Wersja do druku
I znowu musze sie z Toba zgodzic - nawet gdy mam poukladane na zewnatrz a balagan w domu (czy to doslownie czy w przenosni), nie jestem do konca szczesliwa...
Ty Korni powinnas ksiazki pisac :D Poradniki jakies czy cus :wink:
Szkoda ze nie udalo Ci sie byc na spotkaniu z Triskell, widzialam zdjecia u Lunki, musialo byc fajnie!
Korniczku :D, buziole wtorkowe przesyłam i trzymam mocno kciuki za zdrówko i Madziulka i mężulka :wink:
Niech te choróbska się wreszcie od Was odczepią :!:
..czasami lubię. gdy ktoś mnie obserwuje i patrzy na mnie i mowi , że mnie lubi :D :D :D
Tak mi się znowu wkręciło xD
Moze nie npaisze ze znowu zaczynem.. tylko ze podnosze się po małym potknięciu weekendowo- poniedziałkowym :D
A syndrom mleczno jesiennej depresji to u mnie chyba schorzenie stałe dające o sobie znak w kazda porę roku.. w lato najrzadziej ofkors xD
BUUUUUUUUUUUUZIAK!
pozdrawiam wtorkowo :D
No proszę... upłynął miesiąc, ja przeleciałam na inny kontynent... a ten jak gnił, tak gnije. :lol: Pewne rzeczy jednak w naturze pozostają niezmienne. ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Korni
Korni kochana, wielka szkoda, że nie udało Ci się wcozraj dotrzeć. Całe szczęście, że prawdopodobnie spotkamy się we Wrocławiu.
Mocno Cię ściskam. :)
http://galeria.cyfrowe.pl/p/1/e/28894.jpg
Korni, czyż to nie dobra wróżba :?: :wink:
nie dość że biedronki, które same w sobie przynoszą szczęście, to jeszcze zakochane biedronki :lol:
czary-mary, czary-mary... będziesz miała wspaniały dzień :D :!:
bez żadnych "prawie" tym razem :wink:
pozdrawiam dietkowo :)
Czesc Korni - mam nadzieje ze szybko uporacie sie z tymi choróbskami - uwazaj zebys czegos nie zlapala!
I jak tam dzionek mija?
Życzę dużo zdrówka dla Rodzinki.
Pozdrawiam
KORNI WEŚ SIĘ W GARŚĆ.
NA TEMAT MOICH ATAKÓW WYJAŚNIŁAM CI U SIEBIE.
BUZIACZKI.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00007.gif
Bry:)
dziś mikołaj.....
madzia od wczoraj tłumaczy wszystkim że jest grzeczna, dziś stwierdziła ze dostanie od mikołaja tyle (tu wyciąga obie dłonie z rozpostartymi paluszkami) lalek i ze mikołaj był u niej w zeszłym roku (przebrała się szwagierka:) ) i przynajmniej dziś był spokój z budzeniem, bo madzia wiedziała że musi wstać do przedszkola bo tam przyjdzie do niej mikołaj:)
oczywiście na pytanie czy ktoś był niegrzeczny, odpowiada bez zająknięcia, ze ksawery bo ją bił w ramiono i w usta i jej puchną, ale to nie ksawery ale daniel :wink:
mikołaj oczywiście przyjdzie też do jej domu, ale chyba jak jej nie będzie :wink: i przyniesie 4 małe teletubisie, takie po 6 zeta:) ale tubisowate:)
wczoraj zrobiłam wzrocowe naleśniki na dzisiejszy obiad.......taaakie cieniutkie :wink:
dzis mam prasowanie i zaczynam świąteczne porządki:)
*****************************
hiiii: staram się..........
asia: w tym wypadku wzajemnie:)
forma: ja to też ciut pociągająca jestem :wink: niestety
bikuś: odpisałam wczoraj u ciebie :D
balbinko: cieszę się że wróciłaś, głowa do góry:)
waszka: każdy ma coś niedokończonego, grunt to nie mieć tych rzeczy zbyt wiele....
