Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: przez pomyłkę założyłam nowy temat, niech sobie spada w dół

  1. #1
    koko27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie przez pomyłkę założyłam nowy temat, niech sobie spada w dół

    Już trzeci raz próbuję napisać tego pościka i ciągle coś mi go kasuje Mam nadzieję że to nie jest zapowiedź kolejnego fatalnego dnia
    Mam nadzieje i już chyba sama za siebie trzymam kciuki. Ostatnio w marcu , kiedy przykuta do łóżka zdecydowałam się na DC , nie było żadnych problemów z dietką. Wytrwałam całe trzy tygodnie plus mieszana bez oszukiwnia i dojadania. A teraz jedna wielka katastrofa. To chyba dlatego że ostatnim razem namówiłam mojego męża na dietę i tak sobie żyliśmy ja na DC a on na warzywkach i owocach. A teraz on nie chce, niestety ma skłonności do niezdrowego jedzenia o bardzo złych porach W takim domu się wychował... Fryteczki, placuszki, naleśniki, duzo ziemniaków i smażonego mięcha... U mnie w domu takich rzeczy się nie jadło. Słodycze pojawiały się od wielkiego swięta nawet na świętam mama piekła jedno ciasto co by się nie przejeść A teraz próbując zadowolic kulinarnie męża sama wpadłam w pułapkę niezdrowgo jedzenia. No nic ale nie mogę się nie niego oglądać i zwalać winę na niego. Muszę wytrwać !!!

    Agusiu dzięki za odwiedzinki i dobre słowa Bardzo mi były i wciąż są potrzebne...

    Hybrisku masz racje z tą dietą 1000 ale wierz mi ze od czerwca nic innego nie próbuję robić ale mi zupełnie się nie udaje. A teraz już nie mam czasu 12 Sierpnia wesele siostry mojego męza i musze zgubić chociaż parę kilogramów, a sama dobrze wiesz że na DC idzie to dość szybko Ściskam mocno

  2. #2
    koko27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie piszcie do mnie tutaj.znów coś pochrzaniłam jestem nadal pod ostatnia szansa ... już minus itp

  3. #3
    psotnik Guest

    Domyślnie

    hej koko

    no ja pisze na poczatek co to DC ? hehehe no fajnie w domku mialas ze cie nie rozpiescili rodzice, mnie mama to zawsze podstawiala pod nos i jedz ....no to moze meza trzeba troche sila podprostowac i znalesc kompromis ? na dobre mu to wyjdzie ale po sówaczku widze ze niezle ci idzie tod ietkowanie ....

    no nic pozdrawiam i bede odwiedzala czesciej

    PS- ja na poczatku tez kasowalam posty sobie i mialam problemy

  4. #4
    teczaoceanu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    koko27dlaczego watek przez pomylke? przeciez mozesz miec tu swoj wlasny watek w odchudzaniu kazdy z nas ma podobne problemy do Ciebie, moja waga tez podobna do twojej. I tez zabieram sie za siebie trzymam kciuki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •