-
zaczelam walke z sama soba nie jest zle, 5 kg mniej a gdzie reszta, mam nadzieje ze mi sie uda musi bo chce miec dzieci sila jest w nas!
-
Witam!
Zarejestrowałam sie dopiero dzisiaj
W ciagu ostatnich 4 miesiecy schudłam 20 kg
Stosując diete tłuszczową i białkową.
Cwiczyłam po 4 razy w tygodniu na siłowni,
całe wolne chwile spędzałam na rowerze,
zapisałam sie na taneic brzucha - który pokochałam,
nie tylko schudłam, ale czuję się z sobą swietnie.
Od dzisiaj (poniedziałek to dobry dzien na zaczynanie)
zmieniam dietę.
Dietę tłuszczową stosowałąm i tak dużo dłużej niz mozna.
Na jajka i sery nie mogę juz patrzeć.
Pomyslałam, że od dzisiaj bede liczyc kalorie,
dla mnie to coś zupełnie nowego.
Jestem bardzo zdeterminowana - nie ma mocnych
jak się zaprę, o czym swiadzy moje 20 kg.
Do maja chce schudnąć jakies 10 kg
Jakieś rady?
-
Na tej stronie jestem dopiero od dzisiaj,ale mój sukces zaczął sie już wcześniej.Odchudzam się do 2 miesięcy i zrzuciłam 4 kg,to nie wiele ale motywuje mnie by za trzy miesiące osiągnąć swój cel(jeszcze 8 kg).Życze powodzenia sobie i innym
-
a ja mam 15 kg do zrzucenia:))))
a ja mam 15 kg do zrzucenia))) nie wiem jak dam rade ale bedę sie tu wspierać Pozdrawiam buziaczki wszystkim
-
!5 kg?To żąden problem...wierze żę dasz radę bo mojej koleżance się udało i wygląda ślicznie
-
do mojego idealu mam jeszcze tylko 4 kg przez 2 miesiace stracilam 18kg. z czego 6kg w 2 tygodnie na diecie kopenhaskiej. jesli ma sie w zyciu cel i dazy sie do niego nie zapominajac przy tym o reszcie swiata to na 100% sie uda
-----------
Never give up
-
Prosze o rade
witam po raz pierwszy jestem tutaj szkoda ze wczesniej nie wpadlem na te stronke . Jestem mezczyzna studentem to na wstepie heh pod koniec grudnia wazylem 87 kg przy 183 cm wzrostu teraz waze 77 kg. nie stosuje zadnej diety tylko odrzucilem mieso tluszcze pochodzenia zwierzecego i slodycze( tzn jem slodycze ale sporadycznie i w umierkowanych ilosciach) wczesniej nie zwracalem uwagi na jedzenie nie jadlem sniadan przychodzilem z uczelni i jadlem obfite obiady i zaraz pozniej kolacje teraz jem snadanie syte jedno danie na obiad i kolacje jakies 3-5 godz przed snem miedzy posilkami jem owoce pije duzo plynow (wode soki) jem platki owsiane itp. a po za tym uprawiam sport ( raz w tyg basen 3-4 razy w tyg gram w kosza siatke noge raz w tyg chodze na silownie oraz codziennie jezdze na rowerze nie dugo ale 2-3 km spokojnie) Na razie wszystko jest ok tylko mam problem a raczej dylemat i mam nadzieje ze ktos mi tutaj pomoze i posluzy dobra rada . Chcialbym dojsc do wagi 75 taka waga mnie satysfakcjonuje a pozniej ta wage utrzymywac tylko nie wiem w jaki sposob np. czy dalej tak sie odzywiajac i prowadzac taki tryb zycia nie bede dalej chudl bo tego nie chce oraz np. czy jak teraz jak stopniowo bede jadl inne produkty tzn.mieso slodycze ktorych nie jem teraz znowu nie przytyje . Na te pytanie sam nie moge sobie znalezc odpowiedzi (a takze na inne jezeli wy macie) dlatego prosze o pomoc. Z gory dzieki za rzeczowe i racjonalne rady
PS zapomnialem jeszcze ostatnio patrze na te tabele kaloryczne tzn zapotrzebaowanie dzienne dla kazdego czlowieka czy jak np dostarczam mniej kalori to bede dalej chudl? a jalk bede utrzymywal kalorie w normie to nie przybede na wadze?
-
Witam,ja jestem chwalipięta schudłam już 21 kg na IG :P
Drogi Kaszana84,aby nie wrócic do poprzedniej wagi zwiększ ilość kalorii do 2000 na dobę lub zwracaj uwage na indeksy glikemiczne zjadanych produktów -jedz te z niskim i średnim. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Powodzenia.
-
DZiekuje
Droga martika8 dziekuje za rady sprobuje sie do nich stosowac a czy to pomoze zobaczymy mam nadzieje ze tak czyli mowisz ze powiniennem dostarczac organizmowi 2000 kcal na dobe i wtedy na peno nie przybedzie mi kg? dobrze zrozumialem? na indexy trudniej mi bedzie zwracac uwage poniewaz uprawiam czynnie sport i musze zapewniac organizmowi duzo weglowodanow(oczywiscie tez w wystarczajacych ilosciach) ktore sa potrzebne dla prawidlowego funkcjonowania raczej odrzuce dalej tluszcze.
Tak czy inaczej dziekuje i pozdrawiam
-
i mi się udało! :)
oj dziewczyny też muszę się pochwalić!!!! Schudłam i trzymam się!!!! )) przybyły mi 2 kilo ale w ogólnym rozrachunku jestem i tak do przodu, bardzo grzecznie jem i latam na aerobik 2 razy w tygodniu i do tego na jogę (bardzo polecam!).
Ogólnie radziłam sobie na połączeniu diety niełączenia z małymi częstymi porcjami. Na sałatę i pomidory i ogórki nie mogę już patrzeć, ale jakoś daję radę A już przyrządzanie posiłków bez łączenia białek i węglowodanów opanowałam do perfekcji. Moja rada - przed każdym posiłkiem wypić szklankę wody albo zielonej herbaty - zabija to lekko apetyt.
Z suplementów diety używałam Applefit - bardzo polecam, hamuje poczucie głodu i ma ocet jabłkowy. DO tego na wszelki wypadek łykam też cały czas Vitaral Premium (to tak jak Vitaral multiwitamina ale dodatkowo z luteiną i żeńszeniem więc wzmacnia), też bardzo polecam, bo mimo, że to nie skrzyp polny to jakoś mi się stan paznokci i włosów też poprawił.
WIęc ogólnie jestem dobrej myśli na lato [/i]
ps. a no własnie - mój pasek już nieaktualny! muszę go przerobić
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki