:))ZACZYNAM CIESZYC SIE ZYCIEM :))

ALI 1979 :lol: dzieki dzieki uwielbiam zioła a nawet mi to do głowy nie przyszło.

neti witam :) heheh wroci Twoj love niedlugo wiec ,,,troche tesknoty nie zaszkodzi :) wiesz ponoc mozna uschnac z niej ,,,wiec moze warto ;) a tak na serio 3maj sie 4 kg to juz cos,,,,dasz rade :) i znajdz czas na silownie :)

Gratuluje czwartego tygodnia dietki i pozdrawiam z okazji " niedietetycznego" święta :D

Witaj Neti :)

Co do słonych i pikantnych - szczerze mówię, że nie wiem i rozkładam rączki.. ja soliłam bardzo dużo, a po przejściu na dietę wyczytałam, że to niezdrowie i po prostu z dnia na dzień przestałam.. na początku tęskniłam za tą solą okropnie, ale dość szybko przywykłam i teraz już nie czuję, że coś jest za mało słone. Może wystarczy trochę przecierpieć i już.

A mężczyzna wróci przecież niedługo, wytrzymasz! :)

Życzę powodzenia w dietowaniu i dalszych sukcesów, no i pozdrawiam czwartkowo (bez pączków!),
C.

Cauchy tak wiem najlepiej by było ale u mnie to chyba juz nałóg.I nie łatwo mi sie rozstasc z solniczką i ostrą papryką.Ale cóz póki udaje mi sie chydnąc i z tym problemem chyba nie powinnam sie zbytnio w niego zagłebiac

wpadłam sie przywitac i pozdrowić gorąco :D dzieki ze do mnie zajrzałas
no jak dietkujemy??dalej :D :D

Witaj Aneto przyszłam z rewizytą, udało mi sie przebrnąć przez cały Twój wątek, widzę, ze dietka idie ładnie, moja gratulacje oby tak dalej, pozdrawiam.

heju laska :wink:
GRATULUJĘ CI TYCH POZBYTYCH SIĘ KILOSÓW
super ,podziwiam
mam nadzieję ,ze częsciej mnie będziesz odwiedzac na moim wątku i mnie nie opuścisz

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=506970#506970

z a p r a s z a m

a teraz zabieram się za czytanie całego twojego wątku
muszę dojść jak to się stało ,że CIĘ ubyło :P

Darkness23 dziekuje za odwiedzinki nie jestem pewna czy moja dieta idzie ladnie spodziewałam sie wiekrzych rezultatów nie wiem czy nie zaczynamopadac lekko z sił.
Mejdejka75 gratulacje super bardzo budyja ale przeraza mnie mysl ze tak szybko zaczyna sie robic wiosenie a mi brzucho jeszcze nie schubło na tyle zeby cieszyc sie wiosną .
A zodwiedzinami to staram sie jak moge tylko ze czas pracy mam zupełnie nie normowany bo pracuje prawie u siebie wiec sama rozumiesz.Napewno nie zapomne ze gdzies tam czeka peena istotka której tak jak mi potrzebne jest wsparcie :lol: :lol:

Anetko, dziękuję za odwiedziny u mnie :)

Gratuluję już zrzuconych kilogramów :D Słony smak faktycznie nie jest na diecie wskazany, ale nie rozumiem, dlaczego chcesz rezygnować z rzeczy pikantnych? Przecież takie przyprawy jak chilli, pieprz cayenne, kurkuma czy imbir wręcz wspomagają przemianę materii, czyli w diecie pomagają, nie szkodzą. Jeśli jedzenie mocno doprawisz, to nawet nie poczujesz, że soli jest w nim mniej. Oczywiście "przyprawy" to niekoniecznie chipsy czy potrawy z fastfoodów, w tych to głównie jest niezdrowy tłuszcz i glutaminian sodu.

Dieta gdy wiekszość dna spędzasz w podróży to faktycznie wyzwanie, ale przecież są torby lodówkowe, w które i do autobusu da się przygotowane wcześniej jedzonko ze sobą zabrać :)

A dokąd jeździsz? Bo piszesz, że nie tylko na trasie pomiędzy Szczecinem a Świnoujściem, no to gdzie jeszcze?

Uściski :)