triskell: noooo, d. jest niereformowalny, ale wyłapałaś :wink: z tego co dziewczyny zrelacjonowały jesteś równie sympatyczna w realu jak na necie :wink:
sylwia: o jesteś, super!
armidka: a kto nie lubi jak sie go lubi :wink: ja cię lubię, ale to wiesz :D hehehe, coraz bardziej mi się podoba to określenie mleczno-jesienna depresja :lol: :lol:
kasiacz: kiedyś muszą się odczepić..... buziaczki kasiu
buttuś: czyli trzeba gdzieś zacząć sprzątać.... jeśli mamy sprzątaniową blokadę w głowie może właśnie warto zacząć od otoczenia?? hm....dzięki za komplement pisarski :wink:
psotko: wzajemnie:)
KORNI MIKOłAJKOWE BUZIAKI TOBIE I MAGDUSI PRZESYłAM :P :P
MIłYCH MIKOłAJEK!!!!
DUżO UśMIECHU, RADOśCI I PREZENTóW!!! :D :P :D
http://www.nisbett.com/symbols/images/SO00187_.jpg
pozdrawiam mikołajkowo
U mnie nie było dzis mikołaja
pewnie byłam niegrzeczna :wink:
dziekuje za odwiedzinki zycze udanych mikołajek
Eee tam, Korniczku, jak gryzoń może być sympatyczny? Szkodnik i tyle. ;-)
Życzę Ci, żeby wszyscy w Twojej rodzince zdrowieli i nikt już nie gnił.
Podeślij takiego wzorcowego naleśnika na Hugoberg. ;-) Kasiakasz będzie tu dziś o 14.00, ale Ty pewnie jesteś wtedy w pracy, prawda?
Mocno Cię ściskam :)
http://www.beka.pl/fotki/mikolaj/mi03.jpg
Miłych Mikołajków ;]
Ja dzisiaj smarkam sobie od rana i gardło boli jak jeszcze nie bolało ale cóż.. :? :lol:
Uwielbiam jak dzieci tak machają rączkami i mówią' o tyyyyyyyyyyyle, dużo' xD
Normalnie wymiękam aż mi się udziela :D
Tez chciałam teletubisia..
UDANYCH MIKOŁAJEK :D :*:*:*:*:*
http://www.castlejb.com/jbpages/jbsantapoohlg.gif
TULIMY! xD
I tak wole Kubusia : P
eeee.. ile ja mam lat!? :roll:
http://www.gify.nou.cz/sv4_santa1_soubory/sa154.gif
Korni, buziaki mikołajkowe :D
a horoskop zostawiłam u siebie, wyczytany ze szklanej kuli-mądruchy :) :wink:
sprawdzi się na bank :!: :)
życzę zdrówka :)
a na dzisiaj :D
http://sadurski.com/bozenarodzenie/gify/mikolaj6.gif
***
Grażyna
MIKOŁAKOWE BUZIAKI :D :D :D :!:
http://www.gify.nou.cz/sv4_santa1_soubory/sa137.gif
korni a ty nie masz pojęcia jak ja sie ciesze ze sie odnalazlam :P :P :P :P :P :P :P :P
a tak na powaznie to moj adas w nocy wstał i poszedł do kuchni co by zasiąść do śniadania (godz 1.30 w nocy)a potem chciała sie ubrac i zaczekac na Mikilaja dasz wiare? :P u babci tez Mikolaj zostawil prezenty dla dzieci i teraz mam wiecej słodyczy w domu niz jedzenia :P (o ja biedna)
ja porzadki świąteczne zaczynam od przyszlego poniedziałku G.bedzia mial urlop az do świat(przynajmniej okna mi umyje :twisted: )
buziaczki
Korniszonku - pozdrawiam Cię Mikołajkowo!
