Wersja do druku
Dorciu, ten Twoj egoizm to jest bardzo zdrowy, chociaz czy ja wiem, czy to egozim? Tak sie przyzwyczailysmy stawiac na pierwszym miejscu rodzine ze nie zauwazamy wlasnych potrzeb. A zadbana, pachnaca, szczupla bedziesz miala wiecej energii, cierpliwosci i usmiechu dla bliskich, wiec taki "egoizm" jest jak najbardziej wskazany i bardzo Ci sie te chwile tylko dla siebie naleza!
Hi Dorciu :lol:
10 stycznia też może być magicznie :lol: a moze nawet lepiej niż 1 :wink:
w tym roku zaplanowałam sobie odchudzanie w 2 tygodniu Nowego roczku :lol: :D :D :D
Pierwszy zaś pozostawiłam na leniwe pozegnanie z niezdrowym, ale jakże często smacznym jadelkiem , wiedząc że po świetach będą błakały się po domu nie zjedzone kawalki ciastek, pierników i czekolad .
Trzymam kciuki za Twoje dopieszczanie i dietkowanie :lol:
buziaki H
cała mama :shock: :lol: :lol: :lol:
piękne zdjęcie :wink:
eee, tak piszesz o tych 37 latach jakbyś je zmarnowała, a zobacz ile przed tobą, jak dzieciarnia wyfrunie z domu, to żyć nie umierać (dopóki się wnuków nie dorobisz, a to hen hen... :wink: ) jesteśmy młode i na ciele i na umyśle!!
buziaczki
Podoba mi się to stwierdzenie które przewija się na Twoim wątku Korni , że lato będzie nasze...Ja się pod to też podczepiam!
TAK LATO BĘDZIE NASZE , PIĘKNE , SZCZUPŁE , ZADBANE I LEKKIE...
Minęły imieninki , był serniczek i inne pyszności , a dla mnie było to pożegnanie z nimi...
Tak nastał ten dzień , w którym mówię , że od dzisiaj...
Mama nadawała mi do domu tyle smakołyków.Ciekawe ile kalorii ma sałatka jarzynowa...
Pewnie dużo , więc na wszelki wypadek nawet jej nie ruszę.
Pa!
Hi Dorcia, Ania bardzo do Ciebie podobna. :P :P :P
Nie podchodź tak poważnie, że w pierwszym tygodniu nie spełniłas swoich obietnic, nabierałaś rozpędu i tyle, a to tez się liczy. Taki zdrowy egoizm to naprawdę nasz bardzo pomocny instrument w osiąganiu celu. Dzis pani z biura turystycznego wybałuszyła oczy, jak jej powiedziałam, że wykupuję wycieczkę dla siebie w nagrodę za to, że w końcu zaczęłam myslec o sobie nie tylko jako zarabiacz forsy czy mamuska dwójki dzieciaszków, ale jako KOBIETA. I tak trzymaj! :P :P :P
Podoba mi sie to co pisze Bella :lol:
Dorciu, salatka pewnie ma milion kalorii jesli z majonezem... zrob sobie "konkurencyjna" bez majonezu, daj troszke musztardy, jogurt naturalny i powinno byc i smacznie i niskokalorycznie :lol:
Lato bedzie tez Twoje, musi byc! :D Bo po nim juz wrzesien... :wink: :lol:
Wiesz, dzis do sniadania ogladalam zdjecia z 1.09 gdy moj syn szedl do pierwszej klasy... To bylo przykre co widzialam, ale jeszcze gorsze byly zdjecia z jego komunii.... Nie pozwol aby Wasze zdjecia musialy sie pozniej kryc po katach!
pewnie że lato będzie nasze, ale to zasługa hindi :wink: tzn ta myśl przewodnia...ja conajwyżej mogę się pod nią wszelkimi moimi konczynami podpisać :D
dorciu, odkurz agrafkę, ćwicz i lato BĘDZIE NASZE :wink:
miłego dnia :D
no to miłego agrafkowania :wink: :lol:
Korni kochana dziękuję za przyjęcie do klubu.Postaram się nie przynieść Wam wstydu. :wink:
Justyś kiedy taka sałatka z majonezem smakuje mi najbardziej...Ale nie ruszyłam jej , domownicy szybko ją wchłonęli , więc pokusa była mała.
Ja też mam zdjęcia z pierwszej klasy mojej Ani i z jej komuni i wyglądam na nich jak jej babcia...Z Kasią do tego nie dopuszczę !
Belluś dobrze , potraktuję te dziesięć dni stycznia , jako rozpęd.
Tym bardziej , że wystartowałam .
***
No tak wystartowałam , ale poprzednim razem byłam taka pewna , że konkretnie i do końca i co z tego wyszło? Więc teraz się nie zarzekam , powiem tylko , że zrobię wszystko , żeby nie zawalić!
Wczoraj było dobrze dietkowo , około 1000 kcal.Gorzej wodnie , najgorzej ruchowo.Ale to początek , muszę się wdrożyć. Przypomniałam sobie , jak miło mieć pustawe jelita , jak dobrze jest po zdrowym małym posiłku.
Pa!
Odkrywaj te uroki dietki, bo warto :lol: Kiedys myslalam ze milo jest miec pelny najedzony brzuszek, ale co to za przyjemnosc lezec z bebechem do gory i ledwo dychac? :wink:
Ja tez nie bylam pewna ze to moje ostatnie odchudzanie - w sumie nadal nie jestem :lol: ale warto probowac, zgubic choc kilka kilo. Jesli nie uda nam sie dojsc do celu, to trudno, ale na pewno sie zmniejszymy! :lol: