Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej... - Część 1

  1. #1
    admin jest nieaktywny Administrator
    Dołączył
    28-01-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    To jest kontynuacja wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2
    yasminsofija Guest

    Domyślnie Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Cóż osiągnełam sukces w postaci 14 kg. Mam chęć zrzucić jeszcze 3-4 kg ale nie spieszy mi się. Waga stoi , apetyt się zwiększa. Walcze z chęcią na słodkie( które na dicie wogóle mnie nie ciągło) . Na razie przegrywam. Tak bardzo chciałam słyszec komplementy czuć że wszyscy widzą mój sukces , ale chyba to własnie jest najgorsze po diecie. Osiadamy na laurach czekamy na pochwały a bokiem wpychamy znowu jedzenie.

    Chciałabym tutaj wpisywać każdy codzienny mały sukces taki jak nie zjedzona kostak czekolady. Być może to mi pomoże w walce. Może waga w końcu się ruszy. Może w końcu będe umiała oprzeć się codziennej dawce czekolady.
    Dziękuje za każde odwiedziny i pozdrawiam !! :)

  3. #3
    KamilStopa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    230

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    gratuluje wszystkim sukcesów :) ja dalej jestem na dązeniu do wymarzonego celu :)
    a

  4. #4
    julanta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-09-2014
    Posty
    14
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej... - Część 1

    I jak waga ruszyła się? Napisz co u Ciebie. Końcówka jest ciężka, ale do osiągnięcia

  5. #5
    MileniS jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2016
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej... - Część 1

    Hej. Ja od wielu lat zmagałam się z nadwagą, a później z otyłością. Przy wzroście 168 dobiłam do 97kg!!! W zeszłym roku, a dokładnie początkiem sierpnia zaczęliśmy z mężem nasze odchudzanie i do dzisiaj zrzuciłam 20kg. Waga nadal mi spada, ale bardzo wolno, tylko, że ja tak chcę bo boję się, że moja skóra będzie wyglądała jakby zeszło z niej powietrze. Czasem pozwalam sobie na gorzką czekoladę, a raz miesiącu na kawałek ciasta lub lody. Nie katuję się tylko jem mniej, zdrowo i regularnie z tym, że mój ostatni posiłek jest o godzinie 17-tej. Dużo warzyw, soków warzywnych, głównie pomidorowy. Nie jem białego pieczywa, a i ten pełnoziarnisty ograniczam. Nie jem ziemniaków, tłuszczów i smażonych potraw. Jedyny tłuszcz jaki używam to oliwa z oliwek i tylko pół łyżeczki do surówki. Chociaż i z tego czasem rezygnuję i wolę dodać do surówki oliwki lib prażone pestki dyni lu słonecznika. Przecież to też tłuszcz. Wiadomo, że nie można całkiem ograniczyć przyjmowanie tłuszczy bo w nich rozpuszczają się witaminy i są wchłaniane do organizmu. Większość dań gotuję na parze, są naprawdę pyszne.
    Życzę wytrwałości i pisz co u Ciebie.

  6. #6
    Dodek240 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2016
    Mieszka w
    Nowy sacz
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Witaj u mnie tez waga stanela w miejscu ale walczeee....Jem troche wiecej ale zdrowego jedzenia ,moze organizm potrzebuje jeszcze wiecej przy moich intensywnych treningach...Jezeli chodzi o slodkie to ja nie mam jakiegos specjalnego parcia na nie a jak juz mam to zjadam 98 procentowa czekolade i juz mam dosc slodkiego poprostu fujjjj hihiih Walcz nie poddawaj sie samo sie nie zrobi ...

  7. #7
    Marlenna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2016
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    4

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Ja z moim mężem postanowiliśmy się solidnie wziąć za nasze odchudzanie, ponieważ ja przy wzroście 166 cm ważę 80 kg. Źle się z tym czuję i chcę zrzucić zbędne kilogramy. Mój mąż ma lekką nadwagę, nie jest to u niego tak widoczne, jak u mnie, ale stara się mnie wspierać w mojej walce i postanowił przejść na dietę razem ze mną. Umówiliśmy się na wizytę u dietetyka, który rozpisał nam dietę dopasowaną do naszych potrzeb. Jesteśmy pod jego opieką już 3 miesiące i jak na razie efekty są zadowalające. Przez ten czas zdążyłam już schudnąć 7 kg i nie poddam się, dojdę do wymarzonej wagi, czyli 55 kg.

  8. #8
    Iluminize jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2016
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    6

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Już od dłuższego czasu jestem na diecie. Wiele razy próbowałem zrzucić zbędne kilogramy o własnych siłach, ale kończyło się to porażką. Po kolejnej próbie, postanowiłem zgłosić się do dietetyka, który nauczy mnie, co jeść, żeby było smacznie, ale też nisko kalorycznie. Dietetyk przypisał dietę, biorąc pod uwagę moje upodobania kulinarne. Już udało mi się zrzucić 8 kg, ale walczę dalej. Był moment gdzie waga zatrzymała mi się na 2 miesiące, to bardziej z faktu, że organizm przyzwyczaił się już do nowych warunków. Lekkie zmiany w diecie i waga dalej zaczyna spadać.

  9. #9
    Kotopies jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-10-2013
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    30

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Ja też bardzo długo męczyłem się z nadprogramowymi kilogramami dopiero trener personalny bardzo mi pomógł, jestem z Trójmiasta i trafiłem pod skrzydła pani Aleksandry Świtońskiej. Dzięki niej odzyskałem wiarę w siebie, zrzuciłem kilkanaście kilogramów i poprawiłem swój stan zdrowia. Jest naprawdę świetnym specjalistą, daje ogromne dawki motywacji, bardzo jestem jej wdzięczny

  10. #10
    wwwkowalska91 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie Odp: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

    Hej dziewczyny, ostatnio czesto chodze na siłownie i zdrowo jem, postanowiłam podzielić się moimi radami, przepisami, zastanawiam sie nad otworzeniem szkoły salsy, do tego wszystkiego potrzebuje strony internetowej. Nie orientuje się w tej branży, znajoma poleciła mi Studio www wiem ze to nie odpowiednie miejsce ale spróbuję możne któraś z was wie coś o tej firmie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], albo zna jakąś inna którą mógłby mi polecić?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •