Ha ! Tysięczny post jest mój :)
Jak tam szukanie motywacji ;) ?
Wersja do druku
Ha ! Tysięczny post jest mój :)
Jak tam szukanie motywacji ;) ?
chyba SETNY :wink: :wink: :wink: :P :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
no nie.... jednak tysięczny :P :P :P :P
PIATKOWE BUZIAKI CHYBATKU :P :P :P
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...as-5620583.jpg
1001 jeśli już trzymać się szczegółów :PCytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
pozdrowienia przesyłam i życzę motywacji pod choinkę :)
Nie-e. Jak wysyłałem posta Szanowna Koleżanka miała 999 postów więc mój jest numer 1000 :)Cytat:
Zamieszczone przez bes_xyfki
I jak postępy z dżinsami?
na każdej stronie jest 10 postów - Twój jest pierwszy na 101 stronie - czyli jest 1001 ;-) nie kłócić się ze mną proszę.Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
i jak tam ? prezenty już kupiłaś ?
http://www.luckyoliver.com/photos/de...nd-1118552.jpg
BĘDĘ !! :)Cytat:
Zamieszczone przez bes_xyfki
Szanowna koleżanko Bes_Xyfki :)
Po głębokich analizach Twoich argumentów odnośnie tego czy mój post był tysięczny czy nie był stwierdzam co następuje...nie masz racji 8) :wink:
Uzasadnienie :
Pisząc, że na stronie jest 10 postów masz absolutną rację. Z tym, że w momencie zakładania wątku, kiedy jest w nim tylko post autora ilość odpowiedzi wynosi 0 (łatwo to sprawdzić zakładając nowy wątek lub przyuważając jakiś świeżo założony). Tak więc na pierwszej stronie ilość postów wynosi 10 a ilość odpowiedzi 9 ! Co za tym idzie każda kolejna strona rozpoczyna się postem zamykającym dziesiątkę, setkę...np post numer 50 jest pierwszy na stronie 5, post numer 1140 jest pierwszym na stronie 114 :) Co za tym idzie pierwszy post na stronie 101 będzie miał numer 1000 ponieważ analogia z pierwszej strony wątku obowiązuje na wszystkich stronach do jego zakończenia :) Konkluzja jest taka, że się ze mną nie kłóć ;)
Jordan dostaje piłkę...zwód...naskok...złożenie się do rzutu...piłka leci...leci...odbija się od tablicy...od obręczy...i sąąąąąą...sąąąą trzy punkty ;)
Dziękuję za uwagę :twisted:
Echh to stary problem komputerowy ;) Ludzie liczą od jeden (pierwszy = 1), komputery od zera (pierwszy = 0) - więc oboje macie rację:Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
post 0 (zaczynający wątek)
post 1 (pierwsza odpowiedź)
post 1000 (licząc po ludzku = 100 stron x 10 postów na stronie = 0 ... 999)
post 1000 (wg numerologii tj. wg komputera licząc od zera = 1000 ale licząc każdy post to 1001 - jak 1001 nocy ...)
post 1001 (1000na odpowiedź do zerowego, pierwszego postu zaczynającego wątek)
No to wszystko jasne ha? :twisted: :evil:
i tu Cię mam, Kubuś --> odpowiedź może i była tysięczna --> ale post 1001 - bo nie wmówisz mi, że wypowiedź autorki nie jest postemCytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
Jak zawsze wszystko zależy od ustalenia wspólnego słownictwa i definicji takich jak na przykład "pierwszy" post :evil:Cytat:
Zamieszczone przez bes_xyfki
Widze, ze bardzo Cie tu malutko ostatnio, to tak jak mnie. Wpadam tylko z zyczeniami swiatecznymi, aby ten czas swiat byl magiczny, zebys byla radosna,a w przyszlym roku aby wszystkie problemy sie rozwiazaly. :D :D :D
http://www.karoart.pl/img/DL/2717DL.JPG
Dużo radości, miłości,wytrwałosci,konsekwencji oraz tego,by był to naprawdę piękny i wyjątkowy rok dla Ciebie!!!
