-
Jak nie schudnę to wyjadę do Mauretanii:P
Mam 180 cm ile waże każdy widzi na Strażniku, dziś zaczęlam dietę kopenhaską, przed chwilą wróciłam z rowerka. Prosze o wsparcie, bo będzie mi raźniej
-
Ceinwyn witamy pierwszy dzien na kopenhaskiej, cóż.. dieta ciężka i żmudna, ja polecam 1200-1000, łatwiejsza i daje dużo swobody
a może napiszesz nam coś o sobie i o tym jak w dłuzszej perspektywie masz zamiar walczyc z kiloskami??
pozdrawiam cieplutko i życze powodzenia
-
To tak Od jakichś kilku lat zmagam sie z nadwagą, nigdy nie byłam szczupła:P Byłam grubiutkim dzieckiem i jestem gruba młodą kobietą. Jakies dwa lata temu miałam złe wspomnienia z odchudzaniem, bo sie prawie wpędziłam w anoreksje. później, jak już zaczęlam jeśc normalnie to przytyłam więcej niż ważyłam, przed pierwszym odchudzanie. w tamte wakacje próbowałam znowu sie odchudzac, ale nie wyszło. I podjęłam walkę w te wakacje Teraz zamierzam "zaaplikować" sobie kopenhadzką, a potem przejśc na 1000, albo 1200 kalorii...To tak mniej więcej o mnie
-
Na sam początek kopenchadzka jest ok, ale tylko na 1 ogień
później radze 1000 i cwiczenia
-
tak właśnie myślę i dlatego spróbowałam z nią na początek mojego wielkiego odchudzania:0
-
No to wytłumacz się jeszcze proszę z tej Mauretanii, bo to mnie najbardziej zaintrygowało.
I napisz, czy poza rowerkiem planujesz jakąś aktywność fizyczną.
Plany brzmią rozsądnie, dodam do tego jeszcze:
- dużo płynów,
- podziel jedzonko (już po kopenhaskiej) na 5 posiłków, ostatni co najmniej 4-5 godzin przed snem,
- po kopenhaskiej nie będziesz czuła łaknienia słodyczowego, wykorzystaj to... raz się skusisz, bo "ktoś jadł' lub bo "ładnie wyglądało" i wpadasz z powrotem w szpony nałogu
Powodzenia!!!
-
hehe..W Mauretanii kobiety specjalnie się tuczą, żeby być grubymi, bo tam tylko takie moga wyjśc za mąż:P I takie są najładniejsze dla nich. A co do aktywności, to rbie brzuszki i inne ćwiczonka, narazie koło godziny dziennie+rowerek tez koło godzin.
-
Oj, no to nie możemy dopuścić, by Cię ta Mauretania spotkała.
A jeśli chodzi o te Twoje "brzuszki i inne ćwiczenia", to tą stronkę znasz?:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
własnie widziałam u Ciebie na stronce i zajrzałam, i kilka ćwiczonek "ukradłam" I mam zamiar zastosowac
-
Witam,
jakby co to zabierz mnie ze sobą. Chociaż ja też liczę na to, że uda mi się tego uniknąć. Tym bardziej, że nie lubię upałów. Trzymam kciuki i walczę obok.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki