-
Za pracę tez trzymam kciuki!!!
A co do rozmiarów, to mi wystarczy jakieś 4-5 kilo bo jestem niska, więc i kilosy inaczej się rozkładają. Oj jak się cieszę, że spadłaś o dwa rozmiary. To tak, jak ja, ale Ty masz ekspresowe tempo, a ja się lenię :) Dziś wieczorem pochłonęłam 1,5 kromki razowca. :oops: I po co??
Jeszcze raz gratuluję!
-
Hej!
Dzis wstalam juz kolo 5 rano i w ogole budzilam sie bardzo czesto. Strasznie jestem zdenerwowana ta rozmowa. Co prawda wczoraj sie porzadnie do niej przygotowalam , ale i tak sie boje.
Agulko - u mnie chyba tez stosunek wagi do rozmiaru sie nie sprawdza :D
Agitko - dziekuje Ci bardzo za wsparcie :D
Biancko - podobno kto startuje z wielka waga do odchudzania, na poczatku chudnie szyciej. Ale i u mnie to tempo maleje, za niedlugo bede chudla kilgram tygodniowo tak jak to powinno byc. Caly czas sie zastanawiam kiedy zejsc do 1400 kcal dziennie. Hmmm, moze od przyszlego tygodnia? Zobaczymy. Dziekuje Ci za trzymanie kciukow :D
pozdrawiam Was dziewczyny i zycze przyjemnego czwartku :D
-
witaj Nando przyłączam sie do klubu trzymaczy kciuków za Ciebie i spiesze dodac że bardzo mi sie podoba Twoje ostrozne schodzenie z iloscia kalorii - tylko tak dalej !!
Pozdrawiam
-
nando: jaką rozmową jesteś zdenerowana, bo jakoś nie umiełam doczytać?? w każdym razie trzymam za ciebie kciuki i skoro trenowałaś to wyjdzie dobrze:)
ze spotkania już się cieszę:)
miłego dnia
-
-
Korni pytałaś jaką rozmową Nando jest zdenerowana, chodzi o rozmowe w sprawie pracy.
Gosiu kochana pisz tu szybciutko jak było na tym spotkaniu w sprawie pracy :?: :?: :?:
-
Hej dziewczyny i chlopaku :D
Najwazniejsze!!!! Dostalam sie do piatki osob, ktore z poniedzialek beda mialy finalowa, decydujaca rozmowe kwalifikacyjna z szefem dzialu. Wszystkiego sie dowiecie w poniedzialek wieczorem niezaleznie, czy dostane prace czy nie. Dzis nie pisze nic wiecej zeby nie zapeszyc. No moze tylko dodam, ze w ogloszeniu nie bylo mowy o rozmowie dwu - etapowej ale lubie niespodzianki , wiec nie jest zle ;).
Dietkowo sie trzymam dobrze, a moze nawet za dobrze, bo od 2 dni z nerwow jadlam minimalnie i czuje po sobie, ze moze byc znaczna utrata wagi. No chyba, ze odrobie to dzis i jutro, bo wlasnie szykuje sniadanie i jestem cholernie glodna :D
Dziekuje Wam ludziska za trzymacie kciukow za mnie
pozdrawiam Was i zycze cudownego piatku
-
hehehe, no tak przeoczyłam że to była rozmowa w sprawie pracy....no to trzymam kciuki dalej mocno, widać pomogło:)
miłego weekendu :D
-
Witaj Gosiu nie pytam o nic więcej w sprawie pracy ale jestem bardzo ciekawa.
Trzymam za ciebie mogno kciuki!!!!!!!!!
No to z jednej sotrony bo jak sie denerwujesz to nic nie jesz a ja wręcz przeciwnie :oops: :oops: :oops:
Widzę ze twój suwaczek mknie jak szalony.
-
Uda ci się uda - ja w to wierzę, i trzymam za to kciuki
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 18.09.2006 – 107 kg – BMI 39,78 – :shock: dalej brak wagi :shock:
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