-
Trzymam za Ciebie kciuki i DASZ SOBIE RADĘ - ja w to wierzę
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 18.09.2006 – 107 kg – BMI 39,78
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Xenusiu, czy Ty te posilki rozkladasz na caly dzien czy jesz po prostu sniadanie i obiad? Jesli tak to wcale nie dziwie sie ze chodzisz glodna i markotna.
Powinnas jesc to wszystko rozlozone na 5 posilkow!
A to ze jestes w kiepkim nastroju to chyba zrozumiale, kazda z nas ma gorsze i lepsze dni, nie jest tak ze wszedzie jest tylko hihi i chacha :lol:
Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i jeszcze Ci zaswieci slonko :P
-
Dziewczyny mają rację.Jedzenie 5 posiłków bardziej daje się we znaki naszemu sadełku niż jedzenie 3 wielkich.
Poczytałam o twoich przejsciach z lekarzami.Ja też nie znoszę sie badac i wiecznie słuchac: powinna pani schudnąć.A co do poziomu cukru w ciązy to moja koleżanka z pracy miała cukrzycę ciązowa od mniej więcej połowy ciązy.Musiała przejśc na diete dla cukrzyków.dziecko urodziło się zdrowe.
Bądź dobrej mysli, dbaj o siebie i dzidziusia i mocno wierz że będzie dobrze.Musi byc dobrze.
-
nie nie 2 posiałki jem conajmnie4 x dziennie.
boże dziewczyny jaka ja jestem śpiąca co ja bym dała żeby przespac sie godzinkę :D
Niestety trzeba by na warcie.
-
Kurcze jest 20.00, a mi sie tez juz chce spac mimo, ze ostatnie dwa dni przekisilam sie w lozku. Taka dzis pogoda jest, albo cisnienie dziwne. Nie wiem :D
pozdrowka
-
Xenusiu moja Kochana!
Dziekuje za to,ze jestes ze mna!ale ja wysiadam!i nie mam sil!
chyba przegralam ....
Dbaj o siebie i dzidziulka!!!
jestem na biezaco z Toba!!
BUZIAKI :P :P :lol:
-
No w końcu do Ciebie dotarłam.Przeczytałam o Twoich kłopotach i.....Moja Kochana ,nie będzie łatwo ,to pewne ,nie oszukujmy się,ale masz jeszcze czas ,żeby sobie pomóc.Musisz na 100% trwać przy dietce ,oczywiście nie bardzo drastycznej.Ważne jest ,żebyś w tej ciąży nie przytyła.Jest to możliwe,wiem co mówię ,bo przeżyłam to na własnej skórze.Moja pierwsza córcia ważyła po urodzeniu 5400g ,a ja przytyłam w ciąży tylko 7 kg,więc była to waga dziecka + łożysko i wody.W dniu wypisu ze szpitala ważyłam 7kg mniej niż przed ciążą ,bo poród był długi ,a rodziłam tego kolosa normalnie tzn.siłami natury.Tak ,więc zleciało ze mnie parę kilo przy samym porodzie.
Trzymam kciuki i jutro się odezwę,bo jest już późno i muszę iśc spać ,aby jutro dać radę mojej, wcale nie świetej ,trójcy.
-
XENUSIU miłej niedzieli CI zycze!!!
BUZIAKI!!!!
-
Xen jak tam? Bądź dalej taka dzielna, przecież i w ciąży można schudnąć bez szkody dla dziecka! Patrz na życie radośniej, bo wtedy wszystko od razu łatwiej przychodzi. Wymyśl sobie jakąś mantrę, np "jestem dzielna, wszystko mi się uda". Pozdrawiam
-
Xenusiu nie martw się ja urodziłam 3.5 miesiąca temu od 20 tygodnia ciąży bylam na diecie cukrzycowej jadłam malo i chudo ale bardzo zdrowo...schudłam ok 7 kg w ciązy i lekarz powiedział ze to tylko dobrze dla dzidzi ...dziecko może czerpać z naszych zapasów ...synek mój urodził się zdrowy z waga 4100 3 tygodnie przed terminem...a spać ci sie chce bo tak to już jest na poczatku ciąży....a dietę cukrzycową zastosuj koniecznie bo znam przypadek z bliskiej rodziny że brak takiej diety skończył się tragicznie to naprawdę nie żarty ...pozdrawiam i glowa do góry