-
Widzę, że bardzo dawno mnie tu nie było. Nawet nie myślałam że tak dawno.
Ale codziennie prawie myślałam "co tam na forum, muszę wejść".
Co tu dużo pisać, zarobiona jestem to fakt.
Ale najgorsze, i to chyba główny powód, że zaczęłam strasznie jeść :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
No wiem że głupia jestem jak but.
Cały czas tkwi we mnie postanowienie poprawy, codziennie rano podejmuję walkę, aż kiedyś tam - popołudniu, wieczorem, polegam...
Nie wiem ile ważę, wolę nie wiedzieć. Na pewno przybrałam, ale nie wiem jak wielka jest katastrofa.
Czy ktoś tak miał :?: Że przestał i znów wrócił i mu wyszło...???
-
Nie poddawaj się!
Nie raz już tak mialam że zaczynalam dietę, trochę chudlam i zadowolona z siebie ze juz schudlam te kilka kilogramów stwierdzalam że nie zaszkodzi jak raz zjem coś zakazanego, albo więcej niż powinnam. Skutek byl tego taki, że znów zaczynalam jeść jak szalona...
Minusiku, schudlać już tyle, to wielki sukces! Nie daj się glodowi i lakomstwu! Jak sięgasz po coś nadprogramowego do jedzenia, to zostaw to, nie ruszaj i biegnij na forum. Ja tak ostatnio ucieklam przed pizzą :lol:
Nie warto marnować życia na bycie grubą :)
A jakbyś już nie mogla wytrzymać, to wyślij mi wiadomość na priv, to ci podam moj nummer gg i pogadamy :)
Milej nocki, i jutrzejszego DIETKOWEGO dnia :)
-
Witaj Minusiku :P :P :P
ja rzeczywiscie teraz mam duzo pracy,ale tak bedzie do grudnia :P :P
w styczniu remont i zmiana mebelkow w pracy,a na wiosne przyjmę pracownicę!
Wiec wtedy troszkę odpocznę!
Nie załamuj sie,tylko szybciutko bierz sie w garść :) Ja tez miewam takie chwile :oops: ale podnosze sie i walcze dalej ....
Dasz rade!ale musisz czesciej na forum zaglądać!!!
Buzka i zycze dietkowej środy :!: :!:
http://img205.imageshack.us/img205/6734/20ju1.gif
-
Rano odważyłam się i wlazłam na wagę. 72,5. Nie jest tak najgorzej, spodziewałam się że będzie ok.74. A ważyłam już dżo mniej, ach, szkoda.
Tak całkiem się nie załamałm.
Wracam do odchudzanka. Trzeba dalej ciągnąć ten wózek.
Rzeczywiście muszę regularnie być na forum, łatwiej się upilnować. Szybciej robi się wstyd.
-
HEJ MINUSIK.
SUPER ŻE WRÓCIŁAS . NIE BĘDĘ NA CIEBIE BURCZYĆ BO KAŻDA MA CHWILE ZAŁAMANIA.WŁASNIE PO TO JEST FORUM BY SIĘ WSPIERAĆ.
MIŁEGO DIETKOWANIA.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/blume17.gif
-
Minusik - 72 kiloski to cudny wynik :). Ja, jak taki osiagne to bede mega, hiper szczesliwa. Wiesz, nawet jak bedziesz miala dola, to trzeba walczyc i sie z niego podniesc. Ja od jutra tez bede walczyc po moim 3 dniowym dolku. Nie chce zaprzepascic tego o co walczylam tak ciezko przez ostatnie 8 tygodni.
pozdrawiam
-
ano trzeba minusik...choć wózek ciężki jest....
PEŁNYCH MAGII ANDRZEJEK!
http://www.me-2-you.net/udalosti/halloween/img00085.jpg
i dzięki za to o zdrowiu dzieciaczków :D
-
-
UROCZEGO ,WSPANIAŁEGO ,CIEPŁEGO, SŁONECZNEGO
WEEKENDU SPOD PARASOLA ŻYCZY HALINKA.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00007.gif
-