Moj Kuba też od czwartej rano czekał na Mikołaja :twisted: . Nie dał sie przekonać ,że Mikołaj przyjeżdża rano i w końcu podłożyliśmy mu paczkę do pokoju. Oczywiście do rana juz nie zasnął a my razem z nim.
Pozdrowionka!
Bardzo miło było cię poznac. Fajna z Ciebie dziewczyna. A córeczkę masz słodką, z moim synusiem toby nieźle rojbrowali :lol:
Nadrobie powoli Twój wąteczek, to będę więcej wiedziała o Tobie , choc dzieki temu , ze dziś sie poznałyśmy osobiscie to wiem już , ze jesteś świetna dziewczyna, wiem ile masz lat :wink: , jak jest Magdusia i wiem...... o tym z czego tak się śmiałyśmy , ale nie napiszę na forum :lol: :lol: Ty wiesz....
Buziaki
Korni, tak bardzo się cieszę z naszego w ostatniej chwili zaimprowizowanego spotkania (jak to dobrze, że wysłałaś tego priva :D ), super było poznać na żywo Ciebie i Madzię. Jesteś kochana, taka bardzo dziewczęca (masz bardzo młodą twarz) i promieniująca dobrą energią. A jeszcze z dodatkową energią od Kasi i ode mnie tym bardziej cuda potrafisz zdziałać.
Dziękuję Ci za spotkanko. :D
Usciski i caluski od Mikołajka
http://images1.fotosik.pl/290/7f00d5895ed8c237.jpg
Hej Korni :)
potwierdzam od razu Twoje słowa - tak wiele nas łaczy i tak wiele spraw robimy podobnie,przezywamy podobnie, bładzimy na diecie podobnie :roll: :wink: ze bardzo bardzo bym chciała i ja Cię poznać i licze, ze kiedys to się uda jeszcze... :)
A zanim to jednak by nastąpiło to moze w końcu uda nam się te zbędne kg zgubić, lub choćby ich część....
ja wiem, ze ten problem to jest głównie w główie mojej..
trzymaj się więc dzielnie!! I napisz jak tam idzie dietka?.... 8)
i jakie prezenty przyniół Mikołaj Madzi i jej Mamusi!!? :D
pozdrawiam z rana i zycze miłutkiego dnia :D buziaczki "Siostro" :wink:
Miłego,dietkowego dnia Korni Ci zycze!!!
BUZIACZKI!!!
Bry:)
to ja najpierw zacznę od tego co wpisałam moment temu u trini :wink:
Bo.... wczoraj miałam okazję poznać dwie wspaniałe osóbki TRINIĘ I KASIĘKASZ :D
to teraz moje wrażenia:)))
Trinia i Kasia to dwie dziewczyny które mam wrażenie jakbym znała od wieklów, jeśli chodzi o trinię, to przecież trochę gadamy na forum :wink: ale moje odczucie odnośnie kasi mnie zaskoczyło pozytywnie dodam! Już się chciałam ją spytać czy skądś się wczesniej nie znamy:) i dodam coś jeszcze na temat kasi, że jest wyjątkowo dzielną dziewczyną, wie czego chce i jeśli jej dzieci są równie ruchliwe jak moja madzia to jestem pod wrażeniem jej siły :D Na pewno będę do niej często zaglądać:)))
Więc głos trini idealnie pasuje do niej! Już jej to wczoraj tłumaczyłam że sa wiedźmy i wróżki, te ostatnie są dobre i trinia właśnie taka jest...więc jak taka dobra i czuła istotka może mieć "mroczny" głos?? głos ma wprost idealny do funcji (hehehe) jaką sprawuje:) najważniejsze że moja madzia polubiła swoją nową ciocię i po paru minutach zajmowała się już łowieniem fikcyjnych rybek, łapaniem samolotu i ujeżdżaniem fotela:))
Choć ciągle jestem pod wrażeniem naszego spotkania jestem w podobnym szoku jakby mi ktoś pozwolił sie z mikołajem zobaczyć 8) no ale wczoraj nie ukrywam też byłam ciut zakręcona, bo teraz tzn, zaraz po spotkaniu wyłapałam kupę rzeczy których nie powinnam była zrobić, bo chyba się ciut "zasiedziałam" a w planach miałam tylko przywitanie :wink: ale mam nadzieję ze trini nie masz, mi tego za złe :wink: i w sumie mogłaś madzi nie podnosić do tego ptaszka...bo klocek mały... chyba myślenie mi się wyłączyło!!
