http://wiatr.pl/kwiat.gif
Jeni, wspaniale było Cię poznać :D :!:
dziękuję za to spotkanie, czułam się tak, jakbym znała Cię od dawna :D
mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie :?: :wink:
dobranoc :D
Wersja do druku
http://wiatr.pl/kwiat.gif
Jeni, wspaniale było Cię poznać :D :!:
dziękuję za to spotkanie, czułam się tak, jakbym znała Cię od dawna :D
mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie :?: :wink:
dobranoc :D
Jeni, ja też bardzo dziękuję za cudowne spotkanie! :P
Ale my trajkotki jesteśmy, mam nadzieję, że nie rozbolała Cię głowa :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie :P
Jeni Droga, bardzo się cieszę z wczorajszego spotkania! Ale... pamiętaj, co Ci powiedziałam - babo - masz się zabrać za siebie póki jestes taka młoda i taka śliczna! Nastepnym razem chcę spotkać taką Jeni, jak we wrześniu - wiotką, zgrabna, delikatną. Do roboty, słonko. Życie za szybko ucieka, żeby marnować czas na tycie.
ściskam Cię mocno i bardzo, bardzo trzymam kciuki za Twoją mobilizację!
Jeni wspaniale bylo Cię spotkać
mam nadzieję że będzie jeszcze niejedna okazja :D
Dotarłam do Poznania i jestem szczęśliwa, że wczoraj do Was dotarłam :) To było naprawdę niesamowite spotkanie i cieszę się, że część dziewczyn spotkałam już kolejny raz, a inne poznałam :) I mam nadzieję, a nawet wiem, że to nie ostatni raz :)
Agnimi - napewno nie ostatnia :) Cieszę się, że się poznałyśmy :) I nie ma to jak wspólnie spędzona noc... ;)
Hybris - babo, ja to wiem, i jak patrzę w lustro to najchętniej sama sobie bym natrzaskała :/ Tylko, żeby mi to jeszcze pomogło. Sama nie wiem jak sobie do rozsądku mam przemówić. Ale mimo wszystko, dziękuję Ci za te słowa. Będę je pamiętała i mam nadzieję, że wreszcie to do mnie porządnie dotrze. Jesteś super!!!
Kasia - oj jesteśmy jesteśmy :) Super, że się poznałyśmy. Ślicznie wyglądasz :) I podziwiam za ten rowerek :) I za starucha ;) Mozarta przywiozę następnym razem ;) A głowa... rozbolała, ale dnia następnego i napewno nie od naszego trajkotania ;) Dziewczyny mi za długo w łóżku leżeć pozwoliły ;)
Bike - ja również bardzo się cieszę :) Jesteś bardzo miłą, ciepłą osobą :) I mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie :) A forumowo dziękuję za kwiatka :) Uwielbiam zdjęcia roślinek. Nawet dzisiaj w empiku zachwycałam się roślinkową kartką jak z dziewczynami tarasy zwiedzałyśmy. Już mnei znasz ;)
Agentka - dziękuje :)I również pozdrawiam. I powodzenia życzę :)
Gayga - dzięki za informacje :) Pozdrawiam!
A Lunce, Danikowi i Hiii dziękuje za życzonka walentynkowe. Późne troszkę te podziękowania, ale mam nadzieję, że się nie złościcie ;) Buziaki!
I jeszcze raz dla wszystkich ogromne buuuuziaki!!! :D[/code]
http://a764.g.akamai.net/f/764/16742...alog/3941z.jpg
Jeni, mówisz - masz :!: :wink: :lol:
Ja też uwielbiam kwiaty, czekam na wiosnę jak na zbawienie :wink:
te krajobrazy bez krzty soczystej zieleni i bez pstrokatych kwietnych plam są dla mnie na dłuższą metę ciężkie do zniesienia :roll:
a poza tym wiosną zacznę znów jeździć na moim dwukołowym rumaku w plener :D
pozdrawiam ciepło :D
miłego tygodnia Jeni :lol: :D :D
O widze, że kolejny zlot :), Jeni- ja też czekam na jakąś pracę, CV wysyłam i nikt mnie nie chce ;( .
http://www.absolutestockphoto.com/al...te_53_8063.jpg
Jeni cieszę sie bardzo że mogłam Ciebie poznać :) :)
Jesteś naprawdę uroczą młoda dziewczyna :)
I podpisuje siepodsłowami Hybris :)
Mi tusza zabrała bardzo dużo z życia....walcz o siebie bo warto :)
Bużka :)
Zdjęc swoich za dużo ze spotkania nie mam, bo bez aparatu byłam :( ale za to zrobiłam zdjęcie komórkowe ;)
Oto "prawie jak pociąg"
http://images21.fotosik.pl/2/5d26e79af05375de.jpg
z "prawie jak gaśnicą"
http://images20.fotosik.pl/71/dccca19f541d306a.jpg
A dlaczego prawie? Pociąg do Poznania - jadący do Warszawy Centralnej z Warszawy Wschodniej- miał być spóźniony 30minut (korki na mieście). Ale po 40minutach i żadnej więcej zapowiedzi stwierdziłam, że może pociąg był tylko za krótki i za niski, żeby go zauważyć i miał prędkość ponaddzwiękową, żeby go usłyszeć. A prawie gaśnica byłą tylko prawie gaśnicą, bo jak na pociąg widmo przystało, nie można jej było zauwazyć ;) Jeden plus z całej tej podróży był taki, że jadąc w dwóch pośpiesznych w II klasie siedzenia były iście dyrektorskie (czytaj I klasa ;) ).
Buziaki!
Ps. Dziewczyny - napiszę Wam jak wrócę, bo muszę uciekać na razie.