-
PRZESTALAM WIERZYC W TO ZE MOGE SCHUDNAC POMORZCIE PROSZE
Marze o tym zeby byc szczupla ale przestalam juz wierzyc ze to mozlliwe od kilku lat próbuje schudnac(jednak hormony ktore musze i bede musiala przyjmowac do konca zycia robia swoje) i zawsze wracam do swojej starej wagi jestem zalamana prosze pomozcie mi potrzebuje waszej pomocy dodajcie mi otuchy moze z wami mi sie uda
-
Ja też już byłam bardzo zrezygnowana.
Ale postanowiłam .. ten ostatni raz.
No i proszę ... jestem coraz bliżej końca
Wierze , że Tobie się też uda ;]
Dobrze trafiłas , ba nawet bardzo dobrze
W razie czego każdy Ci tu pomoże , poradzi , pocieszy
Witam serdecznie
i 3mam kciuki za odchudzanie
Dobrze by było jakbyś napisała coś o sobie
Wiek , wzrost , rodzaj diety itd
Pozdrawiam
-
cześć - witam Cie na forum. Wierze, że z nami Ci sie uda! bo jak nie z nami to z kim ? My tu już spece od odchudzania jesteśmy i odchudzimy każdego - jednak na pierwszy ogień to ja bym chciała odchudzić siebie hahaha-egoistka ze mnie nie no żartuje - to forum powstało własnie między innymi po to, żeby pomagać tym, co stracili wiarę, że im się uda...ja zawsze byłam gruba - przestałam już wierzyć w to, że schudnę, ale jednak zdecydowałam się podjąć żmudną walkę ze zbędnymi kilogramami - i wtedy właśnie tu trafiłam - nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo zmotywowały mnie tu dziewczyny i ich sukcesy! stwierdziłam : one mogą, to i ja!!!! i od tamtej pory się tego trzymam!!! dalej jestem grubasem, ale już o 14kg mniejszym - i mam nadzieje być jeszcze mniejszym wierze, ze mi sie uda - i Tobie życzę tego samego...UDA CI SIĘ na pewno!!!!
pozdrawiam
-
cześc dziewczyny ciesze sie ze napisalyscie i powiem szczerze ze juz dodalyscie mi wiary hehe nie myslalam ze tak szzybko nabiore ochote zeby walczyc znowu o szczupla sylwetke a tym samym o lepsze samopoczucie z wami mi sie uda jestem tego pewna chce tak jak wy cieszyc sie ze zgubionych kilogramow mam nadzieje ze nie tylko wy mi pomozecie ale ze ja tez bede mogla wam pomoc my miski musimy sie trzymac razem ja mam 169 i waze 88 wiem ze mam wiele do zrzucenia ale musze myslec pozytywnie buziaczki dla wszystkich
-
Witam Joasiu .Z kąd ja to znam zrezygnowanie załamanie ,myśl że nic mi już nie pomoże,że nigdy nie schudnę sama to całkiem niedawno przechodziłam , aż wkoncu trafiłam tu i dziewczyny mi pomogły. Myśle że dasz rade , znajdziesz w sobie duzo siły i energii aby sprobować jeszcze raz .My z naszej strony bedziemy cie wspierać jak tylko potrafimy.Mówisz , że być szczupłą to twoje marzenie , jak chyba kazdej z nas a jak wiadomo marzenia są po to by je realizować.Wiec do dzieła.Pozdrawiam cieplutko.
-
Hej Joanna muszisz byc dobrej mysli wszystkie napocządku byłysmy podłamne ale teraz kazda z nas się cieszy ze sie nie podały i dale j walcza z tłuszczykiem .
Tobie tez tego zycze powodzenia. :P
-
Hej Joanna Wiesz zaczęłam czytać twój post i stwierdziłam, że mamy dokładnie taki sam wzrost i wagę niesamowite życze powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki. Z tymi chormonami to rzeczywiście przerąbane- jak się je zażywa to nawet nie trzeba specjalnie pracować nad tym żeby przytyć. Wiesz sama zaczęłam chodzić na basen i widze same plusy: lepiej się czuję i bez diety schudłam już 3 kilogramy więc myśle że aktywnośc fizyczna to najlepszy sposób na walkę ze zbędnym ciężarkiem pomyśl o tym. a tymczasem pamiętaj że małe kroczki sa najlesze bo najtrwalsze. Życzę powodzenia i pamiętaj że możesz tutaj liczyć na wsparcie wielu osób które są w podobnej sytuacji. trzymaj się cieplutko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki