Mam dosc byc wiecznie gruba,wlasnie koncze diete kapusciana i efekt juz widoczny:)
Mam 29 lat i zapalanowalam ,ze do 30stki schudne z 89 do 55kg!
Nie wierzycie???? :D
Wersja do druku
Mam dosc byc wiecznie gruba,wlasnie koncze diete kapusciana i efekt juz widoczny:)
Mam 29 lat i zapalanowalam ,ze do 30stki schudne z 89 do 55kg!
Nie wierzycie???? :D
witaj Rybko na forum:)
ciesze sie ze podjelas decyzje o dochudzaniu bo to duzy krok, tym bardziej ze i ja zaczelam rowny tydzien temu i juz sa efekty:)
co do diety kapuscianej-nie wypowiem sie, nie stosowalam jej, nie jestem tez wolenniczka monodiet.
Wole swoje 1000-1200kalorii, bo przynajmniej nie chodze glodna i mam jakas roznorodnosc:)
Pozdrawiam, trzymam za Ciebie kciuki i zapraszam do odwiedzin w moim wątku.
Grunt to motywacja:)
Witaj!! Dla mnie kapusciana byla najlepszym rozwiazaniem,poniewza caly czas lubie cos przegryzac,nie lubie byc glodna. :oops: Teraz jest duzo warzyw,owocow,ze taka zupka dala mi nawet troche energii :D
Najgorzej nie mam pomyslu co robic po tej dietce.... :cry:
Boje sie bardzo efektu jojo.
Macie jakies pomysly??
tysiak+ruch. najlepsze rozwiązanie.
a że tak powiem... ile dałaś sobie czasu na zrzucenie tych kg?
Odchudzam sie dieta kapusciana-zupki.Jestem 6 dzien na tej diecie ,bardzo dobrze sie czuje,nie mam checi na slodycze,na pieczywo-a to moi wrogowie NUMBER ONE!!!
Witaj Rybko!
Pierwszy krok za tobą-decyzja o przejściu na dietę.
Osobiście radzę ci uważać na dietę kapuścianą,tym bardziej,że jesteś aktywna fizycznie.
Ta zupka dostarcza wprawdzie witamin i minerałów(o ile się nie wygotują),ale nie dostarcza białka i wapnia,a węglowodany w bardzo ograniczonej ilości.
Organizm pozbawiony tych składników będzie je pobierał z twoich mięśni i kości.W rezultacie stracisz kilogramy,ale będzie to głównie woda i twoja masa mięśniowa,a tłuszczyk zostanie.Nie dopóść do tego!Twoje fundamenty,to układ kostny,ścięgna i mięśnie,a one są zbudowane przede wszystkim z białka.
Zupa kapuściana,jedzona zamiast dobrze zbilansowanych posiłków,sieje w organiżmie spustoszenie.Można schudnąć w dwojaki sposób:ładnie i brzydko,od ciebie zależy,co wybierzesz.Cytat:
Jest jednak faktem niezaprzeczalnym, że nie ma życia bez białka. Każda komórka i każdy płyn w dowolnym organizmie po prostu musi je zawierać.
Poczytaj sobie o diecie south beach,lub niskowęglowodanowej.Ja poszłam za przykładem dziewczyn z forum i liczę kalorie,pomimo tego,że stosuję dietę low carb.
Ale sie rozpisałam.
Odwiedz mnie na wątku.
Pozdrawiam gorąco! :D :D :D
Dziekuje za madra i wyczerpujaca odpowiedz!!!Wczoraj siedzialam do pozna i "studiowalam" diete SB.TO COS DLA MNIE!!! :D Od poniedzialku biore sie za siebie tzn.Pierwszy etap!!Jedyne co bedzie mi brakowalo to sa owoce,ja tak uwielbiam pomarancze,jablka,arbuzy... :cry: No,ale trudno-przyzwyczaje sie! Jak juz zaczne to odwiedze Cie na Twoim watku!
Jeszcze raz dziekuje za madra rade!!!Rybka87 :D
Rybko,gratuluję zdrowego rozsądku!!!
Najtrudniejszy jest pierwszy etap diety,ale to tylko dwa tygodnie.Pózniej możesz pomału właczać inne pokarmy.Ale to już wiesz,po dwóch tygodniach nawet nie będziesz miała ochoty na żadne zbędne węglowodany.
Powodzenia i wytrwałości!!!
Pozdrawiam!!! :D :D :D
Kochani!!! Jestescie niesamowici!!! Jestem zaledwie drugi dzien na forum a tyle zyczliwych osobek poznalam!!!Wspaniala jest tutaj atmosfera,naprawde wierze przez to,ze uda mi sie schudnac!!
Mam juz liste zakupow,rowno od poniedzialku biore sie za diete!!!!
Napisze Wam dlaczego chce tak schudnac :wink: :
-mam dosc poteznych ubran,sluchania ekspeddientek w sklepie,ze niestety mamy tylko do rozmiaru 40 ( a ja nosze 46! :oops: )Chce ubrac raz co seksownego,a nie ciagle "worki" nieopinajace cialo
-chce bardziej podobac sie mezowi,ktory juz pogodzil sie z tym,ze ma pulchna zone i nie wierzy w cuda :wink:
- chce byc zdrowa
-chce "wyprzedzic" w odchudzaniu moja "sympatyczna" kolezanke w pracy (ja 85 ona 79)
-chce wreszcie isc bez wstydu na basen
-chce byc szczesliwa
Uuuffff,az sie wierzyc nie chce,ze tak malo (a zarazem) az tak duzo brakuje mi do szczescia....
Rybeczko wierze, ze Ci sie uda, trzymam kciuki i dziekuje slicznie za wizyte u mnie:) Jak dzis dietkowo poszlo?
Tiarka ,dziekuje,ze do mnie zagladnelas!!! Dzisiaj jest moj ostatni dzionek na diecie kapuscianej (cale szczescie, bo mam juz dosc zupki kapuscianej,feeee!)
Od poniedzialku zaczne dietke SB,jestem juz naszykowana psychicznie,duchowo i fizycznie:-)
Zagladaj czasem do mnie :wink: !!! Musi sie mi tym razem udac!
Pa!
P.S:paznokcie rewelacja!!
Witaj Rybko!
Jak dietka i czemu dopiero od poniedziałku?
Tyle poniedziałków już zaliczyłam,że jakoś niezbyt dobrze mi się kojarzy.
Napisałaś,że kończysz zupę,postaraj się do poniedziałku nie nadrobić tego co zyskałaś.Wyposzczony organizm odkłada każdą nadwyżkę w zastraszającym tempie.
Podziwiam cię,że wytrwałaś na zupie.Znam masę osób,które przetrwały najwyżej trzy dni.Masz charakter!
Pozdrawiam! :D :D :D
Rybko, witam na forum i gratuluję już zrzuconych kilogramów a także mądrych dietowych decyzji. Sama nigdy nie byłam na diecie SB, ale wydaje mi sie dietą bardzo rozsądną, której pewne elementy też stosuję w swoim odżywianiu.
Powodzenia :)
Dziekuje za odwiedziny u mnie :D !!!!
Fraksi zaczynam dlatego od poniedzialku przez ta kapusciana,nie chce tak z diety przechodzic na diete.Ale na weekend mam juz lodowke zapchana jogurtami 0,1% tluszczu,salata,cukinia- nie chce przekracac 800 kcal :lol: Od poniedzialku startuje z SB!
Napisze Wam co u mnie.Wczoraj mialam gosci,odwiedzila mnie znajoma z mezem,bardzo ladnie schudla,mowila,ze przeprowadzala diete norweska...Efekt jest,ale nie wiem czy znacie ta diete-prawie same jajka,grejpfruty.....Nie wytrzymalabym chyba tygodnia...
SB,ktora zaczynam od poniedzialku wydaje mi sie bardziej rozsadna:-)!!!
W drugiej polowie lipca jade z mezem na wakacje,jedziemy nad morze....Zamiast sie juz cieszyc,zaczynam sie martwic jak bede wygladac w stroju kapielowym....
Chcialabym do tej pory zrzucic 10 kg,ale czy to realne na SB?? Mam 2 miesiace....
Moze sie Dziewczyny znacie??
Jestem szczesliwa,ze znalazlam ta stronke!!
Milego dnia zycze!! Rybka87 :P
Witaj Rybko!
Niestety nie wiem na czym polega ta dieta bo za tydzień przechodzę z diety kopenhaskiej na 1000 kalorii ale zaraz sobie cosik poczytam o tej dietce z ciekawości :)
Dziekuję że wpadłaś na mój post.
