-
Wiem jak to jest z cwiczeniami, najgorzej to sie zmobilizować, ale Neti, sproboj sie jakos przełamać, zobaczysz .. jeśli wejdziesz juz w "ten rytm" to potem stanie się to normalna częścią Twojego dnia i napewno zacznie sprawiać Ci przyjemność. Tylko postaraj się robic to co lubisz :)
-
Wiem wiem fajnie by było moc robic to co sie najbardziej lubi.Ja uwielbiem tanczyc moze ktoras z Was wie gdzie w Szczecinie jest taka mozliwosc.Moze to byc nawet jakas szkola tanca ale jakies mambo salsa albo cos podobnego.Moze gdzies pray jakiejs siłowni dla kobiet??
-
hej :D widze ze urodzaj Anet tutaj..tez mam na imie ANETA :D tez dietkuje coprawda dopiero od tgodnia...ale wierze ze tym razem sie nam uda :D tylko nie mozemy ulegac pokusa.... :twisted: .jestem w sumie na diecie 1000kcal ale jestem chora i nie mam apetytu i przez caly tydzien jade na ok500kcal...wiem ze to za malo ale anginka mnie meczy.. gorzej z cwiczeniami..wskakuje na rowerek stacjonarny ale po 15 min mam dosc :cry: ..ale jak tylko wyzdrowieje bede cwiczyc wiecej...trzymaj sie nie dawaj sie :twisted: pokusie.. i kilogram za kilogramem bedzie mniej..... :D
-
Pozdrawiam cieplutko. Pomysł z tańcem jest wyśmienity. :wink:
-
Witam Was znowu mnie dopada dolek :cry: od wczoraj czuje caly czas ze mam na cos ochote caly cas cos bym zjadla cos bym zjadla chodze po domu i szukam.Jejku jakie to jest straszne...Przegladam Wasze posty i wiekrzosc z Was ma problemy ze slodyczami a ja nie ja uwielbiam ser zolty pistacjie i inne slone i pikantne rzeczy.Jak sobie z ty poradzić???A moze mi czegos brakuje ??Jak mozna sie od tego uwolnic???
POMOCYYYYYY :o :o :o
-
Hmm może bedziesz miala niedługo okres, bo ja zwykle przed to mam taki apetyt że w 99% przypadków dieta mi bierze w łep i mam kompulsa (3-4 dniowego :/ ), tym razem to i tak nieźle wyszło bo tylko na 1 dzień się złamałam. Ale jest mi wtedy naprawdę bardzo cięzko, ciągle jestem głodna, zjem - dalej jestem głodna.
Ale nie poddawaj się, dasz rade, to jest możliwe :). Trzymaj się cieplutko :*
-
witaj Neti,,,3maj sie babulinko ,,nie chodz i nie szukaj bo nie znajdziesz...jesli lubisz serek,,mysle ze wersja light w postaci 2 plasterkow Ci nie zaszkodzi :),,,dziekuje Ci za odwiedzinki i mile slowa..pozdrawiam :)
http://www.gify.org/obrazki/06/019.gif
-
Pozdrawiam tłustowo czwartkowo. :wink:
-
Hejka znowu znalazłam troszkę czasu wiec zaglądam czym predzej .Dzis mam koszmarny dzien bo moj facecik wyjechał i zostawił mnie na całe cztery dni. :cry: :cry: :cry:
Mam nadzieje ze chociaz miedzy Wami znajde jakies wsparcie bo jak do tej pory czuje sie strasznie.A co za tym idzie mam okropne napady głodu :oops: :oops: :oops:
Szkoda by było bo akurat dzisaj przesuwam sie o kolejny kilogramek w DÓŁ.
WCZORAJ ZACZEŁAM CZWARTY TYDZIEN MOJEJ DIETY.Choc wstyd sie przyznac ani razu nie pokazałam sie na siłowni :oops: ale jakos mi czasu brakuje.Dobrze ze mam jakąś prace bo gdyby nie ona to z dietki byłyby nici.
Pytałam niedawno ale spytam jeszcze raz
CZY KTOS ZNA SPOSÓB NA TO ZEBY SIE WYZBYC OCHOTY NA MOCNO SŁONE I PIKANTNE RZECZY
Pozdrawiam cieplutko Was Wszystkie
-
Hej Neti :))
Miałam ten sam problem, strasznie lubie słono i pikantno..... może to głupio zabrzmi, ale dorzucaj liście świeżej bazylii dają taki cudowny aromat że zagłudszają potrzebę pikanterii