-
witam
wpadlam na chwilkę sie z wami przywitać ja dietkuje nadal choć czasami mam już wszystkiego dość :x dopiero co wróciłam od lekarza w tamtym tygodniu mój starszy synek miał grype a dzisiaj bylam z tym malym bo go boli siusiaczek i oczywiście ma zapalenie :cry: aż mi go żal bo dzieciątko ma problemy z wysikaniem się ale pani doktor przepisała pelno masci okładów mam nadzieje ze mu szybko przejdzie a za tydzien z powrotem na wizyte mam już dość tych chorób pozdrawiam i życze slonecznego i milego dnia
-
O kurcze! Milkusiu współczuję Ci, wiem co to znaczy ,mój mały też kiedyś miała zapalenie pęcherza. Biedniutki! Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie , a Ty że się nie złamiesz dietkowo. Pozdrawiam gorąco!
-
witam
u mnie jakoś toczy się do przodu dietkuje nadal a mój synuś jeszcze jest nadal obolały ale okłady i maście pomału zaczynają działać pozdrawiam i życze miłego słonecznego dnia
http://i50.photobucket.com/albums/f327/milkus1/19k.jpg
-
Pozdrawiam! Duzo zdrówka dla maluszka!
-
Witaj milkus. Pieknego słonecznego dnia Ci życze .Pozdrawiam cieplutko:):)
-
Kochana Milkus, wszystkich nas ta zima wykancza, jak nie fizycznie, to psychicznie.
No bo kto to widzial, zeby marzec niczym nie roznil sie od stycznia. :evil:
Mam nadzieje, ze synus juz lepiej sie czuje i ze weekend bedziesz miala radosniejszy. :D
Serdecznie cie pozdrawiam :D
-
ja też mam nadzieję, że synkowi szybciutko przejdzie zapalenia..
a Tobie życzę wytrwalości w dietkowaniu
no i miłego weekendu:)
-
witam
dzisiaj nie wytrzymalam i weszłam na wagę i szok :D waga pokała mi 79,8 hurrrrrraaaaa schudłam 0,5 kg :P wreszcie pozbyłam się baławnka a zważyłam się dzisiaj bo czeka mnie jutro @ więc wynik byłby może troszkę zafałszowany :wink: więc aż nabrałam ochoty do dalszego dietkowania 8)
a co do mojego synusia to zapalenie mu już przeszło i dzieciątko już nie cierpi ale za to wczoraj znowu starszego na wieczór zaczął boleć ząb :cry: to mój mąż zabrał go i pojechali do dentystki ale on nie dał sobie wiercić więc ona tylko wydubała mu trochę tej próchnicy i założyła trucizne i za dwa tygodnie spowrotem :roll: a on jest strasznym panikażem więc nie wiem jak mu tam to wywierci czas pokaże :( przygotowywuje go do tej wizyty a on chce iść bo mówi że ta pani jest bardzo miła i ma podejście do dzieci pokazała mu wczoraj co jest w gabinecie i jak to działa zastanawiam sie czy może mu poda zastrzyk bo wtedy to wiercenie go nie bedzie bolało :idea: i tak to jest jak sie ma dzieci non stop jakaś niespodzianka :lol: ale świat bez nich byłby niczym to są moje największe skarby wraz z moim mężusiem
pozdrawiam i życze miłego wekendu
http://i50.photobucket.com/albums/f327/milkus1/0a.jpg
-
Witam...pozdrawiam serdecznie....GRATULUJE JAKO PIERWSZA 7 Z PRZODU..ojjj jak zazdroszcze :? :? :? kiedy ja bede miala...taka cudowna kosee z przodu :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Synusiowi naprawde wspolczuje :cry: :cry: :cry: wiem co przeszlas mój też mial :roll: :roll:
A TO KWIATKI Z OKAZJI 7 Z PRZODU
http://i45.photobucket.com/albums/f7...TF30_01_WH.jpg
-
OOOOOOOOOOOgromne gratulacje! Ale Ci zazdroszczę! No cóż może też tego kiedyś doświadczę?! Pozdrawiam gorąco!
-
witam :D
dziękuje wam za odwiedziny ja nadal dietkuje ale dzisiaj pomiarów nie robiłam bo mam @ wieć odkładam pomiary na przyszły tydzień moze sie miło zdziwie :wink:
pozdrawiam i życze miłego jutrzejszego dnia
http://i50.photobucket.com/albums/f327/milkus1/51.gif
-
milkus serdecznie gratuluję 7 z przodu!!!!
po @ waga napewno jeszcze mniej pokaże :)
współczuję synkowi, bo ja tez panicznie boję sie dentysty :roll:
i tak jest dzielny... ja nie dałabym sie zaciągnąć...
pozdrawiam
-
witam
jaka straszna pogoda na podwórku pada i pada :x gdzie ta wiosna z pięknym słoneczkiem :) u mnie dietka spoko tylko mam straszne ciągoty na słodkości :twisted: ale to wina @ ale walczyłam jak lew a poległam jak mucha :evil: niestety skusiłam się na mały kawałek czekolady :twisted: ale organizm się poprostu domaga :wink: pozdrawiam i życze miłego dnia
-
No to przesyłam słoneczko znad morza :D
Pozdrawiam serdecznie :)
http://www.gartenatelier.de/images3/krokus.jpg
-
witam
wróciłam bo krotkiej nieobecności związanej z zadbaniem o swoje zdrowie wczoraj musiałam odwiedzić dentystke :? bo wyleciała mi plomba ale nie pamiętaj tak bolesnej wizyty dostałam podwójny zastrzyk pózniej pani doktor znieczuliła mi zęba bezpośrednio na niego i posmarowała jeszcze żelem i nic nie pomogło na mojego wściekłego zęba :twisted: musiałam zacisnąć ręce i wytrzymać ten straszny ból :? jakoś przetrwałam :cry: pózniej założyła mi trucizne mam nadzieje że się cholernik w koncu wyłączy z czucia :x a co do dietki nadal dietkuje 8) i bardzo dużo spaceruje jak pogoda dopisuje pozdrawiam i życze miłego wekendu
-
ojć... współczuję... ja dentysty unikam jak ognia...
pozdrawiam..
-
witam
jak pięknie że wreszcie zawitała do nas piękna pogoda dzisiaj jak to przy sobocie dużo pracy ale popołudniu zabraląm chłopaków na dłłuuuuugi spacerek ale była taka pogoda że aż chciało sie spacerować przynajmniej sie wybiegali i szybko poszli spać a ja mam czas dla siebie i mężusia :wink: Asiulka a co do dentysty też nie lubie do niej chodzić ale niestety po urodzeniu moich bobasów moje zeby niestety wymagają leczenia
pozdrawiam i życze milego wekendu
-
u mnie też dzisiaj piekna wiosna :)
ale spacerek nie dla mnie.... bo choróbsko jakieś sie do mnie przypałętało...
miłej niedzieli :)
-
" A przecież nie cały umieram
to co we mnie nie zniszczalne trwa. Teraz staję twarzą w twarz z Tym który Jest"
.................................................. .......................JPII Tryptyk Rzymski
http://www.czestochowa.oaza.org.pl/dk/image/jp2_2.jpg
-
witam
własnie wróciłam z kościoła byłam na pięknej mszy która była poświęcona za zmarłego JANA PAWŁA II wszyscy wspolnie modliliśmy się to było niesamowite ile ludzi się zgromadziło aby się modlić .
-
witam
dzisiaj mamy piękny dzień :P pomiary już rano sobie zrobiłam i przedstawiają sie tak
waga 79,5 (-30 dkg)
obwód biustu 86 cm
obwód pasa 86 cm
obwód oponki 108 cm (-1)
obwód bioder 111 cm (-1)
obwód uda 59 cm (-2)
więc moge stwierdzić że nie jest najgorzej ale mogłobyć lepiej :wink:
pozdrawiam i życze milego dnia
-
Witaj milkus .Ładne te twoje pomiary .Jeszcze troszke i będą jeszcze piekniejsze. Moja obiętość oponki narazie wynosi 125-126cm .Wiec jestem daleko za Tobą .Ale bede starała sie Ciebie dogonić.Pozdrawiam cieplutko:):):*:*:*
-
Hej Milkusiu!