Pozdrawiam i trzymam kciuki ;)
Witaj u mnie Anetko!!!:-)
Wlasnie mialam przed chwila "atak" na cos zakazanego,w sumie obojetne bylo mi co zjem,jak zjem-wazne bylo,zeby zjesc :oops:
Wiecie co zrobilam?! Wlaczylam szybko komputer,weszlam na forum i czytam....:)
Czasem takie napady mnie gubia,tak jak pisalam wyzej w diecie potrzebne jest zdrowe psyche... :idea: Pije duzo herbatki waniliowej,fajnie oszukuje moje brzuszysko...
masz rację, to forum działa jak afrodyzjak na napady głodu :)
piszesz herbatka waniliowa? hmm... jeszcze takiej nie widziałam w sklepie, musze poszukać :):)
Dzien dobry!!! :D
Wlasnie sacze czarna kawke,tak fajnie,sobota i to na dodatek rano!!!
Na sniadanie zjadlam pokrojonego banana z lyzka müsli owocowego i polalam to wszystko chudym owocowym jogurtem.pycha!!!A pomyslec,ze jeszcze niedawno sniadnie musialo sie dla mnie skladac z bulki posmarowanej maslem,tlusta wedlina... :oops:
Postanowilam tez,ze nie bede sie za czesto wazyc /robie to czasem obsesyjnie-kilka razy dziennie!!) teraz -tylko raz na dwa tygodnie.
Zagladajcie Dziewczyny do mnie!!! Zapraszam!!
nie tylko dla ciebie rybko to było 'normalne' śniadanie ale równiez dla mnie, a powiem ci że teraz jak jestem na diecie i jem dietetycznie i w ograniczonych ilosciach to mam nawet więcej energii niż przedtem i nie czuję się taka ociężała.
Pozdrawiam :)
Aanetka85! Ja rowniez im wiecej jem ,tym bardziej jestem ociezala,leniwa.....Mam malo energii.
Na dodatek w miare jedzenia apetyt rosnie....U mnie to sie zgadza! :wink:
Dzisiaj zrezygnowalam z kolacji,mialam zaplanowany serek wiejski z pomidorem.
Jakos nie czulam glodu i stwierdzilam,ze obejde sie dzisiaj bez kolacji.Mam teraz taka zasade,ze po 18tej NIC NIE JEM!!!
Jeszcze dawno wyczytalam na innym forum,ze wieczorem jak jest sie glodnym -pomaga waniliowa ciepla herbatka,tez to stosuje i dziala :D Daje to takie poczucie sytosci w brzuszku! POLECAM!
Juz nie moge sie doczekac jak straznik wagi bedzie na 79!!! Tak bym chciala juz miec pierwsza cyfre mojej wagi 7!!!
Hmmm,kiedy to bedzie...?![/b]
Wlasnie wyliczylam moje BMI wynosi 31,23 :oops:
Ciesze sie,ze wzielam sie za siebie!!!
Niedługo już będzie ta 7 :D
Cierpliwości :D
Ja też jak głodna jestem to piję herbatkę , ale truskawkowo -waniliową :D
Pyszna :D
ja również Rybko nie jem po 18 a jak jestem głodna to pije herbatke pu-erh nie dość że mi brzuszek wypełnia to podobno przyspiesza spalanie tłuszczu... tylko ciekawe czy to prawda...
Dzieki,ze wpadlyscie do mnie! :D
I kolejny dzien,kolejny poniedzialek a ja walcze z moimi kilogramami.Dzisiaj mam akurat wolne,nie chce siedziec w domu,bo wtedy po pierwsze -odruchowo mysle o jedzeniu a po drugie -za duzo siedze przed kompem :oops: Dlatego zaraz ruszam z domku na dlugi spacer,zamierzam pochodzic po sklepach z ciuszkami,nic narazie nie kupowac,ale pomarzyc juz jakby to bylo fajnie wcisnac sie w wymarzone 38/40....
eeeeehhhhhh---- :roll:
też mi sie marzy 38 :) niedługo nasze marzenia będą rzeczywistością :):) tylko nie wolno nam sie poddać :)
Witaj Rybko!!!
Dziekuje ze zajrzalas na moj watek i odwdzieczam sie tym samym :)
Ciekawa jestem tej diety SB.Musze o niej poczytac. Zaczelas juz ja???
