-
witajcie
znowu mnie nie bylo dwa dni ale od piątku mój synek ten starszy się rozchorował ma strasznie wysoką gorączke z piątku na sobote w nocy miał 40 stopni naszczęscie udało mi sie ją zbić czopkiem ale dzisiaj nadal gorączka sie utrzymuje na poziomie 38-39 ale bylam u lekarki i powiedziała że to jest lekkie przeziebienie ale po objawach raczej wydaje mi się ze to jest gorączka trzydniowa zobaczymy jutro czy się pojawi wysypka bo oprócz wysokiej goraczki jemu nic więcej nie dolega :cry:
a tak pozatym dietkuje :lol: dużo sprzątam jak to przed świetami :shock: i dużo spaceruje z mlodszym urwisem :D
pozdrawiam i zycze milej slonecznej niedzieli
-
witam
widze że nikt do mnie nie zagląda :cry:
ja wpadłam na chwile bo duzo roboty a jeszcze synek nadal chory wieć mam co robić
moje pomiary dzisiaj nie za specjalne waga stoi nic nie ruszyła nadal 79,5 kg a co do wymiarów
obwód pod biustem 86 cm
obwód pasa 86 cm
obwód oponki 107 cm (-2)
obwód bioder 111 cm
obwód uda 59 cm
też pomiarki nic nie chcą znikać
dziewczyny mam pytanie czy mogłabym przejsć teraz na diete kopenhaską a pozniej wrócić do 1000 kalorii :?: :?: :roll: proszę was o rade może waga by troche spadła
-
-
Wesołych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy, niech Jezus zmartwychwstały niesie radość nam wszystkim , smacznego jajeczka, uciekającego kóliczka i mokrego śmingusa dyngusa życzy iwona z rodziną
http://i50.photobucket.com/albums/f3...terdisney3.jpg
-
Ja zagladam, tylko nie mam czasu pisac. :oops:
Nie znam sie na diecie kopenhaskiej, wiec Ci niestety nie pomoge. Wyglada na to, ze siadl Ci metabolizm. A moze troche zwiekszyc limit kaloryczny?
-
Malutki baranek ma złote różki
pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki
gdy nikt nie widzi chorągiewką buja
i beczy cichutko WESOŁEGO ALLELUJA!!!
-
Wesołych świąt
...Oby zdrowie dopisało
i jajeczko smakowało,
by szyneczka nie tuczyła
atmosfera była miła ...
http://www.trojmiasto.pl/kartki/wiel...mg/pisanki.gif
-
witam :P
święta święta i już po świętach :P
dzisiaj zrobilam sobie pomiarki i coś się ruszylo a to chyba zasluga że w święta byłam grzeczna i za dużo nie jadłam ale musze się przyznać że zjadlam 2 kawałki sernika z brzoskwiniami ale w limicie kalorii :twisted: ale sama piekłam to jak mogłam nie spróbować
a moja waga od piątku bo wtedy się zważyłąm jest 78,6 czyli od tamtego poniedzialku ubyło 0,9 kg
a moje pomiary przedstawiają się dzisiaj tak:
obwód pod biustem 85 cm (-1)
obwód pasa 85 cm (-1)
obwód oponki 107cm
obwód bioder 109 cm (-2)
obwód uda 57 cm (-2)
czyli pomalu coś ruszylo jeszcze tylko 0,5 kg i pożegnam pierwsze 10 kg :lol:
-
No proszę Milkusiu - jak pięknie Ci idzie! Niedługo pierwsza 10 za Tobą. Jeżeli chodzi o kopenhaską to jają kiedyś robiła. Czułam się na niej dobrze, ale niestety po .... kilogramy wróciły z nawiązką. Wydaje mi się , że jednak najlepsze są diety racjonalne np. 1000 kalorii. Sama po sobie moge to teraz stwierdzić.
Pozdrawiam i czekam na imprezkę z okazji "10"!
-
Brawo Milkuś :D
To już 10 kg w zasięgu ręki :D
Co do sernika to i ja się skusiłam :P
No trudno :D Powtarzam sobie - raz to nie zawsze :D
Pozdrawiam :D