiego, co się zjadło. Pozdrawiam :D
A teraz widzę, że to dziewięćsetny mój post. Jeszcze sto i będę grubaskiem (mam nadzieję, że tylko na forum :lol: )
Miłej i dietkowej środy życzę!!!
POZDRAWIAM :P :P :P
http://img81.imageshack.us/img81/138...6215662od8.jpg
:) GRATULUJE :) 900 POST TO JUZ SPORO :!: PODZIWIAM CIE ,ZE TAK WSPANIALE PLANUJESZ I UKLADASZ JADLOSPIS :!: U MNIE Z TYM GORZEJ :( ROMAN WSPANIALE GOTUJE :!: O ODCHUDZANIU MYSLI CZASAMI WIEC I JA PRZY NIM PODJADAM :(
PRZYZWYCZJENIA TEZ ROBIA SWOJE ALE DALEJ WALCZE Z PRZECIWNOSCIAMI :)
POZDRAWIAM WAS BARDZO, BARDZO CIEPLUTKO :)
http://pl.youtube.com/watch?v=WtenAY0QlGM
http://th.interia.pl/30,g551604d12495341/i580217.jpg
powodzenia ;_
[quote="pantanal"]...
Są rożne metody i urządzenia, ja używam programinku na PDA i wpisanei zajmuje mi kilka minut na dzień i jest świetnym narszędziem do planowania i takie obliczenia też pozwalają zauważyć zależność waga - jedzenie - kalorie - bilans.Cytat:
Raspberry, obliczanie kalorii nie jest takie trudne. Licznik kalorii na naszej stronie można uzupełnić, potrawy ważę na bardzo dokładnej wadze elektronicznej, a na koniec dnia sumuję licznik, przenoszę do Worda, porządkuję, przenoszę na nasze forum i gotowe. To mniej pracy, niż się wydaje. Trzeba tylko pamiętać o wpisaniu do licznika wszystkiego, co się zjadło.
:)Cytat:
Zamieszczone przez pantanal
Magda3107, Psotulka, AleXL dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :lol:
Angssiczek07 - witam cieplutko dawną-nową forumowiczkę, życzę owocnego dietkowania, zapraszam do korzystania z moich przepisów - ostatnio rzadszych :oops:
http://inlinethumb06.webshots.com/23...600x600Q85.jpg
Pozdrawiam serdecznie :)
http://i164.photobucket.com/albums/u...ia/flowers.jpg
Mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie:
Łosoś wędzony 20g, 35 kcal
Pierś z indyka pieczona 25g, 36,5 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 3 kromki, 60 kcal
Sałata 30g, 3,5 kcal
Kawa z mlekiem, 15 kcal
Razem 150 kcal
II śniadanie:
Chleb lekki Beauty, 4 kromki, 76 kcal
Pomidory surowe 100g, 17 kcal
Ser Tartare 25g, 50 kcal
Kawa ze śmietanką, 17 kcal
Razem 160 kcal
Lunch:
Chleb lekki Beauty, 4 kromki, 76 kcal
Ser Tartare 25g, 50 kcal
Pomidory surowe 100g, 17 kcal
Kawa ze śmietanką, 17 kcal
Razem 160 kcal
Obiad:
Pierś z indyka bez skóry 150g, 138 kcal
Warzywa na patelnie z ziemniakami 100g, 56 kcal
Szynka chuda 40g, 40 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 2 kromki, 40 kcal
Kawa z mlekiem, 15 kcal
Czekolada mleczna 1 kostka, 31 kcal
Jabłko, 200g, 100 kcal
Razem 420 kcal
Kolacja:
Śledź w galarecie, 57 kcal
Łosoś wędzony 25g, 45 kcal
Szynka chuda 45g, 45 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 6 kromek, 120 kcal
Kapusta kiszona 100g, 13 kcal
Herbata 0 kcal
Razem: 280 kcal
Ogółem 1170 kcal
Panatal dzięki za radę.
Boję się jeść chleba chrupkiego, bo wyczytałam że jest rakotwórczy - tzn. ziarna zbóż są przetwarzane w zbyt wysokiej temperaturze przez co powstają w produkcie czynniki kancerogenne.
Niestety mam 2 koleżanki po mastektomii i sama mam problemy. Dmucham na zimne.
Jeśli masz jakieś inne dane na powyższy temat to chętnie poczytam.
