-
Glam dziekuje za komplement dot moich paznokci http://pretty.wizaz.pl/forum/images/smilies/nail.gif...a co do kalori to ja wiem ze powinnam wiecej jesc ale ja naprawde chcialam tylko odpokutowac sobotnie obzarstow...no i jakos tak nie chcialo mie sie jesc...chyba blokade wewn mialam...
Dziś:
2 kromki czarnego chleba z poledwica, ogorkiem, pomidorem, szczypiorkiem (pychotka http://pretty.wizaz.pl/forum/images/smilies/sbav.gif ) nie wiem ile kcal
jogurt activia
a na obiad mam tunczyka i patisony http://pretty.wizaz.pl/forum/images/smilies/essen.gif
-
Wow - jaki extra obrazeczek - jaki cudowny brzuszek:) Moje marzenie
Bardzo się ciesze, ze już dietkujesz - kibicuje Ci cały czas!!!!
Buziaki
ps - ja też nie licze kalorii ale to z lenistawa
-
avatarek sliczny:D chcialabym taki brzuch...ale przez rozstepy nie bede miala:(
-
-
hej! w sumie madry artykul...szczegolnie ostatni akapit...
dobra, ale ja nei o tym! Kobieto! ales schudla! jak zobaczylam zdjecia to mi szczena opadla w zyciu bym Ci teraz nie dala 86 kg... nie zepsula Ci sie waga?? moze wskaznik jakos sie pzrekrzywil! slicznie wygladasz! Tak trzymaj Kochana! mua!!!!!!!!!! :*:*:*:*
-
No wlasnie niestety juz mialam jo-jo...dlatego odchudzam sie znow...na zdjeciach waze ok 78-75 nie wiem dokladnie...a pozniej w kilka miesiecy dobilam do 90!!!! teraz probuje gubic to :roll: buziaki
-
Koziorożec jest uparty
I wytrwały nie na żarty!
Idzie w górę pomalutku,
Powolutku, lecz do skutku!
A gdy znajdzie się na szczycie,
To go stamtąd nie zrzucicie -
Będzie siedział zadumany,
Snując jakieś nowe plany…
:lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted:
-
dzis byl dzien wazenia....waga sie waha..miedzy 85 a 86...nie wiem co jest skoro naprawde sumiennie dochodzilam do 1000 :( czy to mozliwe zeby mi sie juz zatrzymalo?????? inne dziewczyny w pierwszym miesiacu tak duzo chudna...a ja naprawde nie mam zadnych wpadek...nie jem po 18...jestem lekko podlamana...ale wytrwam..dla samego przekonania czy wkoncy spadnie na 85kg bo juz dawno nie widzialam tej wagi...tzn w miare jak tylam to tak na krotki czas sie odchudzalam powiedzmy z 87 chcialam sie juz odchudzac ale nigdy nie zeszlo ponizej 86... :? :evil: nie wiem co jest z tym 85!!!!!! :x :x :x ehh probuje dalej...najgorsze ze dzis ide na wymrazanie brodawek na stopie i koniec z cwiczeniami na jakis czas :cry: chyba ze dywanowce..bo zadne cardio nie wchodzi w gre...
-
Hej
Słuchaj w odchudzaniu są momenty zastoju - jak je przetrzymasz i wytrwasz dalej to kilogramy będa leciały
Co do ruchu - kurde coś wymyślisz
Pozdrawiam
-
Zakonczylam dzien na 790 kcal :roll: nie moglam w siebie wiecej wcisnac...caly dzien bylam najedzona... :roll: okazalo sie ze moge nawet pobiegac...lekki bol czulam ale pospacerowala m szybkim krokiem troche pobiegalam, skakalam na skakance i troche robot na gospodarstwie:) no i zobaczymy czy jutro bedzie 85...bo cos mi sie nie chce wierzyc zebym miala zastoj po 4 kg :roll: poprzednio jak schudlam 35 kg to nie mialam ani jednego przestoju :shock: a teraz po 4 kg :?: :?: :roll: hmmm...najwazniejsze ze mam zapal do odchudzania i nie mam zamiaru sie łamać :lol: