W ślad za wami- walczę z kilogramami

Myślę że przyjdzie taki dzień kiedy wstaniemy nabalsabyujemy ciało zrobimy makijaz wskoczymy w jakis fajowy ciuch i będziemy domne ze miomo wszystkiemy dałysmy radę.

ja robię makijaz tylko kilka razy do roku
:D :D :D :D :D :D

paznokcie hmmm jak mąz miał urlop to miałam wiecej czasu dla siebie i załozyłąm akryl a tak to takie małe ogryzki: :D :D :D no ale z takimi ogryzkami lepiej sie pisze :D :D :D :D

A co do balsamów hmmmm dostałam jakis czas temu dove ten z samoopalaczem ale nie przeczytałam tego i i naokoło ust i w stronę uszu mam bardzo wyschnieta skórę o soskowania i nasmarowałam sie no i nie musze wam opowiadac co zobaczyłam w
lusterku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Wyleczyłam sie z balsamów

Xenusia z tym samoopalaczem na twarzy,to ci współczuję,mi się to raz też przytrafiło,
ale mojej koleżance raz przytrafiło sią coś na prawdę śmiesznego,zamiast kremu na intymne miejsca posmarowała chłopa,kremem do zmiękczania pięt!!! :lol: :lol: [/b]

Dobre :D :D :D :D :D

A ja jako nastolatka kiedys powiedziałm mamie ze to dove w butelce to balsam no i moja mama nasmarowałą sie mydłemm umierałysmy ze śmiechu i własnie teraz też to robię :D :D :D :D :D

O rany, ten obiad rzeczywiście przepyszny! Szkoda, że nie wpadłam z wizytą do Ciebie do domu. No ale nie narzekam. Mama dziś też poszalała. Dobrze, że ja nie gotuję, bo rodzina by tego nie przeżyła :)

:lol: :lol: :lol: takie umieranie - ze śmiechu -lubię i to bardzo :lol: :lol: :lol:

Ja bardzo lubie parki jesienia ,takie w Polsce :roll: .Rozmarzylam sie :wink: :D

Katsoniku-marzycielko,ja również lubię parki w Polsce,ale myślę ,że jeżeli to jest prawdziwy park,to jest mi obojętne w jakim kraju jestem,
w parku-jestem w kraju baśni i marzeń :lol:

Ja też przez całe niemal życie nic nie robiłam ze sobą, dopiero od roku zaczęlam krem używać :shock: , a malować paznokcie nie umiem :( malować oczu mi się nie chce, a do tuszu trzeba coś do zmywania, a to mi się nie chce...a to się rozmaże...:?

Dobrze, że chociaż zaczęlam się ubierać jak człowiek a nie zwykła szeroka koszulka+ spodnie, ew. zwykly sweter, a zawsze marzyłam o takiej bluzeczce w jakiej chodzą wszystkie dziewuchy, przylegająca do ciała i bardzo dziewczęca (kobieca) ;), no teraz już mogę w takich chodzić, chociaż też nie we wszyskich :?

Dziewczyny powiem Wam tak szczerze , że wydaje mi się iż dbanie o siebie dodaje odwagi. Ja np. nie wyobrażam sobie , wyjść nie pomalowna albo z nie zrobionymi paznokciami. Wkurzam się bo muszę wstawać dużo wczesniej do pracy, ale lubię to robić. Nie wiem czy w moim przypadku nie zabrzmi to głupio , ale czuję się na pewno atrakcyjniesza i to dodaje mi odwagi.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Balbinko :), skoro się lepiej czujesz, umalowana to dobrze, na pewno nie jest dobrze, jak człowiek czuje się ze sobą źle i do tego nic z tym nie robi...tzn. ja się staram, ale kiepsko mi to wychodzi...

Balbinka :lol: :lol: masz rację,dbanie o siebie jest ważne,ale czuję się w tych kobiecych cackach zygubiona,w zeszłym roku,kiedy byłam w ciąży i o odchudzaniu nie było mowy- chciałam przynajmniej mieć pokazowe dłonie :arrow: poszłam sobie zrobić paznokcie,były ładne,ale nie mogłam się do nich przyzwyczaić,czułam się obco i na siłę zdesperowana zdjęłam...teraz dzięki dietce udało mi się zadbać o swoje paznokcie,nawet półdługie przez chwilę miałam,ale gram na gitarze i przeszkadzały mi ,więc spiłowałam.
Nan :lol: jak czytam twoje wpisy,to tak jakbym o sobie z tamtych lat czytała,oczywiście lakierem pomalować paznokci nie potrafię,już kilka razy próbowałam,ale nie wychodzi...
Swoje córeczki będę uczyła dbać o siebie,6 letnia już mi bierze błyszczek do ust,bardzo go lubi,zabrała mi i perfumy,które otrzymałam w prezencie ,ale których nie używałam...włażnie nie dawno czytałam,że trzeba dziewczynki takiej pielęgnacji o swe ciało uczyć od małego,wcierać im krem pachnący ,albo olejki itp. w ten sposób dbanie o swoje ciało będzie dla nich naturalną sprawą. :lol: :lol:

:D DZIEKUJE ZA PAMIEC :D NIE PISALAM DO CIEBIE BO JESZCZE NIE WBILAM SOBIE DO GLOWY TWEGO NIKA :!:
CZYTAJAC TO O CZYM PISZECIE DZISIAJ WIEM ,ZE NALEZY DBAC NIE TYLKO O SWOJA DUSZE ALE I CIALO :!: BYLAM WYCHOWYWANA W MYSL" KOBIETA NATURALNA" BARDZO DLUGO NIE UZYWALAM NICZEGO POZA JEDNYM KREMEM. TERAZ TRUDNO TEN CZAS NADGONIC :!:

Cytat:

---

Swoje córeczki będę uczyła dbać o siebie,

---

Megamaxi
- I TAK TRZYMAJ :D

http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D

Cześć Megamaxi :D

Ja od siebie napiszę, że moja mama była (bo jest już na emeryturze) nauczycielką. Wiem, co znaczy być nauczycielskim dzieckiem. Kto nie jest-nie zrozumie.
Jeśli chodzi o używanie kosmetyków to kiepsko z tym u mnie, oj, kiepsko :evil:
Paznokcie mam króciutkie. Ostatni i chyba jedyny raz miałam je pomalowane na własnym ślubie. Do fryzjera chodzę raz w roku, a u kosmetyczki nie byłam nigdy w życiu.
Nie maluję się, no chyba, że od wielkiego święta. Pza tym jestem na wiele rzeczy uczulona i to też jest problem...

Pozdrawiam

Ja wręcz nie lubie malować paznokci i nawet na 100dniówce nie pomalowałam sobie, bo zapomniałam ;), a potem głupio mi było bo wszystkie dziewuchy miały tipsy itp. a ja takie golasy ;), mam dlugie pazury (chociaż bez przesady), nigdy je nie obcinam, same się łamią :(, chociaż są różnej długości- na małym palcu są najdłuższe, to je nie wyrównuje, tylko czekam aż odrosną.

Wy też tak macie, że po kompieli wam prześwitują??

Megamaxi- ja jak byłam mała to się bawiłam kosmetykami swojej mamy- najlepiej to cieniami i szminkami ;), ale nic z tego mi nie zostalo :P

Bez bicia przyznaje ze paznokcie mam paskudne, zwykle obciete bardzo krotko bo duzo pisze na klawiaturze a dlugie mi w tym przeszkadzaja. Nie umiem ich malowac, a gdy ktos mi pomaluje to czuje sie jak gdybym miala czyms je obklejone, nie lubie tego uczucia.
Malowac sie lubie ale nie mam specjalnych zdolnosci w tym kierunku, zawsze maluje sie tak samo, bardzo delikatnie :D
Za to moja slaboscia sa wszelkie balsamy, kremy i perfumy... Lubie ladnie pachniec :lol:

Buttermilk- trzeba się czasami przełamać, a obgryzasz paznokcie?? Bo może pomoże Ci lakier dla obgryzaczy ;P

hej!
buttermilk - mam to samo z malowaniem. Kiedys sie malowalam bardzo delikatnie, teraz w ogole ( bo po co? - takie jest moje myslenie). Cos sie zmienia u mnie w sprawie nawilzania ciala - kupilam sobie taki cudnie pachnacy balsam i uwielbiam sie nim smarowac - moze to glupio zabrzmi ale jak sie nim posmaruje , do razu sie lepiej czuje. U kosmetyczki bylam raz w zyciu ( henna na brwi i rzesy) , u fryzjera tak samo. Mam chyba zakodowane w glowie myslenie : jestes gruba, nie warto sie ladnie ubrac czy umalowac bo to nie ma sensu ani celu. Mam nadzieje, ze wraz z gubieniem kilogramow nabiore ochoty na dbanie o siebie w wiekszym stopniu niz teraz.
pozdrawiam was kobitki

A ja wam powiem, że jak zadbam o siebie to odrazu mam przypływ energii, chce mi się odchudzać i w ogóle sama radość :lol: aż sobie jutro zrobie foliowanie, bo misiek jedzie do domu ;)

Dziewczyny :lol: :lol: jak zadbamy o siebie,to będziemy zadowolone :arrow: mniej nerwowe :arrow: uśmiechnietę :arrow: piękne :!: :lol: :lol:

Byłam dzisiaj na jednym spotkaniu-po dłuuugim czasie...
zanim poszłam sobie zrobić coś z włosami,wstawiłam obiad na gaz dla męża ....i trwały mi te włosy jakoś długo, :arrow: dziwny zapach mnie wyrwał z łazienki :arrow: kiedy otworzyłam drzwi 8) 8) kłęby dymu na mnie buchnęły :arrow: obiad :shock: kompletnie spalony :arrow: całe mieszkanie zakopcone :arrow: smród niesamowity :( :( ale spotkanie było balsamem na moją duszę :lol: :lol:

Miłej soboty i niedzieli wam życzę,bo ja będę musiała ostro zasuwać,żeby mieszkanie przyprowadzić do ładu,składu i świeżego zapachu.... :wink:

ja niestety dbam o siebie zrywami tzn wszystko zależy od tego czy "lubie" siebie czy nie.Lubię siebie wtedy gdy chudne, gdy czuje sie lekka i wtedy jest makijaż, lakier na paznokciach , balsamy kremy itp.
Aktualnie mam etap " nielubienia" siebie wiec poza woda mydłem i dezodorantem nie uzywam nic.

Witaj mam nadzieje ze w mieszkanku juz ładnie pachnie .Ja jeszcze do nie dawna obgryzałam paznokcie wiele lat próbowałam zerwac z tym nałogiem ale mi sie nie udawało az w koncu nie dawno z dnia na dzien przestałam i jest fajnie reka odrazu lepiej wyglada.Musze sie przyznac ze teraz jak poszłam do szkoły kosmetycznej do dopiero zaczełam bardziej dbac o siebie malowac sie nigdy nie malowałam a teraz to robie i jest lepiej lepiej sie człowiek czuje i wygląda.Pozdrawiam buzka

ZYCZE UDANEGO I SŁONECZNEGO PIERWSZEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D

[b]Miłego weekendu :D :D :D :!:

http://kartki.fazi.pl/images/pic_2004-05-22_181622.jpg[b]

Dziewczyny!! Musimy dbać o siebie każdego dnia, nie dość, że nasza skóra się nam odwdzięczy, to poczujemy się o wiele lepiej!! Nie tylko jak czujemy się dobrze, ale i też jak gorzej- a wtedy to nawet trzeba zadbać o ciałko, i deprecha minie ;)

Pozdrawiam :D idzie Ci super :)

Dziewczyny :lol: :lol: pozdrawiam was wszystkie serdecznie,dziś miałam niespodziewaną wycieczkę do Cieszyna,byłam na targu.
Było tam wiele pyszności -pokus. :shock:
Widziałam tam wiele puszystych kobitek ładnie ubranych ,zadbanych :lol: :lol: :lol:
dzień cudowny :lol: :lol:
mąż mnie wyręczył w sprzątaniu i gotowaniu :lol: :lol: :lol:
przyjechaliśmy na obiad-smaczny szpinak :lol: :lol:
kupiłam na targu warzywa i wielgachne pieczarki na jutrzejszy obiad :lol: :lol:
Ale co najważniejsze na targu było stoisko z butami -WIELKIE ŁADNE BUTY :!: :!:
to mnie bardzo ucieszyło,wiem ,gdzie będę kupować :wink:
po dużych ubraniach nie miałam czasu się porozglądać :cry:

Cieszę się z Tobą z tymi butami, bo wiem, że to dla Ciebie problem kupić sobie jakieś fajne buty :(.

