-
solvino-a w sportwoym sklepie pytalas?ja dzis w sportowym kupiłam za 5,70:) tylko kompletnie mi to kręcenie tyłeczkiem nie wychodzi..ani mi to hula,ani hop;) ale się nauczę:)
Nowa Aguś-a może tak zawody kto sobie prędzej przypomni tę zapomnainą z dziecinstwa sztuczkę kręcenia hula-hop;)? Co ty na to? Podejmujesz wyzwanie, hę;)???
No to ja juz zmykam do tej mojej przez cały dzien wyczekiwanej super kąpieli:)
Pozdrowionka!!!
-
Aggniecha- to zaczynamy ja jutro zabieram się za trening :D
... ja kupiłam hula-hop za 4,5 zl :wink: i u mnie też jak na razie ani to hula ani hop :wink: tylko mnie nagrać :lol: :wink:
... życzę przyjemnego relaksiku w wannie http://www.cosgan.de/images/midi/haushalt/e030.gif
-
Twoje BMI jest powyżej 25?? przyłącz się do Wirtualnego Clubu XXL!!!
jeżeli uważasz, że odchudzanie w grupie ma sens - zapisz się już dziś :)
Wirtualny Club XXL - wielka reaktywacja :)
-
Czesc Agnieszko!
Smakowicie bylo w sobote, az mi burknelo w brzuszku gdy przeczytalam :wink:
To ja poprosze przepis na ta salatke z arbuza i grejpfruta, jestem ciekawa jaki tam sosik dajesz :?:
Hula-hopem nie krecilam od jakichs 25 lat i chyba bym juz nie umiala, a kiedys umialam krecic kazdym miejscem ciala! :D
-
Witam na Forum!!!
Jak ja uwielbialam hula-hop jakies dobre kilkanascie lat temu!!!! :D Az mnie wrocily wspomnienia po przeczytaniu twojego topika i zaczelam sie zastanawiac w jakie inne fajne zabawy bawilam sie na dworze....A wszystkie one to pozeracze kalorii :roll: :idea:
szkoda,ze nie wypada juz grac w gume albo skakac na podworku na skaknce,w kabel,w klasy.....Czlowiek im starszy tym ma wiecej ograniczen :roll: :twisted: Teraz jakbym wyszla tak przed dom poskakac zwineliby mnie odrazu... :wink: :D
Zycze sukcesow w odchudzaniu! Sissi
http://img54.imageshack.us/img54/7196/1321ex.gif
-
no prosze.... hula hop :?: przyznam sie że nigdy mi nie wychodziło kręcenie tyłkiem z tym sprzętem :wink: za to moja mama bawiła sie tym doskonale... tak sobie teraz pomyślałam, że może warto spróbować jeszcze raz :?: :?
-
u mnie w pokoju stoi hula-hop wykopane parę miesięcy na strychu... i jakoś się nie mogę zebrać w ten upał - ale kiedyś uwielbiałam to :) i skakankę, i granie w gumę... ;)
-
witam!
Hej! Chciałam serdecznie pozdrowić NowaJa27! Na dzień dzisiejszy mam niemalże takie same gabaryty i taka sama ciężką wiosnę za sobą... gorycz i porażki! Dziś dopiero trafiłam na tę stronkę i uważam, że to świetna sprawa! Mnie też bardzo potrzeba wsparcia, sama nie daję rady i tyle :( Wierzę w Ciebie NowaJa27 i kibicuję! Damy redę!
-
Dorothe24 - WITAJ :!: :!: :!: pewnie, że damy radę :D Zapraszam zaglądaj do mnie jak najczęściej :D
Nie zaglądałam tu ostatnio ale nie było jak - jednak wciąż wałczę i trzymam się na diecie :D Choć dziś się troszkę zdołowałam bo po tygodniu czasu moja waga nie drgnęła :twisted: ale mam nadzieje, że to chwilowe i znów zacznie spadać :D
Z hula-hop idzie mi ciężko - coś nie bardzo mi wychodzi to kręcenie :oops: ale próbuje i nie poddaje się :wink:
Zaliczyłam za to wczoraj masaż rolletic'em i zamierzam chodzić na to 2 x w tygodniu - mam nadziej, że pobudzi to moją skórę i stanie się bardziej jędrna :wink: (dla zainteresowanych http://www.studiozdrowia.pl/index.php?page=rolletic).
.... a i muszę dodać, że mam juz całe wyposażenie by móc zacząć chodzić na siłownie :D (buty, spodnie i bluzkę) jutro idę się zapisać :D
-
Witam !
Zaczynam pierwszy tydzień diety 4-tygodniowej :wink:
Dozwolone produkty:
-jogurty naturalne (bez dodatków) bez ograniczeń
-odtłuszczony twaróg (do 5% tłuszczu) bez ograniczeń
-surówki z jarzyn bez ograniczeń
-1 jajko dziennie
-sól
Zalecane jarzyny:
Ogórki, kapusta, sałata, brukselka, szpinak, kalafior, kalarepa, rzepa, rzodkiewka, cebula, por, czosnek, pietruszka, papryka, koper, seler, brokuły, kabaczki, bakłażany, grzyby, karczochy, zielona fasolka szparagowa, dynia, kiełki, szparagi, pędy bambusa. Do sałatek zalecane jest dodawanie octu jabłkowego.
Zwarzyłam się dziś rano i startuje z wagą 91,4 kg. Na śniadanko zjadłam mizerie z 2 ogórków zielonych i jogurtu naturalnego - czuje się po tym zapchana na maksa :wink: Na obiadek planuje kalafiorek + sadzone jajko, nakroiłam sobie kalarepkę w plastry by w razie głodu mieć co podjadać jestem też zaopatrzona w rzodkiewki :wink: