Dzien bobry :wink: :wink: :wink:
a mi chlopisko wage schowalo i nie bedzie wazenia :? :? :? :? :wink: :wink: :wink: :wink: moze i lepiej to mi sie humor poprawi :wink: :wink: :wink: :wink:
Wersja do druku
Dzien bobry :wink: :wink: :wink:
a mi chlopisko wage schowalo i nie bedzie wazenia :? :? :? :? :wink: :wink: :wink: :wink: moze i lepiej to mi sie humor poprawi :wink: :wink: :wink: :wink:
no wiec bez zmian. :? zatrzymalo sie. z pewnoscia mialy w tym swoj udzial sobotnie zelki. i organizm mogl sie juz zorientowac.
za to jakby jedrniej tu i tam po rowerku. w miesnie sie zamienia masa tluszczowa, czy co? bo oczywiscie zabralam sie za stosowanie balsamow i roznych takich anty cellulit. mam w koncu dbac, nie?
Nic, poczekamy az franca zmieni zdanie, moze w przyszly poniedzialek :roll:
Zmieni, zmieni, ale grunt, że ejst jędrnie i te spodnie lecą ;)
Monika to moze byc ze masa tluszczowa sie w miesnie zamienia i moze dlatego nawet ten zastoj wagowy, bo przeciez miesnie swoje waza, a Ty wiesz przeciez ze jak sie ma miesiory to jest sie ciezszym o troche :)
Spodniorki :wink: mówią same za siebie a waga czasm głupoty pokazuje dlatego mi nie chcą kupić nowej ale ja sobie kupię jak gdzies jakis market podrodze spotkam :wink:
Monia wiesz co lepsze jędrne ciałko ,takie wrowerkowane ,wypływane i wyinpongowane co to moze ciut więcej ważyć jak rozlazłe kluchy :wink:
zgadzam sie z przedmowcami. :) wiec sie nie przejmuje.
przyznam sie wam ze troche w szeszlym tygodniu spanikowalam, bo wlazlam w srodku tygodnia na france, a ona pokazala dwa kilo mniej (to w srode chyba bylo po dwoch dniach od wazenia) wiec deko zdebialam i stweirdzilam, ze to nie jest dobry pomysl. w koncu, mimo ze mi na neiwielu rzeczach teraz zalezy, pomyslalam, ze Mu by sie nie spodobalo.
Monia masz rację lepiej wolniej a na stałę a napewno zdrowiej to będzie.
Wiesz ja to czasem myslę ,ze sukcesem już jest to że się staramy coś robić czy rower ,czy spacer albo jakaś gimnastyka a nie tona jadła i telewizor 8)
Monia nam tu wszystkim na Tobie zależy pomału do skutku i bedzie dobrze :D
http://www.jellymuffin.com/images/go...images/103.gif
Monia, ja to w ogole tak mysle , ze ON Ci wlasnie teraz tyle energii przesyla, pozalatwial z "Szefem z gory" co trzeba i dlatego masz tyle sily 8) 8) az mi samej glupio sie robi , ze ja taka oferma jestem i nie daje rady nawet jednego glupiego tygodnia wytrzymac na diecie :oops: :oops: A dumny to on bedzie zawsze z Ciebie 8) a tak w ogole to On ma teraz Ciebie lepiej na oku, takze wiesz, po cichu broic sie juz nie da :wink: zawsze jest z Toba 8) 8)
Baska, mysle , ze Monia dobrze wie o tym, ze nam bardzo na niej zalezy, przeciez my prawie jak siostry 8) 8) :D
tłuszcz nie zmienia sie w mieśnie to fizjologicznie niemożlie poprostu ich stosunek wzgledem siebie sie zmienia , jesłi mas mieśniowa sie rozwija to stosunkow wiecej energji pobierane jest z tłuczyku tak wiec im wiecej miesnia tym mniej tłuszczu , nie zwracja uwagi na wage to zawsze mylne pojecie waga nie obliczas tosunku mieśnia do tłusczu i zawartosci wody w organiźmi , jesłi czujesz że twoej mieśnie staja sie twardsze to bardzo dobrze a waga moze nawet wzrosnac ale obwody maleja to jest okCytat:
Zamieszczone przez maggy75
tłuszcz wizulanie zawsze zajmuje wiekszą poweiszhznie wizulanie niz mieśnie
Dobry wiosna nam się zgubiła jakoś pochmurno tak :?
Nasza siostra niejednokrotnieprzełożona :wink: kawę przwlekła ...... .no i dobrze bo ja na ślipia dzisiaj nie widzę. :roll: :?
A i stosujemy Twój pomysł ja kręce pedałami i słyszałam,ze ktoś miał nogami przebierać na drugi końcu kabla coś kaloriów stracimy dyskutując na temat "diety" :wink: :wink:
http://www.edycja.pl/upload/kartki/379.jpeg
Dobrego dnia Monia:)