Pozdrawiam Cię i gratuluję efektów. Przepraszam,że ostatnio wpadam rzadziej, ale nie zawsze znajdę tyle czasu aby wszędzie coś napisać. W każdym razie na bieżąco czytam co u Ciebie słychać i trzymam kciuki.
Buziaki!
-
Witaj Milkus :D
Wleciałam na szybki zwiad :D
Widze , że cm leca :D
To bardzo dobrze :-)
Moje gratulacje :D
Zycze miłego wieczoru :)
-
witam
piekna wiosna się nam zrobiła za oknami :P więc nie mam czasu prawie na nic bo moje urwisy chcą siedzieć prawie caly dzień na dworze 8) ale z jednej strony dobrze bo mam dużo ruchu na świeżym powietrzu :wink: a ja dietkuje nadal jutro zaplanowalam sobie piling kawowy i foliowanie
pozdrawiam i życze milej środy
-
Milkusiu! No i gdzie ta wiosna ?! Diabli mnie biorą bo u nas za oknami śnieg. Można się wściec. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok. Pozdrawiam!
-
witam...dawno mnie nie było :cry: :cry: przepraszam :oops: :oops: :oops:
Kochana jak ja ci zazdroszcze suwaczka :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: jest taki hmmmmmmmmmmm z ta 7 z przodu :lol: :lol: :lol:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I WIOSENNIE
http://i33.photobucket.com/albums/d5...487-promoc.jpg
-
witam
dziewczyny dziękuje za odwiedziny :P u nas niestety paskudna zima i jesien a to pada śnieg a to deszcz :? idzie oszaleć z taką pogodą :cry: gdzie ta piekna słoneczna wiosna
u mnie dietka idzie calkiem dobrze staram się opierać słodkościom mam nadzieje że waga bedzie leciala w dół :lol: dzisiaj znowu bylam u dentystki ale na całe szczęście nic nie bolalo ale nastepna wizyta w piątek bo na razie ząbek sie nadal truje 8) a jutro mój starszy synek też idzie idzie na wizyte mam nadzieje że bedzie dzielny :? pozdrawiam i życze milego piątku
-
witam wszystkie mamusie po dluzszej przerwie
musze sie wam pochwalic: wczoraj pierwszy raz ujrzalam na mojej wadze 72 z hakiem. Zmienialam suwaczek na z 74 na 73 - i to juz cos, a na 72 zmienie jak mi sie ta waga bedzie utrzymywala przez pare dni.
Ja zauwazylam u siebie, ze jak mi waga spadnie, to sie nie utrzymuje od razu na tym skoku w dol, tylko czasami idzie jeszcze w gore, zeby po jakims tygodniu sie wreszcie ustatkowac. Macie tez tak, czy ja jestem jakas inna...????
I jeszcze jedno: czasami juz jestem zmeczona ta ciagla walka o kilogramy (jakby nie patrzec to odchudzam sie od listopada), ze jak zobacze na wadze kolejny pozegnany kilogram, to potem w tym dniu jestem z dieta na bakier. Tzn. jakis ciasteczko, albo cukierka chwyce!!! Denerwuje mnie to bardzo, ale jest to sliniejsze ode mnie!! Poradzcie jak zapanowac nad tym!! Dodam, ze nastepnego dnia wszystko wraca do normy i jem bardzo dietetycznie!!!
Teraz koncze, ciekawa jestem jak u Was i co powiecie na moja "slaba" silna wole...