no dobra, ale dalej, trinia jest wyjątkowo szczuplutka i śliczna! i wychodzi znacznie lepiej w realu niż na zdjęciach :wink: 8) i ma wyjątkowo wąskie ramionka, które dodają jej wróżkowatości :D
co do mikołaja to miałam pełne wyrko dziś.....spałam w szóstkę... madzia, ja, tinky-winky, dipsy, laa-laa i po :wink:
madzia była tak po wrażeniem wczorajszego dnia, i mikołaja i nowych cioć, że wracając od trniki już po 5 minutach spała w aucie :shock:
dietkowo to otrzymałam od kasi i trini dawkę pozytywnej energii, którą zakumuluję i zastosuję, trinia dała mi parę cennych wskazówek, bo patrząc na nią nie sposób było ją o to nie poprosić :wink: i podziałamy :D tzn ja i Stefan 8)
dziś wraca szefowa..... więc nie wiem ile będę miała czasu na forum..... :?
********************
madziu: miłego dzionka :wink:
anikasku: mam takie same spostrzeżenia odnośnie nas, ale mam ciągle wiarę i nadzieję na sukces, może czasem jest ona większa a czasem mniejsza.... ale dopóki jest będę ją pielęgnować......"siostrzyczko" :wink:
dorfa: śliczny ten mikołaj :D
triniu: wszystko napisałam powyżej i u ciebie :wink: co do mojej buzi, to faktycznie podobno wyglądam młodo :D ale w tym wieku to chyba zaleta :wink: :lol: :lol: :lol:
kasiukasz: o tobie też napisałam powyżej, ale mi się ryło śmieje na samo wspomnienie o tym spotkaniu, kurcze jakbym cię znała skądś...ale skąd :?: :wink: :lol:
w każdym razie już widzę te nasze dzieci....... małe zniszczenie :twisted:
balbinko: hehehe, rozumiem że do kuby nie przemawiało ze mikołaj przyjdzie jak on zaśnie :wink: ja miałam prościej, mikołaj znalazł madzię w przedszkolu 8)
sylwia: też jest twój adaś niezły:) hehehe, moja madzia na to nie wpadła, ale może to i lepiej, bo nie wiem jakbym rano wyglądała :8 a co do słodyczy to ja zaraz fru wszystko do barku i kluczyk jak najwyżej :wink: dobrze że jesteś :D
luneczko: moje renifery i mikołaj szłi "do" a twoje (tzn te z rysunków) "z" :wink: :lol: :lol: :lol:
gaygo: chyba wkleiłaś środek historii, hehehe, więc pierwszy jest rysunek mój, potem twój (wchodzą do knajpy) a lunki ostatni :wink: :lol:
hiii, foremko, kasiucz: bardzo bardzo dziękuję 8)
armidko: ty lepiej idź do innego lekarza... i tyle..... niech ci da skierowanie do laryngologa, a nie się mądrzy! och, dziś będzie sesja z comą :wink:
ewuniu: ciesze się że jesteś:) buziaczki
bikuś: ciekawe jakie niespodzianki przygotowała dla mnie twoja kula, bo wczoraj to był iście magiczny dzień :wink:
:D cieszę się, że podobało się Tobie i Madzi
Korni, wiem czemu mam napady żarcia jak odkurzacz. tostres, i to u mniezwykle reakcja jest z opóźnieniem, kilka dni po.... Albo stres długotrwały, a teraz jest to głównie oczekiwanie "najwspanialszych świąt w roku", których serdecznie nie cierpię - pisałam już o tym parę dni temu u siebie. nikt nie pyta co chcę - jestem jak trybik w maszynie, co ma robić swoje.... Egoizm?? Być może.... Ale w końcu zaciskam zęby i robie co mi każą, spotykam się z kim muszę (bo zwykle dla tych, co chcę prawie nie starcza czasu)
Magia świąt?? Jaka Magia??? obowiązki, często nie miłe ( i nie mam na myśli sprzątania, pieczenia i gotowania... to mi akurat nie przeszkadza, a nawet chyba to najbardziej mnie cieszy)
Miłego dzionka Korni i dziękuję za gratulacje!