Co do reszty masz rację.
Muszę gotować dla rodziny i niestety czasami nie opanuję się. Poza tym lubię jeść. Na razie poszło 2 kg.Pozdrawiam :P
Pozdrawiam serdecznie Pantanal :D :!: :!:
Czy znałes moze zespół Univers :?: :?: Jego wokalista,Mirek Breguła popełnił samobójstwo-bardzo mną to wstrząśnęło,bo ich piosenki sa mi bliskie :!: Posłuchaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=8LCBgyWqUc4
http://teledyski.onet.pl/10172,944276,teledyski.html
Tak zespół wyglądał na początku kariery w 1983 roku-Mirek to brunet.
http://www.foto.universe.pl/arch/h2.jpg
A to fotka Mirka sprzed 9 dni :!:
http://www.foto.universe.pl/teatr/5.jpg
Witam
Od niedawna jestem na tym forum i próbuje stracić kilka kilogramów.
Zdecydowałam się na dietę najłatwiejszą ( tak mi się wydaje).
Staram się jeść nie więcej niż 1200kcal.
PO kilku dniach stwierdziłam że mam problem z utworzeniem jadłospisu.
I wtedy trafiłam na twój wątek - w którym jest mnóstwo jadłospisów.
Postanowiłam dużo z nich skorzystać i wpadłam z wizytą ażeby podziękować za ułatwienie mi pracy.
http://www.gifownik.pl/gify_02xx/osobki/kucharz/12.gif
:) WITAM :)
CO U WAS :?:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2004-0090.jpg
Lunka dziękuję za odwiedziny. Ogromnie mi żal tego piosenkarza, po twarzy sądząc: był w depresji. Sam - cierpiąc na lekką depresję - czuję ból takich ludzi. Niech Mu Pan Bóg wybaczy i przyjmie do siebie :!: Pozdrawiam serdecznie :P
Psotulko pozdrawiasz mnie cieplutko ze szronem. A fe, jak tak można?:lol: U mnie nic specjalnie nowego. Wagę trzymam, ale tylko tyle, na razie. Ale może ruszę z wagą w dół :?: :idea: Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Romana :!:
Wpadam się przywitać i pochwalić straconym pół kilogramem.
Razem straciłam już ( a może dopiero) 1,5 kg.
Miłego dnia życzę.
http://download.klimacik.pl/e-gify.com/1375.gif
http://download.klimacik.pl/e-gify.com/1375.gif
witajcie
Mnie trudno zrozumiec jak może młody sławny człowiek cos takiego zrobic
chyba ,ze popadł w jakie nałogi .
Jeszcze niedawno w widoetece byli gośćmi z Szewczyka i Szabłowskiej.
Ika masz racje najprostsza dieta jest najskuteczniejsza -
obys tylko w te 1200 kcal nie zapomniała wliczyc zdrowego zwierzęcego białka
zycze sukcesu , cierpliwości i silnej woli
Pozdrawiam cieplutko i życze udanego i slonecznego weekendu!!!
Ps. u mnie dzisiaj już zima-prawie cały dzień sypal śnieg!!!!
http://mm.kdc.pl/img/220/757021.jpg
Pozdrawiam serdecznie :D :!:
http://i19.tinypic.com/6jl24x3.jpg
Witaj Leszku - wreszcie i do Ciebie zajrzalam . :D To znaczy co jakis czas zagladalam ,ale nie bralam udzialu w rozmowach .A to wszystko spowodowane bylo moim zlym stanem zdrowia . Wreszcie dochodze do swojej dawnej kondycji . :) :) Ale musialam tez zmienic kardiologa ,ten wyslal by mnie na drugi swiat .Czulam sie fatalnie ,a do tego nie mozna bylo ustawic lekow .Na szczescie mam juz wszystko za soba ,co nie znaczy ,ze nie mam na siebie uwazac :) . Ale najwazniejsze ,ze mam to zle juz za soba . Dietki juz w zasadzie nie trzymam ,ale kontroluje sie mocno :D . Efekt jest taki ,ze wazac sie w ubieglym tygodniu schudlam nastepny kg. Troche pewnie tez przez nerwy ,ale czuje sie dobrze .
Czytam czesto Twoja stronke i naprawde jestem pod wrazeniem Twojej rozpiski zywieniowej . :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i żone i zycze dobrego ,spokojnego i udanego weekendu .