Pozdrawiam
Tak -dietka Plaz Poludnia /czyli SB/ zaczeta,mam nadzieje,ze waga wreszcie ruszy :roll:
Najbardziej mi bedzie brakowalo owocow w tej diecie przez 2 tygodnie,no ale jakos przezyje :wink: Wg diety w ciagu pierwszych dwoch tygodni waga powinna spasc 5-6kg,fajnie by bylo.. :roll:
http://*****************.ilonka.org/ a tutaj jest link do tej diety,poczytaj,moze tez Ci sie spodoba,wiele osob na forum stosuje wlasnie ta dietke :)
Dzieki za odwiedzinki i zapraszam ponownie!!
wlasnie dodalam te stronke do ulubionych...:)
Jest rzeczywiscie interesujaca...To co???Probujemy razem?Bedziemy sie wzajemnie dopingowac!!!
Pozdrawiam
Babeczka ciesze sie,ze zaczynamy razem! Razem zawsze latwiej!!!:)
Wytrzymamy te 2 tygodnie,co to dla nas?!!! :wink:
Czytalam na innych topikach,ze jezeli przestrzega sie zasad tej diety naprawde sie chudnie,przy czym nie chodzi sie glodnym,bo mozna jesc duzo warzyw,ryb,miesa....
Ale trzeba KONIECZNIE unikac tez tych rzeczy,ktore sa zakazane,inaczej nie bedzie efektu.
Jutro z samego rana melduje sie u Ciebie!
Dzisiaj lece jeszcze do sklepu,chce kupic cukinie na jutro (zrobie zapiekana w piekarniku),jakas rybka :wink: tez by sie przydala... :D
Buzka!
Babeczka ciesze sie,ze zaczynamy razem! Razem zawsze latwiej!!!:)
Wytrzymamy te 2 tygodnie,co to dla nas?!!! :wink:
Czytalam na innych topikach,ze jezeli przestrzega sie zasad tej diety naprawde sie chudnie,przy czym nie chodzi sie glodnym,bo mozna jesc duzo warzyw,ryb,miesa....
Ale trzeba KONIECZNIE unikac tez tych rzeczy,ktore sa zakazane,inaczej nie bedzie efektu.
Jutro z samego rana melduje sie u Ciebie!
Dzisiaj lece jeszcze do sklepu,chce kupic cukinie na jutro (zrobie zapiekana w piekarniku),jakas rybka :wink: tez by sie przydala... :D
Buzka!
Cześc Rybko!!
Och tą cukinią to mi narobiłaś ochoty nooo... chyba też w drodze w pracy zakupię na jutro na obiadek :) Ładnie Ci idzie :))) Trzymam kciuki
Ali! Ja do cukini dodaje tez pieczarki,papryke,czerwona fasole i pomidory,do tego przyprawy i jest pycha!!!! Dla meza wersja bardziej kaloryczna,ale nie robie nikomu smaku :wink: ,bo mi tez zaczyna leciec juz slinka:-)
Wiecie co jedyne czego zaluje to,ze nie zaczelam sie odchudzac na poczatku roku.... :cry: Niestety na tegoroczne lato bede nadal XXL pomimo,ze moze jeszcze sie uda cos zrzucic do czerwca,aaahhh :roll:
ja również rybko żałuję że nie zaczęłam od początku roku juz bym miała prawie taką wage jaką bym chciała... no ale cóż przyszłe lato przed nami i wtedy się zaprezentujemy piękne i szczupłe :)
Witam rano we wtoreczek :lol: !!!
Jestem wlasnie po zakupach,kupilam sobie do diety plaz poludnia herbatke Rooibos,wyczytalam,ze jest polecana w diecie SB.
DZIEWCZYNY MAM PYTANIE ile schudlyscie przez pierwsze 2 tygodnie na SB???
Czy jest mozliowsc naprawde schudniecia 6 kilogramow?? :roll:
Przeciez na tej dietce wcale tak malo az sie nie je.....
:idea:
Narazie!
Witam!!!Ja niestety tak rano nie moge zajrzec na forum:(
A bylaby to niezla dawka sily na caly dzien dietkowania...
Nie wiem ile mozna schudnac w pierwszej fazie ale tez jestem ciekawa. Znajoma mi mowila zeby sobie dala spokoj z ta dieta bo ona nic nie daje, ponoc jej probowala i nic nie schudla, a poza tym mowila mi ze jesli sie aje cos zakazanego to trzeba wracac spowrotem do pierwszej fazy od pocztaku.
Czy wiecie cos na ten temat?