Przesyłam moc buziaczków :) !!!
Hehhehe ale się uśmiałam przy tym waszym wyliczaniu postów :lol: :lol:
U mnie okej, jeansy nadal nie pasują :P Kupiłam nowe :lol: Ale to wcale nie oznacza, ze się poddaję , o nie ! ;] Mam zrywy powrotów na drogę diety, a potem znowuuu nic ;) Treaz dla odmiany jestem przy ograniczeniu jedzenia , chyba póki co jedyna słuszna droga , bo podobno wyglądam jakbym schudła ;) No dobrze, ze chociaż wyglądam :lol:
Nie zagladam na forum , bo hmmm sama nie wiem czemu... Nie mam się chyba już czym dzielić, bo tak serio to przecież sie nie odchudzam. Poza tym praca zabiera mi na tyle czasu, że już potem nic mi się nie chce, a przecież jeszcze znajomi są których należałoby odwiedzić od czasu do czasu ;)
Ale dziękuje wszystkim za pamięć 8)
Oooo z nowiści to wczoraj się urodziła moja chrześnica :D Hyhy :)
I codziennie walczę o akceptacje siebie ;) z rana staję jak czubek przed lustrem i powtarzam sobie, że wszystko się dzisiaj uda, że jestem ładna itd :D Póki co o dziwo pomaga ;) A nie wierzyłam, ze to działa :D :lol:
Fajnie, że zajrzałaś, nawet kiedy nie zaglądasz :evil: I tym lepiej, że pracujesz nad sobą, grunt to konsekwencja ...
Gratuluje chrześnicy :) Ech ja też muszę pracowac nad ta akceptacją siebie i tego jak wyglądam...ale póki co kilogramów za dużo i na pewno nie będę zadowolona...
Buziaczki przesylam :)
Zmuście mnie do ćwiczeń :P
Bo sama się zmusić nie muszę, a wiem , ze powinnam coś zrobić z brzuchem ;) Może tak jak bes założe sobie licznik brzuszków ? ;)
Ale jeszcze nei dzisiaj , dzisiaj mi się nie chce. Jestem leń , tak tak ;)
W takim razie ja trzymam kciuki za ten licznik, aby powstal i aby sie przesuwal. A jak to nie masz po co zagladac na forum?? :roll:
Pozdrowionka i milego wieczoru. :D :D :D
Nie no może źle zabrzmiało to, że nie mam po co zaglądać ;)
Bo mam WAS ! :D
Ale prawda jest taka, że znajomych twarzy tu mało ;) a na nowe znajomości ja z kolei nie mam czasu ;) Chociaż teraz postaram się go znaleźć. Licznik powstał, czas żeby ruszył tyłek ;) Może od jutra rano - zawsze sobie tak wieczorem powtarzam, a następnego dnia zapominam :lol: :lol: :lol:
No , ale teraz mam motywację ! :D
Zmusiłam sie do ćwiczeń ;) Dopiero dzisiaj, ale chyba i tak sie liczy, prawda ? :D
Zrobiłam 50 brzuszków :D Jak na początek może być :D Kurde gdzie się podziały te czasy gdy robiłam 350 brzuszków za jednym podejściem ? ;) No , ale powoli , powoli wrócę do dawnej formy-jakoś wróciła do mnie ta motywacja, której tak długo szukałam ;) 8)
Ehh no i nie mogę edytować postów :? :? :?
Ticker też coś strajkuje, bo mi 100 brzuszków pokazuje :P No niech mu będzie- policzył mi już za jutro ;) Jutro jeszcze się pomierzę, bo ważyć się nie zamierzam, tzn może i bym sie zważyła, ale nie mam na czym :D Trzeba by w wagę zainwestować ;)
WOOOW.... WIDZIAŁAM FOTKI...SUPER WYGLĄDASZ... NO I DAŁAŚ RADE ... :shock: :shock: :shock: JEJKU MAM NADZIEJE ŻE JA TEŻ TAK SIĘ WEZME ZA SIEBIE....