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/974.JPG[/img]
Czy mnie sie wydaje czy Pantalek ostatnio malo tutaj bywa? :wink: :lol:
Pozdrawiam serdecznie
http://img.photobucket.com/albums/v5...the-Tilth-.jpg
Odwiedzam swoją stronę, ale piszę zwykle na cudzych. Pozdrawiam Cię, Katarzyno :lol:
:D :D :D Witam serdecznie -wlasnie zaliczylam lekkie sniadanko i teraz mam troche czasu to biegiem do komputerka zajrzec co w trawie piszczy :wink: :wink: :wink: . Dziekuje za odwiedzinki u mnie . :D :D :D Ze zdrowkiem zdecydowanie lepiej ,ale uspokoje sie dopiero jak zostana zlikwidowane te niebezpieczne walenia . A ciagle jeszcze zdarza sie ze wali mi do 153 na min. Wtedy jestem cala rozdygotana . Jest juz tego mniej ,ale ciagle jeszcze i to nieraz kilka razy w ciagu dnia . A czasem mam kilka dni spokoj .Wyskoczy znienacka i koniec -trudno wowczas normalnie myslec . Jak mam 110 na min. to nawet uwagi na to nie zwracam .Czuje ze serce szybciej bije ,ale mi to nie przeszkadza,ale jak juz wiecej to zupelnie nie wiem co z soba zrobic .
No tak ,ale z natury jestem szybki Bill totez serce wali w rytmie czacza-czacza :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: Ale dobrze mi dzisiaj zartowac ,bo czuje sie dobrze :lol: :lol: :lol: :lol:
Jestem jednak dobrej mysli i sadze ,ze kardiolog sobiez tym poradzi. Dosyc o chorobskach . Chcialam Ci jeszcze dodac ,ze wagowo znowu spadlam o 1 kg. Mam teraz 73 .Sama czasem w to nie wierze ,ale taka jest prawda .
Życze milej niedzieli idobrego wypoczynku . http://www.luckyoliver.com/photos/de...up-4806244.jpg
Pozdrawiam serdecznie i zycze dietetycznego weekendu :)
a tutaj troche Australii
http://img.photobucket.com/albums/v5...s-Near-Cer.jpg
a to Melbourne gdzie mieszkam od 20 lat
http://img.photobucket.com/albums/v5...St-Kilda-M.jpg
Przepraszam wszystkich że tak żadko sie pokazuję ale ostatnio znalazłam super stronę, nazywa się
www.nasza-klasa.pl
na tej stronie można znaleźć swoją szkołę, swoją klasę ( lub dopisać swoją klasę) i mieć nadzieje ze ktoś z dawnych znajomych sie pojawi
Ja już znalazłam 2 osoby z mojego technikum, założyłam wpis dla mojej klasy z podstawówki a teraz szukam znajomych ze studiów
strasznie jestem ciekawa co u tych wszystkich ludzi słychać, co teraz robią itp.
Przesyłam buziole i zyczę miłej niedzieli bo u mnie leje jak z cebra
Dziękuję za odwiedziny u mnie :D...piękne wspomnienie lata ...
Pozdrawiam , miłego wieczoru :D
witaj
Ja już po wszystkich balach andrzejkowych -jeszcze
mam nadzieje na jaki comber sie ząłapać -bo doszłam do wniosku ,ze kobitki lepiej sie bawią . Sa wytrwalsze ,nie marudza ,ze mało wódki i ze nogi bolą .
Nawet jak sie przyjrzałam to dziewczyny przy tuszy wcale nie gorzej tańcza od chudzinek . U mnie waga w miejscu -na szczęście -ale apetyt dopisuje
na nieszczęście ,bo cierpie odchodząc od stołu.
Witaj Pantanal :lol: :lol:
Bardzo dużo radości mi sprawiłeś, wspanialym szlakiem na Turbacz :lol: :lol:
Nie byłam nigdy w Beskidach :roll:
Ale widoki muszą być wspaniałe tak ja u nas w górach Sowich,
Teraz nie chodze w góry , bo na szlakach jest ślisko, a po drodze narciaże śmigają na biegówkach :lol: :lol:
Ale myślę, że jak tylko w którąś sobote lub niedziele, wyjdzie słonko to wyrusze na szlaki, zeby podładować akumulatory :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko :!:
serdecznie pozdrawiam i dziekuje za piekny widoczek :D :D :D