-
z trudem ale wytrzymuje...
jestem drugi dzien na diecie 1000 Kcal... jest ciezko ale jakos wytrzymuje i juz 1 kg mniej na wadze... trzymajcie za mnie kciuki Kochani...
z gory dziekuje
-
witaj Poly wśród dietowników, napisz cos więcej o sobie
pozdrawiam i zycze powowdzenia!!
-
Pozdrawiam prawie moja imienniczke jakoże mamy podobne nicki zobowiązałam się do wspierania Ciebie i oczywiście teraz juz nie masz wyjścia:musisz się trzymać!!!
A swoją drogą to możę lepiej zacząć od 1200 kalorii,będzie lżej,a jak waga się zatrzyma będziesz miala z czego ująć
Skrobnij cusik więcej o sobie,więcej szczególików poprosimy
I pamiętaj dieta nie może być udręką,jest tylko przejściowym etapem w drodze do zdrowego życia i odżywiania
-
Witaj Polly wśród nas!
Ja startowałam z 95 kg.,więc prawie tak,jak ty.Teraz jest mnie 83kg.i wierz mi do celu mam jeszcze daleko,ale błogosławie dzień w którym dotarło do mnie,że tak dalej być nie może.
Nie martw się,początki zawsze są trudne,ale za kilka dni będzie juz lepiej.
Napisz o sobie coś więcej i zaglądaj tu jak najczęściej,bo to bardzo mobilizuje,szczególnie osiągnięcia innych mogą być bodźcem do dalszych starań.
Pozdrawiam!!!
-
mowicie, ze mam napisac cos o sobie... jak ja tego nie lubie :P
tak wiec mam 20 lat, jestem studentka.. a z waga mam problemy tak od wieku dojrzewania.. jednak przed dwoma laty udalo mi sie schudnac do wagi 55 kg, ale choroba i hormony a takze steredy przyczynily sie w duzej czesci do tego, ze waga mi wrocila..
Mam plan aby do konca wrzesnia dotrzec do 70 kg a co dalej to sie zobaczy...
trzymajcie za mnie kciuki
Pozdrawiam wszystkich
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki