Hej,Hindi! trzymaj sie,bedzie lepiej.Mnie tez by sie przydal jakis taki kop,bo jak narazie,osiadlam na laurach i nie chce mi sie z nich podniesc tylka :wink:
Ech...ile razy w zyciu popelniamy te same bledy...?
Pozdrawiam!!!
Wersja do druku
Hej,Hindi! trzymaj sie,bedzie lepiej.Mnie tez by sie przydal jakis taki kop,bo jak narazie,osiadlam na laurach i nie chce mi sie z nich podniesc tylka :wink:
Ech...ile razy w zyciu popelniamy te same bledy...?
Pozdrawiam!!!
Ok .Chcesz mieć kopa :?: ....sama chciałaś.....Moja kaczka zatopiona :mrgreen:
Hinduś kochana ja Cię proszę ,nie załamuj się ,tylko sobie pomyśl,że nie warto zaprzepaszczać tych swoich sukcesików :roll: :roll: :roll: Ważne ,że już jesteś dwucyfrowa :wink: Ja też się cieszę bo po 1 mam już 2,a nie 3 :P I tak małymi kroczkami do celu :lol: :lol: :lol:
Powodzonka (a ten kop ,to nie jest takie za brutalne,ja chciałam być taka otwarta i dlatego wizualizowałam :lol: :lol: :lol: )
Hindi kochana!
Jesli nie masz sily do odchudzania, to przynajmniej przeczekaj ten trudny okres i staraj sie utrzymac te wage, o ktora walczylas w ostatnim czasie. Jak Ci sie humorek poprawi to znowu rusz do walki. Trzymam za Ciebie kciukasy ! :D
pozdrowka
Dzięki dziewczyny i za kopy :lol: i za kciukasy :lol: :D
Ja swoją kaczkę powinnam utopić 31 grudnia ...ciekawe , bardzo ciekawe czy pójdę Stopciu w Twoje ślady :lol:
Od zeszłego tygodnia dietkuję znowu grzecznie i na szczęście energii znowu mam dość dużo . Tym razem musi jej wystarczyć przynajmniej do Sylwestra :lol: :D
Czasu jest jeszcze sporo i sama jestem ciekawa jaki wynik uda mi się osiagnąć przed balem :roll: Wiem, ze nie jest to żaden wyscig...choć z drugiej strony moze właśnie należałoby pościgać się z samą sobą :wink:
Waga wskazała dzisiaj 97.2 :lol:
Cieszę się bardzo , takie własnie drobiazgi budują moją słabą silną wolę :lol: :D
muszę dzisiaj umyć kilka okien , bo nasze prace elewacyje zostały na pewnym etapie zakończone i zawieszone do wiosny .
miłego dzionka H
Hindi, bo diabeł tkwi w szczegółach :lol: i każdy, nawet najmniejszy ubytek wagi, bardzo cieszy i zachęca do dalszej walki! :D
Trzymam kciuki za więcej :D
Buziaki, pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki u mnie :P
http://bajlandina.blox.pl/resource/schaap4.bmp.jpg
o widzisz, już jesteś chudsza ode mnie....wtorkowe ważenie pokazało 98 więc do sylwestra powalczymy:)
ja grzecznie na sb, ty na swoich dietkach.....buziaczki
Cześć Hinduś :!:
Ja dzisiaj specjalnie dla Ciebie(mam wyrzuty po tym kopniaku) :oops: dałam mojej kaczusi jeszcze trochę wolności ,a niech sobie popływa :lol: :lol: :lol: Twojej nie będzie tak smutno,prawda :wink:
Zyczę powodzonka .
Kaczuche mozna zalatwic ciosem w leb bochenkiem chleba (ogladaliscie "Byl sobie chlopiec" :lol: :lol: :lol: ). Ale nie, nie, w naszym wypadku chleb jest niewskazany... A wiec Hindi, musisz wypracowac inny sposob na ptaka...
Gratuluje spadku wagi i trzymam kciuki za nastepny! :D
hindi nie ma cię...mam nadzieję że to nie dietkowy dołek...typu miałam tyle zapału a teraz go nie mam...
pamiętaj o sylwestrze!
miłego weekendu
http://addoubaba.com/Anne%20Gedes%209.jpg
Hej dziewczynki śliczne :lol: :D :D
jestem, jestem 8) i ... na szczęście zapału odchudzalniczego mam jeszcze więcej niż w zeszłym tygodniu . Tym razem się uparłam i mam zdecydowany zamiar postawić na swoim i nic mi w tym nie może przeszkodzić :lol: :D
miałam trochę spraw do załatwienia . dzisiaj tez wpadam tylko na chwilkę , aby życzyć wszystkim miłego weekendowego odpoczynku :lol: :D
Korni Sylwester będzie zdecydowanie w mniejszym rozmiarze :D
Butterku ostanio w TV oglądałam ten film hiiihiiiiiiiii :lol:
sposób na ptaka ...ha ha mam inne skojarzenia :wink:
Stopciu Twój kop był mi bardzo miły :wink: jesli mogę tak o nim powiedzieć :lol:
ciesze sie bardzo, że MM daje takie rezultaty i wręcz czuję energię , którą w Tobie wyzwolił ...a to ci dopiero facet :wink:
Kasiu , dzieki za kciukasy :lol:
fajne jest to , że wszyscy myslimy o sobie i to ...pozytywnie :wink: :lol:
co nie jest naszą cechą narodową...niestety
Udanego weekendu :lol: :D :D H