Wątek: JEST CORAZ LEPIEJ!!(muszę wytrwać):P

Dziś przynoszę kefirek
przyda się po piciu

Miłego dnia

Hej Madziu, co u Ciebie? Pozdrawiam gorąco!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Madziu, pozdrawiam dietkowo
co tam u Ciebie, jak samopoczucie

Ja dziś mam kiepski dzień!Jestem wsciekła,poniewaz mam ciężką batalię z bankiem
Wybaczcie,ze nic więcej nie napiszę,ale powpadam do Was!
Pozdrawiam

Właśnie pozarłam 5 pyz i pije z kolezanką drinka
To chyba koniec mojego odchudzania...
Wysiadam z każdym problemem
Jest mi wstyd......

MADZIU TO JEDNA WPADKA!!!!NIE PODDAWAJ SIE!! JA TO ZROBIłAM I CIEZKO WROCIC DO INNEGO MYSLENIA. TRZYMAM KCIUKI, JESTEM Z TOBA

Magda 5 pyz i dring to jeszcze nie koniec odchudzania to chwila słabości czasami nie da sie inaczej i trzeba sobe odpuścić na dzień -dwa byle by to nie trwało za długo. Trzymam więc za ciebie kciuki !!

Madziu widocznie Twój organizm potrzebował tych pyz
Co wcale nie znaczy że to koniec !
Trzymam kciuki za kolejny etap odchudzania "etap po pyzach"
Buziaki
Miłego dnia

Madziu, no coś Ty, przecież to nie koniec świata zjeść kilka pyz, pyzy są przecież dla ludzi
i to jest podstawowy błąd w myśleniu, a kto powiedział, że nie możesz sobie pozwolić na takie menu
dlatego zawsze będę wszystkim powtarzała, MŻ + ruch rulezz

pozdrawiam cieplutko i życzę aby kłopoty z bankiem szybko się skończyły

Zamieszczone przez bike

Madziu, no coś Ty, przecież to nie koniec świata zjeść kilka pyz, pyzy są przecież dla ludzi
i to jest podstawowy błąd w myśleniu, a kto powiedział, że nie możesz sobie pozwolić na takie menu
dlatego zawsze będę wszystkim powtarzała, MŻ + ruch rulezz

Beatka wyjęła mi to z ust :P

Dokładnie tak, a kto powiedział, że nie możesz zjeść pyz? I jaki to koniec? Po 5 pyzach? wolne żarty .....

Madziu, czy mam znowu Ci powklejać fotki opasłych pań?

No już, do roboty! Nie ma się co nad sobą rozczulać

Dietkuj dalej i już

Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy z bankiem :P