A TAK APROPO TO ZAPOMNIAŁAM SIĘ PRZYWITAC...WIĘC WITA SIĘ GLOOR :D :D :roll: :roll: :wink: :wink:
A ty ci tu robisz kochana :o
tylkonie mów że się znowu odchdzsZ?:D z kości na ości ?:D
Witaj gloor ;) Schudniesz i ty, to wcale nie jest takie trudne jak się wydaje. Znacznie trudniej jest tą wagę utrzymać - niestety :?
Złośnico i co ja robie tu ? a no chudnę ;) trzeba , ostatnio się troszke zaniedbałam i nie ma innego wyjścia, poza tym do lata chcę być laska :D i ma mi się udać ;) Na pewno mi to nie zaszkodzi a moze tylko pomóc :)
a wiec spodziewam sie u ciebie brzucha twardego jak deska :D
Cytat:
Zamieszczone przez Psotnica89
Bez przesady, nie szalejmy ;) wystarczy , ze będzie mniejszy i nie będzie boczków , aż takich ;) No i znowu zacznę w 38 wchodzić :D
Machnęłam 50 brzuszków - czyli ticker mi sie już zgadza :D :D - nie chciało mi się , ale no cóż jak sie czegoś podjęłam to mam zamiar doprowadzić to do końca ;)
Aaaa dzisiaj w pracy kontrola jest , wrrrr -nie chce mi się iść :P
No i boję się pomierzyć, żeby się nie załamać ;) Teraz już się najadłam itd to chyba się nie zmierzę, może jutro z rana, bo warto by było wiedziec co i jak ;)
Oj na forum mnie nie ma, ale ćwiczę . Od czasu do czasu , nieregularnie, ale brzuszki są.
To chyba dobrze , nie ?
Ćwiczenia ważniejsze niż bycie na forum, bo czasami tylko forumowanie zamiast ruszanie zostaje ...
Cytat:
Zamieszczone przez AleXL
Noooo dokładnie, co racja to racja ;) Miałam i takie etapy w życiu :D
Dzisiaj 140 brzuszków ;) Coraz łatwiej się je robi :D Ufff daleka droga przede mną.
Czekam na wiosnę. Zastanawiam się poważnie nad bieganiem. Tylko, ze u mnie tak zazwyczaj na zastanawianiu się kończy. No zobaczymy jak to będzie :D
Hej. Chciałam Ci tylko bardzo bardzo podziękować, bo dzięki Twoim fotkom na nowo zotałam zmotywowana. Bo mnie jeszcze czeka trochę ciężkiej pracy, ale chcę wytrwać i mam nadzieję, że mi się to uda. Jak to fajnie, że tu trafiłam :) niby przez przypadek,a może jednak nie :)
Pozdrawiam cieplutko no i oczywiście GRATULUJĘ!!!
Ciekawe co w ogóle u naszej koleżanki szanownej słychać :)
dopisuje się pod tym postem ,bo też mnie ciekawośc zżera:-)Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
Hmmm co słychać - ee chyba bez zmian . Czyli bez diety :wink: , bez motywacji do odchudzania , ale chyba z coraz wiekszą akceptacją siebie :DCytat:
Zamieszczone przez kubaxxxl
Eeee świnia ze mnie, tyle czasu się nie odzywałam , tak właśnie mnie tu przygnała koleżanka z innego forum, bo jakoś przypadkowo trafiła na wątek i się zapytała czy to ja ;) No oto jestem :D ( Candy pozdrwaiam jak czytasz :D)
Oprocz tegooooo - praca , praca , praca ;) Zakupoholizm i takie tam :lol:
No na ta chwilę to chyba tyle 8)
Buziaki :)
Chybaty do zobaczenia na nowym forum. :D
http://polish.cri.cn/mmsource/images...20_kwiaty1.jpg