-
Witam porannie :)
Sacch, żebym tylko nie odwróciła uwagi od panny młodej, bo mnie kuzynka zabije :) Ciekawe jak wygląda pan młody :) Wszystko wam przekażę, wesele dokładnie za tydzień.
Mi też loki opadają jak smętne po jakimś czasie, oczywiście jak sama je sobie wyczaruję. Ale takie fryzjerskie są magicznie trwałe :)
A co do tego, jak wyglądasz. To wiesz o ile dłużej będziesz młoda? Ciesz się :) To widzimy się na spotkaniu!
15 minut z agrafką to mój wybitny skrót myślowy. Codziennie od 3 dni ćwiczę po 15 minut z thigh masterem, potocznie zwanym agrafką :) Ot i cała tajemnica.
Ok, siedzę właśnie z mokrymi włosami i zaraz się zbieram. Zaczynam pracowity dzień z jakże miłym zakończeniem :D
-
bianco..ja tu sobie zaglądam od jakiegoś czasu..tak po cichutku..
ale jak wczoraj zoabczyłam zdjęcia to już nie mogę cicho siedzieć :lol: bajerancką masz tą kieckę :lol: wiem co to jest kupowanie sukienki na wesele,sama to przerobiłam w wakacje..i kupiłąm czerwoną :lol: choć czułam się w niej trochę za bardzo "na świeczniku" :wink:
wyglądasz super i z tą fryzurką i wogóle.
bardzo mi się podoba :D
tylko koniecznie coś na szyję :lol:
wogóle taka fajne buzia na nas patrzy z tego ostatniego zdjęcia :lol: :lol:
pozdrawiam
-
Fiu, fiu... Bianca, powiedz Ty cos jeszcze na temat swoich lydek albo w ogole grubasnosci to Ci wstawie moje najgorsze zdjecia zeby Cie straszyly :twisted: :twisted: :twisted: :wink:
-
Bianco, bardzo się cieszę, że poznałam Cię osobiście, wprawdzie musiałam wyjść prawie zaraz po Twoim wyjściu, ale i tak bardzo się cieszę!!!
Jesteś śliczna, masz przepiękny uśmiech!!!!!!!! Powalający!
Świetnie wyglądasz i wcale nie grubo, absolutnie nie!
Pozdrawiam serdecznie :P
-
:D nigdy bym ci nie dała tej wagiz suwaczka :D
-
http://www.nasa.gov/images/content/1..._snow_lake.jpg
Witaj :D
dziękuję za wczorajsze, super energetyzujące spotkanko :D
szczuplaki same poprzychodziły i dzięki temu nabrałam więcej motywacji i wiary w sukces, musi się udać :D :!:
pozdrawiam ciepło :D
-
Bianus, i jak wrazenia po spotkaniu? :lol:
-
bianko, normalnie musiałam cię odwiedzić :wink:
jak zobaczyłam twoje zdjęcia u kasicz to aż zaniemówiłam! Jesteś śliczna!!!
i też w życiu nie powiedziałabym że ważysz tyle ile wskazuje suwaczek!!!
miłego dnia :D
PS: masz jakies zdjęcia "przed" odchudzaniem?? oj motywacja byłaby nie tylko dla mnie podwójna :wink:
-
Rany Dziewczyny :D Jestem , żyję, nie wciągnęła mnie czarna dziura, ale napiszę tylko samolubnie u siebie, bo za 15 minut znowu wychodzę. Może chociaż wieczór będzie luźniejszy, to was poodwiedzam, bo już mnie ciekawość zżera, co tam u was :)
Dum, no to super, że się odezwałaś :) Kto to widział tak tylko podczytywać i nic nie mowić (no ja, ale o tym sza :)) No właśnie ze mną tak jest, że nawet jak coś mi się bardzo podoba, a nie czuję się w tym w pełni komfortowo, to wolę to jednak zdjąć nawet w trakcie np. spotkania. Tak jest z czapkami, dodatkami różnymi itp. A sukienki raczej bym nie zdjęła w trakcie wesela, więc wybierałam ją dłuuugo i rozważnie z doradcami włącznie :) A Tobie na pewno było w tej czerwonej świetnie 8) Na szyję kombinuję korale, takie drobne ale dużo a może zdążę kupić jakiś metalowy wisiorek... Może srebrny... Trzeba pomyśleć.
Butterku, dobrze, że człowiek chodzi ubrany, bo w samej bieliźnie wygląda do mnie z lustra taka sobie postać. Póki majtki wżynają mi się w brzuch :oops: póty nie będę zadowolona. Tak już mam i koniec. A jak mi wyślesz swoje zdjęcia, z tą Twoją przesympatyczną buzią pięknej młodej kobiety, to raczej nie odniesiesz zamierzonego celu :)
Kasiu, super, że się poznałyśmy. Wyglądasz tak ślicznie, jak na zdjęciach. A łydki masz po prostu modelowe. I ta perfekcyjna fryzura... Aż się nie można na Ciebie napatrzeć 8)
Waszko naprawdę? To chyba dobrze :)
Bike, pewnie że tak! Jesteś tak pełna energii, że co to dla Ciebie :) Uda się, sama w to uwierzyłam :)
Korni witam :) Wywnioskowałaś to naprawdę ze zdjęć u Kasi?? :shock: Bo ja tak je oglądam i myślę, "no pięknie, wszystkie wyglądają super, tylko ja jak kosmita" :D Raaany, muszę się walnąć w łeb, chyba tylko to mi pozostaje. Nie martwcie się, kiedyś będę pewna siebie :) A zdjęcia sprzed odchudzania są u mnie na stronie 55. Enjoy, a raczej nie krzyczoj z przestrachu :)
-
Hej Bianco,
Szkoda, ze wczoraj musialam sie tak szybko zmyc, bo chetnie bym dluzej porozmawiala. Jak zobaczylam Kasie, to stwierdzilam, ze moze wypadaloby sie zaprzyjaznic blizej z rowerkiem ;). A Ty nie wygladasz na kosmite, ani w rzeczywistosci, ani na zdjeciach, wrecz przeciwnie, jestes sliczna. Nie slyszalam nigdy o Thighmasterze, ale dzis sprawidzilam, i zobaczylam, ze kosztuje tylko jakies 15 dolarow. Daj znac, czy sa jakies efekty, to moze tez sie skusze :).
Pozdrawiam!