-
Helooooooułłłłłłł :lol: :lol: :lol:
Co dobrego słychać Korni(szonku) :?: (przepraszam, już dawno mnie korciło, żeby tak się do Ciebie zwrócić :lol: :lol: :lol: - mam nadzieję, że się nie pogniewasz :?: :roll: )
Lubię korniszkonki :lol: :lol: :lol:
Miłego dzionka! :D :P
-
Ooooo, wzięły i się rozminęły (nasze posty) :lol: :lol:
Już wiem, co u Ciebie słychać - stuk, stuk, stuk, stuk .... :lol: :lol: :lol: :lol:
-
byłam już korniczkiem, mogę być i korniszonkiem, kasiu :wink:
-
Korniszonki są takie smakowite :D :P :wink:
-
ja też :wink: :lol: :lol: :lol: 8)
-
Nie mogę z wami korniszonek :D :D :D :D :D posty z dużym poczuciem humoru dzisiaj mi sie przydadza.
-
Widzę, że wpadka zaliczona, więc teraz powinno być z górki...............
Trzymam kciuki
-
Korni i tak te kaizerki to nic w porównaniu do tego co pochlanialam na wyjezdzie...
A mój głód juz mnie na maxa wnerwia... Az zaraz policze ile dzis juz pochlonełam :shock:
-
Korni(szonku) :D
Po jabłkach też mi się włącza ssanie, więc coś w tym musi być..
Ostatnio też mi się zdażyło jeść przy kompie.. i za chwilę się rozglądam.. gdzie to moje jedzenie? zniknęło? nawet nie poczułam :) Chyba, że komputer wchłonął.. coś tak mruczał podejrzanie..
Podałam w moim wątku moje specyficzne menu.. rzucisz okiem? ;)
-
Korni biegne doniesc ze link zainstalowalam:) Nie powiem ze poszlo latwo ale sie udalo:)
Moja Droga.... ja tez bym wolala 40/42 :oops: ale 44 tez bedzie ok:) A moze i dam rade na wiecej;)
Wiesz kiedy czytam watki innych kobiet, ktorym sie udalo to mysle ze .... ale cicho:)
Jak do tej pory idzie ok!! mimo ze waga stanela:(
Nastepne wazenie w sobote - zobaczymy:)
Pozdrawiam