Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Karmię piersia i tyje POMOCY- jaka DIETA

  1. #1
    bodzena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    2

    Domyślnie Karmię piersia i tyje POMOCY- jaka DIETA

    Witam mam 7 miesieczne dziecko o imieniu KINGA fajnie jest karmic jak byłam w ciazy marzyłam o tym ,ale teraz to juz zaczyna sie robic koszmar waze tyle samo co na koncu ciazy i mam dosc, nie moge na siebie patrzec pomocy

    Doradzcie jakas diete!!!

    Mialam chudnac karmiac a tak nie jest

  2. #2
    Adka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!!!
    Ja miałam ten sam problem, w czasie karmienia w ciągu 4 m-cy przytyłam 17 kg - koszmar, a miałam schudnąc, przegoniłam moją wagę z końca ciąży. Nie znam żadnej diety, myślę, żo poprostu musisz jesc mniejsze porcje a częściej i pić dużo pić. Trzymam kciuki !!!

  3. #3
    Olenak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej,

    Nie załamój się. Wszystko będzie dobrze. Ja przetestowałam już na moim synku (on ma teraz 2 miesiące i je tylko mleczko, Twoja pociecha pewnie dostaje już stałe pokarmy więc na troszkę więcej dietkowo możesz sobie pozwolic). Ja stosuję dietę kaloryczną - jem 1500-1600 kcl i powolutku chudnę. Po porodzie spadło mi ponad 8 kilo (tak od razu) a później utrzymywało się 77 do 6 tyg. - teraz jest już 76, a będzie mniej hehe.

    Chyba nie powinnaś stosowa diety,która może rozregulow ci organizm, a po prostu żywi się racjonalnie.

    Zapraszam również na mój wątek WRACAM Z DZIDZAKIEM.

    pozdrawiam Ola

  4. #4
    bodzena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Olenak to jest najgorsze ze nie mozna sie spojrzec w lusterku, przez ciaza wazylam 65 kg a teraz 88kg na koniec ciazy 89 kg i jak tu nie miec doła

    Ale weszlam na strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i program ulozyl mi diete nie ejst rygorytyczna, w sam raz

    Jestem dopiero 1 dzien na niej ale mniej mam juz 1 kg czyli dzis wazylam 86,7 kg HURRA

    Głupia rzecz a cieszy

  5. #5
    Olenak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,

    no to się cieszę.

    pamiętaj tylko żeby podczs diety duuu.żo pic.

    Pozdrawiam Ciebie i Twoje ukochanie
    Ola

  6. #6
    Adka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja już nie karmię (zaczęłam chorować na serię angin), mój Jaś ma 5 m-cy. Ponieważ nie karmię mogę się ostro za sobie zabrać.

    Trzymam kciuki za spadek wagi i jak najdłuższe karmienie piersią .

  7. #7
    bodzena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Adka75 powiem ci ze łatwiej jest odchudzac sie razem i wtedy masz wieksza motywacje

    Mimo to powinni wymyslic diete ktora byla ok dla karmiacej

    Pije czerwona herbate choc nie wiem czy wolno

    Ostatnio nawet myslalam zeby przestac karmic, ale to juz jesttakie narutalne ze wyjme cycka jak glodna i zje wiec jej tego nie zrobie a dietke pomalu bede trzymala

    ZERO SLODYCZY

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    bodzena z tego co misie obilo o uszy to czerwonej nie powinno sie pic karmiąc piersią , daj swojemu organizmowi troche czasu jedz racjonalnie( wiem znajomo brzmi ) i powinno se udac , ja karmiacna poczatku chudlam zale jak zaczelam sobie pozwalacna coraz wiecej to sie skonczylo i przybralam , wazeprawie tyle samo co wychodzacpo porodzie ze szpitala , brrr

  9. #9
    kasiak31 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech witajcie Mam ten sam problem. Od momentu urodzenia dziecka nie schudłam ni grama. Pomimo tego, że jadłam naprawdę (tak mi się zdawało) zdrowe rzeczy: dużo warzyw, gotowane mięso. Niestety, słodycze są (były) moją pasją i chyba dlatego nie mogłam schudnąć. Dopiero od stycznia, kiedy powiedziałam sobie STOP, waga drgnęła. Mój dzidziuś skończy niedługo roczek, dalej karmię piersia i nie zamierzam na razie przestać.
    Widać taki nasz urok, że musimy z sobą walczyć, podczas gdy niektóre dziewczyny w czasie karmienia chudną w odrzutowym tempie.
    Moja rada: ogranicz jedzenie, ale nie do przesady. Organizm na produkcję mleczka też coś potrzebuje. W końcu zdrowie naszych pociech jest tu najważniejsze. A pierwszym krokiem niech będzie rozwód ze słodyczami i tłuszczem. Tylko niech nie korci Cię kopenhaska! Nic drastycznego, jedynie racjonalna dieta.
    pozdrawiam

  10. #10
    bodzena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziewczyny schudłam 4 kg wiem ze to malo bo zostalo mi jeszcze 19 kg ale to juz cos i dodaje werwy!!!!

    Pije duzo wody 3 litry dziennie siusiam ... no wiecie caly czas.... i teraz mam okres wiec moze wiecej jest ubytku ale przy okresie to nigdy nic nie wiadomo

    Dzieki za podniesienie na duchu ale i tak... dol jets dolem, najwazniejsze ze juz jest motywacja i chec, na swieta chce schudnac jeszcze 10 kg czy sie uda zobaczymy

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •