Witam piątkowo

Dziękuje wszystkim za wspaniałe życzenia. Ja dopiero dotarłam do domu, przedświąteczna gorączka nieźle mi się udzieliła
Moja misją na świąteczny okres jest aby nie przytyć, dlatego będe ćwiczyć, żeby nie czuć się jak balon po próbowaniu tych wszystkich pyszności a potem sylwester, więc trzeba mieć się na baczności
nie zmieniam suwaczka, bo to nie ma sensu przed świętami jak się wszystko unormuje już po, to zdam relacje z wagi.

W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
życzę Wam zdrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i wokół pełno życzliwych ludzi