Wątek: Chciałam się przywitać

Witam

Właściwie to wcale nie jest mi do śmiechu
Jestem gruba jest mi źle,w nic sie nie mieszczę,i nie chce mi się
nawet wychodzić z domu.

Moja przyjaciółka podała mi dzisiaj adres tej stronki,może z wami będzie
mi łatwiej.
Pewnie jak większość z was próbowałam już 1000 diet i mam już dość.
Mam mega doła, jestem zdesperowana,czuję że jak nie zrobię ze sobą
czegoś to juz nigdy nie będę szczęśliwa.

Mam nadzieję że dostanę od was choć odrobinkę wsparcia,liczę na to badzo.

Pozdrawiam.

Czesiu, większość z nas w podobnie niewesołych nastrojach po raz pierwszy wchodziła na to forum. Ale to, że nas znalazłaś, to już część sukcesu. Znajdziesz tu dużo wsparcia, rad i pomocy.

Napisz więcej o sobie: ile ważysz, do jakiej wagi dążysz, ile masz wzrostu, z jakiego powodu zaczęłaś tyć.

A ta koleżanka pod jakim jest tu nickiem?

Witam Cię na forum i trzymam kciuki

Witaj,

wierzę, że próbowałaś 1000 różnych diet bo każda z nas przez to przechodziła. Większość jednak odkryła, że to właśnie ten tysiaczek o którym wpominasz odmienia nasze życie - mianowicie dieta 1000 kcal + ćwiczenia i to gwarantuje sukces. Miałaś ogromne szczęście - pierwszą osobą która Cie odwiedziła jest Triskell to bardzo dobrze wróży Twojem odchudzaniu. Triss jest naszym Dobrym Duszkiem na forum. Poczytaj Jej zmagania i bierz przykład

Pozdrawiam serdecznie

Ja również zawsze służę radą i pomocą

Czesiu świetnie Ciebie rozumiem , bo przeszło rok temu miałam podobne myśli.
Postanowiłam się odchudzać i udało mi się choć były i chwile zwątpienia .
Moje 28 kg traciłam przez 7 miesięcy wiem ,że gdybym się bardziej przykładała było by szybciej. Chudłam zdrowo i nie chodziłam głodna , jadłam to co lubię ale w zmjejszonych ilościach. Polecam Ci dietę 1000 kalorii dziennie na , której chudnie się 1kg tygodniowo. zobaczysz ,że po pierwszych straconych kilogramach zaczniesz wierzyć w siebie, a i wiosnę będzie miło powitać jak będziesz troszkę lżejsza.
Napisz ile kilogramów chcesz zgubić, i jaką dietę stosować.
I bierz sie do pracy jutro nowy tydzień i mam nadzieję ,że to będzie pierwszy tydzień Twojej diety.
Trzymam mocno kciuki za sukces.
Ania

CZEŚĆ CZESIA!
DOBRY ADRES DAŁA CI ZNAJOMA!...POPIERAM WCZEŚNIEJSZE GŁOSY!! MYŚLĘ, ŻE OD JUTRA ZACZNIESZ NOWE ŻYCIE - JUZ SAMO POSTANOWIENIE ŚWIADCZY, ŻE WRESZCIE COŚ SIE ZACZNIE DZIAĆ Z TWOJA WAGĄ - MAM NADZIEJĘ, ŻE DOŁACZYSZ DO NAS I ZACZNIE SPADAĆ! TRZEBA TO POWIEDZIEĆ GŁOŚNO I JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE OSÓB - NIE BĘDĄ CIĘ NAMAWIAĆ NA WYŻERKI A MOŻE WRĘCZ PRZECIWNIE - POMOGĄ CI A POZA TYM GŁUPIO TAK RZUCAĆ SŁOWA NA WIATR!! JA TAK ZROBIŁAM I TERAZ MNIE PYTAJA JAK TO ROBIE, ŻE TYLE SCHUDŁAM? A PRZECIEŻ JESZCZE DALEKA DROGA PRZEDE MNĄ!! ALE TAKIE DOCENIENIE PRZEZ INNYCH JEST BARDZO MOTYWUJĄCE!! I MIMO TRUDU WIEM, ŻE WARTO!!
DASZ RADĘ!! POZDRAWIAM!

Dziękuję ,naprawdę wasz odzew zrobił na mnie wrażenie.
Już wczoraj postanowiłam przejść na dietę 1000 kcal ,własnie od dzisiaj.
Czuję że kiedy będę mogła dzielić sie z wami moimi zmaganiami ,będzie mi łatwiej.
Obiecuję że napisze wiecej o sobie, ale wieczorem ,teraz uciekam do pracy.
Koleżankę zapytam o nick, chociaż wiem że udzielała się na tym forum ok.rok -1,5 temu
i chyba za bardzo nie złapała bakcyla ,bo była z wami krótko, ale udało się jej bardzo
chudnąć na diecie 1000 k cal.

Pozdrawiam i dziekuję.

Pozdrawiam serdecznie i czekam do wieczorka na wiadomości

Pa pa, miłego dnia

Witaj !
Siwtenie że do nas trafiłaś, mocno trzymam za Ciebie kciuki i z niecierpliwością czekam aż cos o sobie napiszesz.
Pozdrawiam

Z dietetycznym uściskiem dłoni
Ala

Jak obiecałam tak jestem

Moja przyjaciółka,która dała mi adres trj stronki miała nick QA czyt:kła.
Może któraś z was Ją pamięta,choć jak pisałam już wcześniej była na tym forum krótko.

Jeżli chodzi o mnie to kilka lat temu moja waga osiągnęła 97 kg,odchudzałam się
dietą cambridge i przez około 1,5 roku schudłam 21 kg.
To było ogromne osiągnięcie.

Niestety potem przestałam o siebie dbać,i zaczęłam jeść coraz to więcej.
Kiedy osiągnęłam wagę 91kg zaszłam w ciążę,a wniej przytyłam 24kg!!!!
Teraz ważę UWAGA 106kg przy wzroście 164cm.

Moja figura jest dosyć proporcjonalna ,niektórzy twierdzą że nie wyglądam tak źle,
ale ja chcę wyglądać lepiej, czuć sie lepiej.Chcę być ładną mamą i żoną.

Mąż koniecznie chce mnie jutro zabrać na torwar na prezentacjie Legii,a ja...
no cóż,bedą tam wszyscy znajomi,kórzy mnie pamiętają jeszcze dużo szczuplejszą.
Po prostu się wstydzę, mam wrażenie że każdy pomyśli "jeju jak Ona się roztyła"

Już nie wiem co lub kto moze mi pomóc,zdałam sobie sprawę z tego że
straciłam kontrolę nad jedzeniem.

Nie wiem dokładnie co ile ma kalorii, ponieważ w dziennik wpisuję dopiero wieczorem,
to w ciągu dnia obliczam mniejwięcej.
I tak dzisiaj zjadłam 1044 kcal.
To nic że przekroczyłam,jutro znów będę na 1000kcal.

Napiszę jeszcze że mój synek ma na imię Mateuszek,mówimy na niego Mati lub Matuś,
ma 15 miesięcy i jest moim największym skarbem na świecie.
Mój drugi skarb(troszkę mniejszy) to mój mąż,ma na imię Paweł i ma
trochę więcej niż 15 miesięcy I nie wiem już czy pisałam wcześniej,
ja mam 28 lat.

Chciałabym schudnąć chociaż do 70kg,ciągle jednak brak mi wiary że to się
uda...ale brne ,do przodu.
Powtarzam sobie że musi mi się udać.

Pozdrawiam.

witam Czesiuz klanu
ja mam na imie iwona mam 29 lat trzech mężczyzn w domu michalka 5,5 latek adrianka 2,5 latka i mój kochanego mężuśia ja jak zaczynalam ważyłam 88 kilo weszłam na forum z waga 86 i do tej pory jestem na diecie 1000 kalorii i chudne nie powiem że bylo łatwo na początku strasznie chcialo mi się jeśc ale z czasem wszystko sie ułożylo w tym moim brzuchu i jest teraz ok ja jem pieć posilków dziennie o stalej porze każdy po 200 kalorii dużo owocow i warzyw i gotowane mięso zrezygnowalam z bialego pieczywa na rzecz razowego z różnymi ziarnami,ziemniaków ,makaronów pamiętaj że dzieki wytrwalości można dojsc do upragnionej wagi a jak mam chwile zalamania wchodze na forum i tu dziewczyny zawsze pomogą a ich efekty np devoree czy triskell są przykładem że mozna sie odchudzic pozdrawiam i trzymam kciuki :P