Myślę, że na wakacje to my już będziemy takie laski, że ho...ho... . Pomysł super. Na pewno przyjadę. W Szczyrku to uwielbiam kawę mrożoną z lodami i bitą śmietaną . Ogonki zostawiamy w domkach?! A może ktoś się jeszcze dołączy?

Jeżeli chodzi o książki Ericki to właśnie poluję na "Pętlę". Ja to mam taką listę książek , które chcę przeczytać i sprawdzam na Allegro. Jak są do 6 -8 zł to kupuję , a potem odsprzedaję dalej. Wyobraź sobie , że Kavy jeszcze wcale nie czytałam.

A propo pracy - nie myślałaś żeby pracować w domu. Moja Babcia pracuje w Twoim zawodzie i nieźle jej to idzie.

Pozdrawiam gorąco!