:D :D :D
Jeju, Korni, ale mialas fajnego Mikolaja wczoraj!! :lol: :lol: :lol:
Ciesze sie ze jednak moglas poznac Trini i nam o niej opowiedziec. :lol:
Teraz wykorzystaj ta energie co dostalas, nie tylko na dietkowanie ale i na rozplatywanie roznych wezelkow :wink:
Zrób więc coś pozytecznego z tą energią w weekend :lol: moze długi spacerek :lol:
Całuski ślę już weekendowe
buziaki H
:D PODSYLAM CZWARTKOWE BUZIAKI :D
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/m15.gif
Korni, wczoraj miałyście fantastyczny dzień!!! :P
Zazdroszczę :wink: :wink:
Widze Korni ,ze nasz Triskiellek podbil serca :) Ja rowniez mysle ,ze Triskiell musi byc wspaniala osobka ,bo widac to po jej wpisach :) Takie dobro z niej plynie :lol:
Zazdroszcze troche wam tego spotkania,ale to tak po cichu :wink: :lol:
Korni cieszę się, że udało Ci się spotkać z Triskell i Kasią............. To są dwie wspaniałe i niezwykłe dziewczyny.................
Jutro Ci napiszę co i jak.....................
Pozdrawiam
Korni, śliczna ta Twoja Madzia. A jaka grzeczna! ;-)
http://i147.photobucket.com/albums/r...d/DSCF0093.jpg
triniu jak ty pięknie zdjęcia robisz :shock: kurcze talent patchworkowy i fotograficzny...dwa-w-jednym :wink:ale się uśmiałam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:Cytat:
a jaka grzeczna
Bry:)
wczoraj to sfotografowane przez trinię cudo usnęło po 19... tzn jak przyszłam ze sklepu o 19:30 już kimało na kolanach taty przy książce :D ubrałam jej tylko profilaktycznie pampera na noc (bo nie dorobiłam się ceraty a ryzykować nie będę :wink: ) i w ubranku poszła spać... i spała... do 3:15 :shock: :evil: ...no to jak już się obudziła, poszłyśmy siusiu...a potem znów spać... przynajmniej taka była moja nadzieja... gdzie tam... przypomniało się madzi o 4 teletubisiach, które stały na biurku..., potem sto pytań na minutę...i mała zasnęła po piątej..... 8) 8) 8)
a tak poza tym, niemrawo jakoś...... aaa, ale skończyłam wczoraj czapkę... sfotografuję swoje działa i wstawię, a co :lol: :lol: :lol:
******************
asiu: zgadzam się z tobą w 100% :!: swoją drogą "zwykłe" dziewczyny na forum nie piszą :wink: czekam na cynk :D
katsonik: ja myślę że jakbym miała okazję poznać cię osobiście, też bym była pod dużym wrażeniem :D ale trinia faktycznie jest z "innej bajki" 8)
kasiucz: nic straconego... o grudniowym zlocie wiesz :D
psotko: czekam na piątkowe :wink:
hindi: spacerowałam po sklepie i zrobiłam czapkę, a resztę przeznaczę na dietkę :wink:
buttuś: noooo, szczególnie że był niespodziewany, ale chyba musiałabym grzeczna :wink: zaraz ci priva napiszę....
biguś: należały ci się :D
waszko: odpisałam u ciebie......
Ratunku, nie myślisz jak napisałaś, prawda???