po zobaczeniu postu lunki motywacja mi wzrosła... miło sie ogląda że jednak można osiągnać swój cel :)
Wersja do druku
po zobaczeniu postu lunki motywacja mi wzrosła... miło sie ogląda że jednak można osiągnać swój cel :)
Ale mnie mężus wczoraj załatwił..hehe...
a mianowicie przyniósł mi do domu worek jabłek :D bedzie tam tego z 20 kilo i już sie zastanawiam co tu by z nimi zrobić... z części pewnie sok zrobie a zreszty...hmmm....moze mała dietka jabłkowa:D jeszcze sie zobaczy :D
miło że ktoś mnie tu "wspiera" :?
Mogę zacząć? :) <pytam nieśmiale...>Cytat:
Zamieszczone przez aanetka85
zaglądam po raz pierwszy i ściaskam mocno :)
Jak dietka i jak jabłuszka? Bez żadnych dietkowych grzeszków dzień mija...?
Pozdrawiam ciepluśko :)
Pewnie że możesz :)
Dzień mija dobrze:) i bez grzeszków na szczęście :)
A co do jabłuszek to chyba sobie zaserwuję jednak tą diete jabłkową. Przynajmniej się przekonam jaka jest i co daje :)
Mając taki zapas jabłek moszesz sobie zafundować MONODIETĘ :)
Jabłka zawierają pektyny które oczyszczają pzewód pokarmowy i obniżają poziom choresterolu.
Mam taką (może Cię zainteresuje :) )
Czas trwania 2- 3 dni.
Śniadanie: surowe jabłka, woda mineralna z cytryną
Obiad: jabłka pieczone z cynamonem, herbatka owocowa
Kolacja: surówka z jabłek z łyżeczką jogurtu, zielona herbata :)
Buziaki :)
Świetny pomysł z ta monodietą:)
Nie tylko ze względu na oczyszczające działanie jabłek ale tez z tego powodu ze w tym czasie zołądek się bardziej obkurczy i nie bede czuć takiego głodu.
Z ta myślą zaczynam od dziś:) Może przeciągnę ja sobie nawet o 2 dni :)
Dziękuję za odwiedzinki u mnie :):)
No monodieta to chyba dobra sprawa...można się oczyścić...a przy okazji nie zaszkodzić :!: Na pewno głód jakiś tam będzie...ale Twój organizm będzie miał co trwaić i w ogóle :)
Ja na razie jestem w trakcie odbudowywania (a prędzej wzbogacania) mojego organizmu.Zaałatwiłam się głupimi dietami,głodówkami.Zyłam tak przez ok miesiac..i teraz chyba z tego wszystkiego zatrzymał mi się okres :( NIE POLECAM NIKOMU :!: Lepiej powoli ...a zdrowo :!: A monodiety są oczywiscie dobre...byleby tylko nie na dłuższą metę.
A ja tak nie lubię jabłek :x Jakbym cały dzień chodziła głodna to i tak bym nie ruszyła - defekt psychiczny taki :lol: Dzięki za wizytę, bo już myslałam, że moje posty są niewidoczne :P :P
Żabko, mnie po ostatniej diecie, poki jej nie przerwałam, zaczęły wypadac włosy i jak na razie nie chcą przestać, ale juz biore witaminy, uzywam odpowiednich szamponów i odżywek, mam nadzieje ze sie wkrótce opamiętają. Najpewniej to mi brakuje jakichś witamin. Co do głodu to strasznie mi wczoraj burczało w brzuchu, ale powiedziałam sobie tak "Skoro jestem głodna to nic nie zjem" i nie wiem czemu strasznie mnie to ubawiło :):)
Liqier...ja ostatnio odniosłam takie samo wrażenie jak ty ze nikt mnie tu na forum już nie dostrzega.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)