Tym razemu mnie tez ciezko, co dzien byla jakas okazja do swietowania i zjedzenia duzego obiadu...
No pewnie, ze jestesmy szczesliwie na diecie Czasem ciezko sie powstrzymac i czegos nie zjesc, ale jak sie uda pokonac pokuse, to jaka z tego wielka radosc? A kazdy stracony kilosik jak cieszy?