-
Czesc Monisiu!! Oj jak ja Cie dobrze rozumiem i w ogole tez mam dola i ......... moge tez byc pyza ????? pomarudzimy obie??? bo ja juz tez sama nie wiem co mam z soba robic, juz mnie nawet to forum nie przyciaga :? :? a juz wcale nie pomaga i niestety mysle sobie zeby rucic pisanie na forum w diably bo i tak nic nie daje :? :? Sorry Monisu, ze marudze u Ciebie, sprobuje sie poprawic humorowo ale bynajmniej podciagnelam Twoj watek . Pa mocna buzka i pozdrowionka dla Andrzeja .
-
Monia dzięki za pamięć słońce Ty moje :D :D :D
Trzymam kciuki żeby się udało z dietką :D
Maggusia .................................nie poznaje Cię :? :? :? :?
-
Maguś, spoko. To tak jest, że raz dobrze a raz źle. Nie wygłupiaj się z zaprzestaniem pisania. Oszalałaś?! Ja już nie piszę odchudzająco tylko towarzysko tak naprawdę. jak mnie w marcu zobaczysz, to Ci paszczęka poniżej poziomu morza glebnie. Ale olać to.
Basieńko, nie za maco. :lol:
A wczoraj nie wyszło. Wieczorem skończyłam lekcję i szwagier zabrał nas na pizżę i winko. Dużo nie było, ale napewno przekroczyłam. Oj, ciężko w tym tygodniu będzie, ciężko....
-
ja siebie tez nie :wink: :wink: :wink: :wink:
-
o, razem pisałyśmy :)
lecę na kawę do trzydziestek :) poryczeć sobie :lol:
-
Monika żeby mi ostatni raz ta pizza była :wink: :lol: :lol: :wink:
Teraz do szeregu i do świąt ładnie dietujemy :wink: :lol: :lol: :lol:
-
dieta, ach dieta. koniec z hurtem czas na detal.... :)
-
no proszę, 1365 wyszło wczoraj :?
a dzisiaj jeszcze nie wiem. muszę się policzyć. problem w tym, ze ja dzisiaj wcześńie wstaąłm :( i dzień ranny jest dłuższy, bo wieczorem to głupio jeść
-
1365 super wynik 8) 8) 8) 8) 8)
Gosia.....cos ci chyba ten wiatr tam z Hamburga urwal :roll: :roll: :roll: :roll: ale moze sie znajdzie, to zaczniesz mowic do rzeczy :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Monisia nie ważne czy teraz czy później :wink: :lol: :lol: :lol: udanych Mikołajek :wink: :lol: :lol: :lol: nawet wieczorową porą :wink: :lol: :lol: :lol:
http://republika.pl/blog_nk_746602/1...tr/noel108.gif