-
pring nareszcie wróciłas
u mnie dzis kiepściutko z samopoczuciem wczoraj dostałam gosci i spałam 3 godzinki i jeszcze posiedza u mnie wiec przechlapane
dzis zaczynam walke ostra ze smaluszkiem bo juz mnie wkurza moja franca nie chce drgnać ale ja jej pokarze kto tu rządzi
-
No teraz beż męża będzie łatwiej się odchudzać, ój też wyjeźdza za miesiąc
-
czołem Ewiczku :lol: :lol: :lol:
walcz twardo, walcz... :lol: niech mąż na pysk padnie z wrażenia jak wróci do domciu :lol: :lol: :lol: Ja muszę też zacząć kontrolować to, co jem, bo jeśli tego nie zrobię, to szybciutko wróci to , z czym walczyłam rok czasu :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Wecia, witam z ranka i kawka czestuje :wink: :wink: mam nadziej, ze dzis sie wyspalas chociaz :wink: :wink: :wink:
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...niczki_250.jpg
-
maggy dzieki za kawke
dzis oczywiscie z rana weszłam na wage i niby sie ruszyła ale narazie nie zapeszam
dietka chyba w miare mam nadzieje,ze przyniesie rezultaty
-
pozdrawiam ja też przy kawce , to wypijemy razem :D
-
Ewcia, trzymaj sie dietki tak dalej, ale wejdz na wage dopiero za tydzien, jezeli juz drga to za tydzien bedzie pierwszy efekt braku meza :wink: :wink: :wink: :wink: Ach zawsze juz mowilam, ze ci nasi mezczyzni to jednak w jakis sposob ciezarem dla nas sa, widac po wadze :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: Ja az sie boje urlopu, bo mamy go oboje a jak on w domu to dietka sie natychniast wyprowadza,ale tym razem bede ja trzymac , rekoma, nogami a najbardziej zebami :lol: :lol: :lol: :lol:
-
a ja , z kolei, czekam z utęsknieniem na powrót do domu i na normalne, a nie mamine jedzonko :lol: :lol: :lol: czyli jeszcze może jakieś 3-4 tygodnie :lol: :lol: :lol:
Ewcia, a na france właź za tydzień, tak jak mówi Ci Maggunia. Na pewno będą już pierwsze oznaki "samotności" :lol: :lol: :lol:
-
Magunia trzymam sie dietki trzymam , na wage nie wchodze wytrzymam ten tydzien :) mam nadzieje
Dorcia czas szybko mija iszybciutko bedziesz w domciu i pewnie zaczniesz cwiczyc z męzulkiem :D bo nie ma jak u siebie :D
ja dzis zjadłam kanapke z serem i pomidorem ,4 korniszony i jogurt laght jogobeli na obiadzik bedzie rybka w sosie greckim a jak do domu wróce to nie wiem ale mam ochote na świerzą kapuche na szybko
-
U mnie tez dzis rybka ale z salta :wink: :wink: :wink: :D :D :D