Zazdroszcze Ci męża, mój chlopak ledwo auto posprzątał ;)

:D zycze wielu takich szczesliwych dni :D
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D

ech, z tymi dużymi ubraniami to odwieczny problem :cry: jak wielkie rozmiary, to fasony dla starych babć... nic dodać, nic ująć. Właśnie i dlatego bardzo chciałabym schudnąć :!: Jak chodzę po sklepach to słabo mi się robi, bo co ładnego coś zobaczę to kończy się na rozmiarze 50-52 :roll:

Megamaxi bardzo mnie ucieszyl twoj ostatni wpis :D Fajnie ze spedzilas dzien milo i nawet wiesz gdzie teraz kupic fajne butki duzej numeracij.Napewno ciuszki sa tam rowniez w wiekszych rozmiarach :wink: :D
Zycze milego nadchodzacego tygodnia :)



http://www.gify.nou.cz/z_kocka1_soubory/ko13.gif

Kochane współtowarzyszki w boju za sadełkiem :lol: :lol: :lol:
Lunka Nan Psotulka Grażka Katson dzięki za dobre słowa. Z tymi butami mnie naprawdę uszczęśliwili :lol: :lol: były bardzo ładne i mąż spytał,no to dlaczego sobie nie kupiłam?,ale ja w zeszłym tygodniu kupiłam w tesco,więc nie chciałam znowu na siebie wydawać pieniążki.....
a ubrania na pewno też bądą ciekawsze niż w sklepach, bo te kobitki,które widziałam miały modne ubrania, dzinsy,takie 3/4 długości,fajne bluzki, i kurteczki :lol: :lol:
Jak zrzucę kolejne 20 kg, to już może na siebie coś znajdę :wink:
A teraz najważniejsza wiadomość :arrow: stanęłam dzisiaj rano na wadze i było -2kg czyli 130. :arrow: zmieniam już dzisiaj suwaczek,bo jutro nie będę miała czasu,
rano idę do dentysty. :cry: :cry:

-2 kg no to nic tylko lecieć z gratulacjami, jeszcze chwilka i padnie kolejny bastion tym razem trójkowy - życze jak najwięcej siły i zapału w nowym tygodniu - Pozdrowionka

Ja również gratuluje spadku wagi :) jeszcze trochę i nam znikniesz ;)

MILEGO TYGODNIA ZYCZE :D
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D

TYLKO NIE ZNIKAJ.

Gratulacje, gratulacje, bardzo miło czytać, że następne kiloski w dół :) i trzymaj tak dalej
Chociaż dziś dopiero poniedziałek, już nie mogę doczekać się niedzieli i mojego ważenia :) Ważyć będę się raz w tygodniu, tak sobie postanowiłam. :wink:

Nie zostaje mi nic innego, jak tylko doączyć do gratulacji!!!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

W oczach mialam lzy jak przeczytalam twoj post :D Ciesze sie jak nie wiem co,najlepsza wiadomosc w tym tygodniu a tyle smutnych wiadomosci mialam.Zaraz rodzinke moja poinformowalam o twoim sukcesie Megamaxi :D To naprawde swietnie ze 2 kg poszly w niepamiec :lol: Gratuluje z calego serca :D :D :D

http://i73.photobucket.com/albums/i2...9/Clapping.gif

Też sie bardzo cieszę :lol: :lol:
i do gratulacji dołączam :lol: :D

Buziaki H

Megamaxi nawet nie wiesz jak się cięszę że jestes lżejsza tak jak bym ja schudła gratulacje :D u mnie niestety lipa :evil:

Brawo! Megamaxi, nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze z Twojego sukcesu!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

No i bezbolesnej wizyty u dentysty zycze...