Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Jak stracic 65kg??

  1. #1
    Beatka1988 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Jak stracic 65kg??

    Czesc wszystkim musze przyznac ze nie raz tu zagladalam, ale jakos nie udawalo mi sie nigdy dlugo diety utrzymac. Dlatego coraz wiecej waze, ja juz tak nie chce. Nie mam na to wszystko sily, ale boje sie tego ze 65kg bo wlasnie tyle musze stracic jest za duzo jak na moje mozliwosci i dlatego zawsze sie zalamuje. Moze ktos mi cos doradzi??

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Beatka!Musisz sie nastawic na dluugi czas,na dlugie odchudzanie.
    Musisz wiedziec-ze chcesz,musisz wiedziec-ze sie uda.!!!!
    Pomysl,robisz to tak naprawde tylko dla siebie,dla swojego zdrowia,serca,stawow...
    Dla swojego dobrego samopoczucia.Z jednej strony to tak duzo a z drugiej tak malo.
    Zamknij na sekunde oczy,pomysl jak juz masz wymarzona wage.....I co? Czujesz sie wspaniale? Dlatego WARTO!!!

    Ja w ostatnim tygodniu stosowalam diete kapusciana,efekt sie nawet udal,bo to zaledwie 7 dni.Teraz uttrzymuje wage,zeby nie bylo jojo i od poniedzialku zaczynam Diete Plaz Poludnia,tutaj na forum mozesz znalezc naprawde duzo informacji na jej temat.

    Zycze Ci,zeby sie udalo,zebys wygrala walke!!!
    Bede czesto Cie odwiedzac i trzymac na duchu!
    Rybka87

  3. #3
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Beatko!
    Ja również mam do stracenia ogromnie dużo kg - ok. 50. Wiem co czujesz, bo sama też mam cały czas wątpliwości.

    Ogromna nadwaga zniechęca i powoduje brak wiary w możliwość pozbycia się kg. kiedykolwiek. Świadomość, jak wiele mamy do zrzucenia powoduje myślenie typu "jeszcze jedna czekolada / kawał ciasta / hamburger itd,. itp. mi nie zaszkodzi, bo gorzej być nie może" Ale to jest złe myślenie i staram się sobie powtarzać, że każdy jednostkowy przysmak = w sumie góra przysmaków = nadwaga. I próbuję unikać pokus.

    Z drugiej strony podejście do siebie i do diety musi być pozytywne, trzeba wierzyć w sukces i nie można się karać i odchudzania uważać za karę. Trzeba wierzyć, że robi się do dla swojego zdrowia psychicznegoi i fizycznego.

    Na forum jest wiele wątków osób, które bardzo dużo schudły. Polecam abyś sobie poczytała. Zobaczyła jakie diety stosują. Zwłaszcza wątek Devoree, który i mnie natchnął do zmiany sposobu myślenia odnośnie odchudzania. W swoim wątku Devoree zamieściła również zdjęcia siebie przed odchudzaniem i po nimj (schudła 62 kg.). A zatem nie ma rzeczy niemożliwych.

    Chyba każdy na tym forum przyzna, że drastyczne diety nie są skuteczne na dłuższą metę, zwłaszcza w przypadku osób z dużą nadwagą. Dlatego warto przemyśleć, w jaki sposób chcemy się odchudzać. Devoree podała świetną zasadę, jaką się kierowała wybierając metodę odchudzania: trzeba sobie zadać pytanie czy na TEJ diecie wytrzymam kolejne 50 lat? - czyli nie można się głodzić (bo jest to niemożliwe do końca
    życia), nie można opierać się na diecie ryżowej, kapuścianej, tłuszczowej itd. bo w pewnym momencie nam te trzeczy zbrzydną.

  4. #4
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Mam pytanie do Ali2 czyTy jesteś z Bielska-Białej?

  5. #5
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Beatko!

    Musisz już teraz pomyśleć o sobie. Wybierz sobie jakąś dietkę i ułóż program działania. To na pewno Ci pomoże. Ja za Ciebie trzymam kciuki!

  6. #6
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Beatko łatwiej schudnąć 65 kilogramów niż 80. Dołączaj do nas i nie zastanawiaj się, czy dasz radę, bo ja Ci mówię, że dasz. Czasu trzeba rzeczywiście ogromnie dużo, ale każdy kg mniej przybliża do celu i to jest uczucie, które rekompensuje wszelkie niedogodności dietetyczne. Więc, uśmiechnij się i do roboty. Pozdrawiam
    ETAP I

  7. #7
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Balbino!
    Tak, pochodzę z okolic Bielska - Białej. Chociaż teraz najwięcej czasu spędzam w Krakowie na uczelni.
    Pozdrawiam "sąsiadkę"

    Widzę, że Twoja waga wyjściowa jest podobna do mojej. Ale dużo już schudłaś. Gratuluję!

  8. #8
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko, wiedz, że nie ma rzeczy niemożliwych! Ja mam odrobinę mniej do zrzucenia, ale myślę, że potrafię wyobrazić sobie co w tej chwili czujesz... NIe ma sensu jednak załamywać rąk, trezba wziąć się do roboty i cierpliwie czekac na pierwsze efekty. A wierz mi, niewiele jest rzeczy tak wspaniałych, jak widok wskazówki idącej w dół Trzymam mocno kciuki!

  9. #9
    pascontent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak samo zrzuca sie 65 jak 15. Poprostu w drugim przypadku jest szybciej. Ale wyrzeczenia sa takie same. Glowa do gory!!!

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Beatka ,co u Ciebie? Masz juz jakis plan dzialania????

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •