Wersja do druku
Witaj :wink:
Hej Sunrise :wink: :P głowa do góry, a jeśli podjadasz to może ogóreczki, lub moze rób sobie przekąski w postaci koreczków warzywnych, jak trochę posiedzisz w kuchni, to odechce Ci się podjadać :wink: swoją drogą, jaką siłę maja przyzwyczajenia, czasem myślę , ze należy ich się bać.
a tak w odóle to trzymam kciuki, zebyś wytrwała na 1200-1300
pozdrawiam cieplutko
qunia ma racje, podjadaj jak musisz, ale nie ch to beda małokaloryczne rzeczy,ogórek, marchewka albo cos...
mi na razie udaje sie powstrzymac od podjadania, ale co ja ...dopiero 3 dzien na dietce :wink:
he he-ja parówke toleruje jedynie w hot-dogu..a że to kompletnie nie dietkowe jedzenie wiec nie jem ich wcale bo nie cierpię:)
fajnie,ze dietkowanie Ci dobrze idzie i że sprawia przyjemnośc:)
Trzymaj sie słoneczko:)
O kurcze jak ja kiedyś lubiłam parówki 8) (sorki,że się wtrącę :wink: )
:) Dziekuje wszystkim za odwiedziny :) Qunia hmm te koreczki warzywne dobry pomysl :) musze to wprowadzic w zycie :) Kaamik dzieki za wizytke a chwilke przyjde z re do Ciebie:) i poczytam posty :)
Aga :) no ja wlasnie parowki ,,toleruje" (wrecz je kocham-a to taka przecietna ,,przekaska) w kazdej posati oprocz hot dogow:) Kamitanka dlaczego lubilas parowki a nie lubisz?? :D
A teraz sie musze wyrzalic (to ma podloze psychologiczne i nie zwiazane jest z dieta!;]) Zaczynam mialam dzisiaj pierwszy egzaimn z tej Historii o ktorej marudzilam na forum i powiem wam ze wydawalo mi sie ze umialam i jestem obryta abstra***ac os faktu ze uczylam sie po 12 godzinn dziennie ;/ i poszlam sobie na examin pelna nadzieji i wiary, ze bedzie dobrze a tu Klaps :( poszlo mi tak zle ze szkoda gadac nawet nie wiem czy zdalam ;/ znajomi sie uczyli 3 dni i mowia ze co najmniej 4 maja :( ( nie chodzi io zazdrosc bynajmniej tylko ...) no i taka jestenm dobita tym :( takie ze mnie NIESCENSCIE ;( jutro wyniki zobaczymy co bedzie ;( ALE na poceiszenia nasz kochany prof. ANTONI DUDEK ( politolog bardzo czesto wA dobro polski) rozmawiam z nami ze man i z justyska po examinie :) i takie jestesmy zciechane :) on nam wiedza imponuje :) ( do piet mu nie dorastamy) czloweika genialnmy:) :):):):) ale sie podniecam:)
ok koncze ten glupi post i POZDRAWIAM WAS MOCNO
Wiesz ja niby nadal lubię ale 5 miesięcy temu zrezygnowałam z mięsa.Narazie się trzymam,a jedną z rzeczy za którymi najbardziej tęsknię są parówki :roll:Cytat:
Zamieszczone przez sunrise20
Kurcze-nie łam się sunrise-ile razy mi się zdawało,że bedzie klops na examinie a wyszlo calkiem niezle..bedzie dobrze zobaczysz!
Pozdrawiam weekendowo:)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21660586_d.jpg
no:) nie jest jakos olswniewajaco dobrze ale jedn za mna 3.5 ;/ ale zdalam:) cudnie przede mna eszcze 7 egzaminow :) nie lamie sie Agnieszka, nie mozna:) Dietka odpuscilam sobie na weekend:) ale od jutra znow zaczynam :) tzn. jadlam ok 1500-1700 :) pozdrawiam
Będzie dobrze :D Głowa do góry :)
Bynajmniej :) gdybym sie zalamala to bym sie musiala poddac:) dalej bede walczyc :) zycie nie jest usslane rozami : ) w sobote tego doswiadczylam:) caluje
Dobre podejście sunrise:)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21710401_d.jpg
:) Dzieki Agniecha :) a teraz cos przyjemnego, mianowicie okazalo sie ze bede swiadkiem na weselu kuzyna :D ciesze sie niezmiernie :) po pierwze bo uwielbiam mojego kuzyna i jego dziewczyne :) po drugie jeszcze lepsze :) mam motywacje jeszcze wieksza zeby schudnac :) wiec zabieram sie ostro i postanowilam kupic rowrek :) i spalic ten nadmiar :) pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gratulacje :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
:) Kamitanko pogratulujesz mi jak schudne 10 kg :) mam 4 m-ce :) :lol: :lol: :lol: POZDRWIAM
Ważny jest każdy nawet najmniejszy sukces :D To jak wygranie kolejnej bitwy w wojnie(z kilogramami).Trzeba umieć się cieszyć z takich chwil :D Pozdrawiam :D
hmmm-no to pewnie juz kreację szykujesz co? czy jeszcze za wcześnie? kiedy to wesele? ja idę w lipcu i juz rozmyślam he he;)
też się zastanawiam nad kupnem rowerka-ale mysle,ze przeczekam do wiosny i zainwestuje w taki normalny porzadniejszy...:)
pozdrawiam z mojej drogi na szczyt:)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21798491_d.jpg
:) Slub dopiero w sierpniu, ale ja juz mam scize na tym punkcie...co ubiore jak sie uczesze :):):) chyba nie dobrze :) przynajmnije mam jakas motywacje nie?? :) Co do sukienki to mam pewne ,,marzenia" i mam nadzieje ze uda mi sie wepchac w rozmiar 38 ewentualnie moze byc 40
Np ta mi sie podoba tylko chyba srednio wypada na slub :)
http://www.allegro.pl/item155712899_...nka_xs_34.html
ale ta juz chyba pasuje :) i jest bardzo ladna http://www.allegro.pl/item155794574_...ck_coffee.html
ta tez jest fajna tylko bez tych falban na dole :D http://www.allegro.pl/item156447304_...suknia_xs.html
A co do tego rowerka hmm troche zaluje ze go kupilam ...a no dlatego ze nogi najwiecej leca a ja nie mam grubych nog :) tylko dupsko i boczki :] ale trudno wazne ze jakis ruch bede miala :) pozdrawaim
sunrise-ta brązowa jest śliczna i myślę,ze na śłub w sam raz:) ale nie boisz sie tak z allegro ciuchów kupować?ja wole zawsze przymierzyć...
ale wiesz co-ja ide w lipcu na slub i tez świruje;)jakie ciuchy,fryzura itp:)
specjalnie dla Ciebie... :D
http://www.youtube.com/watch?v=W6sE1L2laCc
Co słychać :?: Dawno Cię tu nie było...Wiem bo wpadam często.Teraz postanowiłam,że dam znać,że trzymam za Ciebie kciuki :wink: Wracaj szybciutko :wink:
Świąt pełnych prawdziwej radości!!!
ALLELUJA!!!
i jak tam po swietach??? :D :D :D
:) Wrocilam... kolejny raz .... na szczescie nie z bagazem dodatkowych kilogramow ... :D
NARESZCIE!!!!!
stęskniłam się i myślałam,że juz od nas odeszlas...
ale dobrze ze jestes i ze dodatkowych kg brak :)
pozdrawiam :)
:) WIOSENNY PLAN
1. Dieta 1000 - 1200 kcal
2. Ćwiczenia na rowerku ( godzina dziennie ) , fajnie byloby na basen jeszcze chodzic np. 2x
3. Raz w tygodniu głodówka obejmujaca jałka :)
4. Zero podjadania!!!! a jezeli juz cos to kisiel :)
No dzieki Agnieszka :) milo uslyszc, zagladalam systematycznie na Twoj watek :) wiec na szczescie nie mam zaleglosci :)
Z dietka w czasie swiat bylomarniutko pewnie mi z 1.5 kg przybylo ale 2 dni zrobilam soebi sietkowania na maksa a dzis wracam na ok. 1000 :)
Kamitanko dziekuje za odwiedziny
i jak tam powrot na tysiaczku idzie?
Całkiem nieźle sobie radze :) dzis pierwszy dzien i nie bylo wpadek, moze ddlatego, ze mialam 3 dniowa glodowke :) i zmniejszylam zoladaek :) choc to jest malo logiczne .. niewazne :)
A jutro immpreza :) hmm niewiem czy moge pozwolic sobie na jakis alkohol ;/
wiesz co-ja na Twoim miejscu bym nie ruszala alkoholu-bo jesli juz mialas ta glodowke na ktorej pewnie się pomeczylas,jesli juz znow jestes na dietce to ten alkohol moze Ci rozwalic to zawzięcie...albo przynajmniej tylko tak odrobine alkoholu...tak ja bym zrobila...
pięknej slonecznej niedzieli!!!
Jak Ci idzie?