Pozdrawiam
na diecie sb nie znam się zbytnio. czytałam o niej, ale niestety jest dla mnie zbyt kosztowna.
to nieważne, jak będziesz wyglądać w kostiumie. ważne, żebyś nabrała pewności siebie. przecież grubaski też mogą się cieszyć ze słońca i wody! no!
Sama juz nie wiem,buszuje po wszystkich topikach i wychodzi,ze chyba najlepiej trzymac sie tysiaca kalorii,waga spada moze i powoli-ale skutecznie.A to chyba najwazniejsze..
Rybko Drogadieta,którą ja stosuję jest bardzo podobna do sb,ale ja nie ograniczyłam marchewki i nabiału.Odstawiłam wszelkiego rodzaju pieczywo,mąkę pod każdą postacią,ziemniaki,makarony,ryż.Na śniadanie jem węglowodany,ale tylko"dobre":płatki owsiane(zapomnij o kukurydzianych),warzywa,otręby(nie lubie)
obiad to mięsko,lub rybka i warzywa,lub mięsko(rybka) z warzywami:potrawki,pulpety,leczo(wybór jest ogromny)
Kolacja tylko białkowa!!!Organizm bardzo wolno trawi białka i na ich strawienie zużywa więcej kalorii niż one same dostarczają.Jeżeli wieczorem dostanie dawkę węgli nie będzie miał na co zużyć energii,której dostarczą.
Przegryzki,to przeważnie jakieś warzywko:surowa marcheweczka,ogórek,rzodkiewka,itp.
Rzodkiewka i ogórek mają tak mało kalorii,że mogę je chrupać do woli.
W pierwszym tygodniu diety schudłam 4 kg.i minęło już sporo czasu a ja już nie wróciłam do chlebka i ziemniaczków.Z węglowodanów jem tylko warzywa i płatki owsiane.
Ja wiem,że każdy ma inny organizm,ale muszę tu napisać,że czuję się o niebo lepiej.Nie jestem ociężała po posiłkach,nie jestem senna w środku dnia,przestały mnie nękać migreny(które do tej pory były tak silne,że jeździłam do szpitala na zastrzyki ketanolu).Poza tym po odstawieniu pieczywa,ziemniaków makaronu i ryżu musiałam coś wsadzić na ich miejsce.Został mi nabiał,warzywa,ryby,chude mięso i myślę,że nawet jeżeli nie uda mi się schudnąć to i tak zostanę przy tym sposobie odchudzania.Bo to samo zdrowie!!!
Moje grzechy polegają na jedzeniu wieczorem,na jedzeniu tylko trzech posiłków i braku ruchu.Myślę,że jeśli te moje słabości pokonam,to znów będę ładnie chudła.
Zapoznaj sie też z indeksem glikemicznym pokarmów.
Pozdrawiam!!!
Ps.:u mnie na wątku też jest kilka ciekawych uwag(tak myślę)kierowanych w twoją stronę.
Dziekuje Fraksi bardzo! Dobrze,ze przypomnialas mi o rzodkiewce,bo bardzo ja lubie a teraz sezonik!
Dzisiaj postanowilam wpisac moje wszystkie wymiary tutaj,zebym kiedys -jak sie uda miala dowody do porownania!!!Troche sie wstydze,ale pisze :oops: :
Szyja: 33
Biust: 100 :)
Po biustem 90
Talia:89 :oops: :oops: :oops:
Biodra:110 :oops: :oops: :oops:
Udo:71 :oops: :oops: :oops:
Co miesiac bede sprawdzac ile ubylo mi w centymetrach:) i wpisywac nowe dane!!
Hejka!!
Witaj Rybko?
Jak dietka?
Ja powoli przyzwyczajam się, żeby to było tak, że to nie jest dieta, ale po prostu moj styl żywienia, a wszelkie od niego odstępstwa są wykroczeniami, które owszem mogą się zdarzać ( po diecie) byle nie za często i kontrolowanie.
Póki co odstępstw się nie przewiduje:) bo musze zwalić te kilosy......jezus ile mi się ich nazbierało...jak sobie pomyślę...
no własnie, natchnęłaś mnie do zmierzenia się...hm postaram się jutro pomierzyć i wpisac, żeby móc obserwować swoje poczynania, bo w końcu najlepiej widać jak się chudnie po ubraniach, które wchodzą a nie wchodziły :)
Czytałam o diecie Sb jest całkiem fajna, myślę, że i ja jak mi się moja znudzi mogłabym spróbować.
Pozdrawiam