-
Witaj milkuś :)
Skoro tak paskudnie u Ciebie to przesyłam słońce znad morza :D
Blee dentysta :evil: też by mi się przydało wybrać :P ale póki nic nie boli jakoś nie umien się zmobilizować i tam iść :D
Pozdrawiam serdecznie :D
-
witajcie
znowu mnie nie bylo dwa dni ale od piątku mój synek ten starszy się rozchorował ma strasznie wysoką gorączke z piątku na sobote w nocy miał 40 stopni naszczęscie udało mi sie ją zbić czopkiem ale dzisiaj nadal gorączka sie utrzymuje na poziomie 38-39 ale bylam u lekarki i powiedziała że to jest lekkie przeziebienie ale po objawach raczej wydaje mi się ze to jest gorączka trzydniowa zobaczymy jutro czy się pojawi wysypka bo oprócz wysokiej goraczki jemu nic więcej nie dolega :cry:
a tak pozatym dietkuje :lol: dużo sprzątam jak to przed świetami :shock: i dużo spaceruje z mlodszym urwisem :D
pozdrawiam i zycze milej slonecznej niedzieli
-
witam
widze że nikt do mnie nie zagląda :cry:
ja wpadłam na chwile bo duzo roboty a jeszcze synek nadal chory wieć mam co robić
moje pomiary dzisiaj nie za specjalne waga stoi nic nie ruszyła nadal 79,5 kg a co do wymiarów
obwód pod biustem 86 cm
obwód pasa 86 cm
obwód oponki 107 cm (-2)
obwód bioder 111 cm
obwód uda 59 cm
też pomiarki nic nie chcą znikać
dziewczyny mam pytanie czy mogłabym przejsć teraz na diete kopenhaską a pozniej wrócić do 1000 kalorii :?: :?: :roll: proszę was o rade może waga by troche spadła
-
-
Wesołych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy, niech Jezus zmartwychwstały niesie radość nam wszystkim , smacznego jajeczka, uciekającego kóliczka i mokrego śmingusa dyngusa życzy iwona z rodziną
http://i50.photobucket.com/albums/f3...terdisney3.jpg
-
Ja zagladam, tylko nie mam czasu pisac. :oops:
Nie znam sie na diecie kopenhaskiej, wiec Ci niestety nie pomoge. Wyglada na to, ze siadl Ci metabolizm. A moze troche zwiekszyc limit kaloryczny?
-
Malutki baranek ma złote różki
pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki
gdy nikt nie widzi chorągiewką buja
i beczy cichutko WESOŁEGO ALLELUJA!!!
-
Wesołych świąt
...Oby zdrowie dopisało
i jajeczko smakowało,
by szyneczka nie tuczyła
atmosfera była miła ...
http://www.trojmiasto.pl/kartki/wiel...mg/pisanki.gif
-
witam :P
święta święta i już po świętach :P
dzisiaj zrobilam sobie pomiarki i coś się ruszylo a to chyba zasluga że w święta byłam grzeczna i za dużo nie jadłam ale musze się przyznać że zjadlam 2 kawałki sernika z brzoskwiniami ale w limicie kalorii :twisted: ale sama piekłam to jak mogłam nie spróbować
a moja waga od piątku bo wtedy się zważyłąm jest 78,6 czyli od tamtego poniedzialku ubyło 0,9 kg
a moje pomiary przedstawiają się dzisiaj tak:
obwód pod biustem 85 cm (-1)
obwód pasa 85 cm (-1)
obwód oponki 107cm
obwód bioder 109 cm (-2)
obwód uda 57 cm (-2)
czyli pomalu coś ruszylo jeszcze tylko 0,5 kg i pożegnam pierwsze 10 kg :lol:
-
No proszę Milkusiu - jak pięknie Ci idzie! Niedługo pierwsza 10 za Tobą. Jeżeli chodzi o kopenhaską to jają kiedyś robiła. Czułam się na niej dobrze, ale niestety po .... kilogramy wróciły z nawiązką. Wydaje mi się , że jednak najlepsze są diety racjonalne np. 1000 kalorii. Sama po sobie moge to teraz stwierdzić.
Pozdrawiam i czekam na imprezkę z okazji "10"!
-
Brawo Milkuś :D
To już 10 kg w zasięgu ręki :D
Co do sernika to i ja się skusiłam :P
No trudno :D Powtarzam sobie - raz to nie zawsze :D
Pozdrawiam :D