-
No i po weekendzie :cry:
Na szczęście waga się utrzymała i w zwiazku z tym po raz pierwszy przesunęłam suwaczek HUUURRRRRAAAAAAA:D :D :D :D :D :D :D :D :D
To bardzo miłe uczucie, oby zdarzało się chociaż raz w tygodniu . Tak się tym drobniutkim spadkiem wagi uradowałam i rozochociłam, że postanowiłam w tym tygodniu pobawić się w wiosenne oczyszczenie organizmu :lol:
Muszę też w końcu ruszyć na basen, planowałam zrobić to dzisiaj, ....ale niestety odłożyłam to na jutro . :oops:
Dzisiaj byłam z suńką na długim spacerze .
Pyzuniu zazdroszczę, zazdroszczę choć minimalnych chęci prasowalniczych ja swojej sterty jeszcze do końca się nie pozbyłam . Dokończę ją za chwilę :wink: jak wszystkich poodwiedzam.
Witaj Stopciu
Dzięki za nominację na prezesa porannych drinków cytrynowych :wink: Skoro nie są jeszcze obsadzone wszystkie główne stanowiska w zarządzie naszego klubu ( i tu przypomina mi się piosenka z filmu Barei : łubu dubu, łubu dubu niech żyje prezes naszego klubu :lol: :lol: ) zapraszam Ciebie i Balbinkę do poczęstunku :lol: Może funkcja vice prezeza lub I specjalisty będzie odpowiednia?
Balbinko dzięki za wsparcie i pełne zrozumienie. Buziaczki ślę gorące
Hej Tryniu dzięki za radę , naogół potrafię wytrzymać bez większych kłopotów na imprezce i nie popaść w stadium bezmyślnego wykorzystywania gęby ssąco-trawiącej :lol: :lol: tym razem natłok i skupienie 3 imprez w przeciągu 2 dni stwarzał dość duże zagrożenie , iż takie bezmyślne otepienie może nastąpić :wink: Wprawdzie nie przytyłam po tych zawirowaniach, ale też nic nie schudłam. Na szczęście wreszcie coś się ruszyło i jestem szczęśliwa szczęśliwa i nawet raz jeszcze szczęśliwa :lol:
Jak niewiele do szczęścia osóbce na diecie potrzeba . Przyjazna waga :wink: i wszystko jest ok
Patinko podziwianko za prasowlnicze lubienie . Ja tego nie znoszę , ale od 100 lat to robię, bo w końcu ktoś musi tego diabelstwa z domu się pozbyć :lol: Skoro nie byłam dzisiaj na basenie ...to jak mówisz - wystarczy poprasować , aby się pogimnastykować :lol: to ja tak właśnie zaraz zrobię
Buziaki dla wszystkich :lol:
-
Ok,jak Pani Prezes sobie życzy :lol:
Strasznie się cieszę z pierwszego przesunięcia suwaczka :D GRATULACJEOby była to częsta radość.Zyczę Ci tego z całego serducha :D
Dzięki za odwiedziny na moim wąteczku
-
Dzięki za odwiedzinki u mnie! Gratuluję! Pierwszy krok za Tobą :lol: . Buźka!
-
-
Cześć dziewczyny dzieki za odwiedzinki :lol: :lol:
Tak jak pisałam pęd do odchudzania mam wielki :lol: :lol: Myślę sobie, że to nie tylko wiosenka ale przede wszystkim kontakt z Wami moje kochane współodchudzaczki działa na mnie tak budująco :D
Drugi dzień dietki oczyszczającej w toku :lol: I .... Wyobraźcie sobie ... byłam wreszcie na basenie . Tak więc pierwsze koty za płoty , jutro też się wybieram , a co ... jak szaleć to na całego, jak się odchudzać ... to z ćwiczeniami :lol: :lol:
Pedzę teraz zobaczyć co tam u Was w trawie piszczy hiii :D
Buziaki ogromniaste H
-
HEJ SLONKO
CIESZE SIE ZE JESTES PELNA ZAPALU BO TO BARDZO WAZNE
GRATULACJE ZE ZDECYDOWALAS SIE WYRZUCIC PRECZ PIERWSZEGO KILOSIKA A BASEN SUPER JA TEZ UWIELBIAM PLYWAC A TO PRZYJEMNE Z POZYTECZNYM
TAK TRZYMAJ :D
-
Witam !!
Wpadłam na Twój wątek i trzymam bardzo za Ciebie kciuki :) :)
Ja też walczę ze zbędnymi kilogramami raz z lepszym raz z gorszym skutkiem.
Pachnie już wiosną ,robi się ciepło i trzeba będzie sie porozbierać z płaszczy i kurtek.Zakrywały one nam nasze niedoskonałości ,a teraz wszystko zostanie odkryte. :?
Gratuluję spadku wagi.Mnie najwięcej spadło na początku ,teraz kg są oporne i waga stoi w miejscu. :cry: Mam nadzieje ,że jednak ruszy bo juz niedługo będę mogła się tak szczelnie okrywać.
Dla mnie imprezki są fatalne bo nie mam tak silnej woli i nie potrafię odmawiać ,to mnie gubi :evil: :evil:
Pozdrawiam serdecznie :D Będę Cię tu odwiedzać i dopingować :D
-
witam serdecznie !
bardzo fajnie ze chodzisz na basen . ja niestety nie moge jeszcze . za duza waga i sie wstydze: :oops:
ale jak bede miała ponizej 100 to moze sie zdecyduje.
pozdrawiam serdecznie i zycze miłego dzionka
kaska
-
Cześć kochane dziewczyny :lol: :lol:
Kolejnemu kiloskowi bez żalu zrobiłam pa pa !!! :lol: :lol: :D :D :D
Wprawdzie głodna jestem na tym oczyszczanku jak diabli, ale w końcu jeden tydzień można wytrzymać .
Dzięki za odwiedziny , lecę do Was na chwilę, gdyż dzisiaj mam bardzo mało czasu :cry:
Buziaki H
-
Witam !!
Serdecznie gratuluję tego kg ,ja ostatnio muszę naprawdę się postarać ,żeby cały kg poszedł w niepamięć. :)
Zima nas znowu straszy za oknem ,ale trudno może już niedługo do nas zawita słoneczko i zostanie przynajmniej do listopada :D
Pozdrawiam i trzymam kciuki za nastepne kilogramki. :D