We wrześniu urodziłam synka, od tamtej pory utyłam 17 kg - to jakiś koszmar, ale obiecuję od dziś tylko do dołu.
We wrześniu urodziłam synka, od tamtej pory utyłam 17 kg - to jakiś koszmar, ale obiecuję od dziś tylko do dołu.
Witaj!!!!
Dobrze że tu trafiłaś. Nie załamuj sie :))) juz teraz będzie dobrze!!!
Napisz coś wiecej o sobie daj sie poznać
Adka75, tak jak napisała poprzedniczka dobrze, że tu trafiłaś, nie jesteś sama, na tym forum wiele z nas ma sporą nadwage, są też "mamusie", które walczą z kiloskami, które pojawiły się w trakcie ciąży. Dieta powinna być przyjemna, także powinnaś nastawić się w taki sposób, że nie będziesz na diecie tylko przyjmujesz nowy sposób odżywiania, najlepiej już ... na zawsze napisz coś o sobie, wiesz już jaką diete chciałabyś zastosować? ważna jest też gimnastyka, jeśli masz możliwość zapisz się na np. aerobik czy basen, jeśli nie to ćwiczenia w domu też mogą być (ja tak ćwicze ), znajdziesz tu wiele przykładów ćwiczeń działających na różne partie ciała... najważniejsze jest to, że nie można się poddawać nawet gdy coś nam nie wychodzi, bądz dobrej myśli...pomożemy
Witaj na forum nie bede sie powtarzala bo poprzedniczki napisaly juz dlaczego dobrze ze do nas trafilas.Dodam tylko tyle ze najwazniejsze to pozytwne myslenie tutaj kazdej sie udaje schudnac.Polecam przeczytanie watku DEVOREE to chyba obecna mistrzyni zarowno odchudzania jak i pomocy wszystkim osobom ktore tylko sie do Niej zwroca.
Napisz cos wiecej o sobie a wtedy bedzie nam latwiej Ci pomagac.
Zycze powodzenia.
Witajcie!!
Dzięki za dobre słowa. Od wczoraj definitywnie rozstałam się ze słodyczami. Dzisiaj jestem dzielna i jak do tej pory jeszcze nie zgrzeszyłam. Kiedyś (czytaj 8 lat) udało mi się schudnąć 33 kg. Potem urodziłam dwoje dzieci, ale rekord pobiłam ostatnio - w ciągu 4 miesiący przytyłam 17kg - a wszystko przez słodycze. Jestem okropna, jak wogóle mogłam do tego dopuścić. Ale koniec z tym. Walczę, jestem bojowo nastawiona i liczę na Wasze wsparcie.
Aha - mam 31 lat, trzech synków w wieku Kacper - 12 lat, Maciek - 6 lat,Jaś - 5 m-cy.
witaj
Ja też jestem mamą dwóch urwisów i przez bawienie dzieci i zajadanie słodkości przytylam do 88 kilo ale podjełam słuszną decyzje i wziełam się w końcu za siebie i mi się po malu udaje kiloski i sadełko moje po malu znikają tobie też tego zycze i pamiętaj z forum ci się uda :P
Pewnie sie powtarzam ale pamietaj zagladaj tu jak najczesciej napewno znajdziesz tu odpowiednie wsparcie.
Trzymaj sie i pamietaj ze nie jestes sama
Adka czytam , przeglądam forum i sie zbieram w sobie zeby stoczyc na nowo walke z kilogramami tluszczu...4 lata temu schudlam 20 kilo pozniej wage nawet udalo misie utrzymac a pozniej dlugo oczekiwana ciaza i bum, praiwe30 kilo na plusie
co gorsza po ciazy już polowe zrzucilam ale czesc znowu wrocila
waze 84kilo( jak nigdy w zyciu, no oprocz ciazy) mam 172 wzrostu i 30 lat ....moze tym razem sie uda ...........
Uda się nam wszystkim napewno. Jeden dzień dietki mam za sobą. Z doświadczenia wiem że najtrudniejsze są pierwsze dwa tygodnie, a później to już górki, człowiek tak się nakręca i widać efekty diety, że nikt go nie zatrzyma
Zakładki