Pięknie chudniesz! W takim tempie to ty już niedlugo będziesz laseczka :)
Gratuluję i czekam na dalszą część raportu :)
Milego poniedzialku
Wersja do druku
Pięknie chudniesz! W takim tempie to ty już niedlugo będziesz laseczka :)
Gratuluję i czekam na dalszą część raportu :)
Milego poniedzialku
Jezu! Nando!!!
Faktycznie idziesz jak burza!!! Oby tak dalej!!!
P.S. A Twoje zdjęcie -super! Już teraz jesteś fajna dziewczyna, a zobaczysz za kila kilogramów :roll: :D
Nando, zgadzam sie z dziewczynami, jestes naprawde fajna babeczka i powiem, ze wcale a wcale sie nie przestraszylam! Wygladalam zdecydowanie gorzej gdy wazylam 110 kg :lol:
Jestem pod wrazeniem Twojego rowerkowego zapalu, nic dziwnego ze masz takie ladne wyniki wagowe!
Buziaki i zycze milego tygodnia! :D
Nando - idzie Ci wspaniale! A co do zdjęcia - naprawdę, widziałam brzydsze śliczne dziewczyny... :wink:
Podziwiam.
Hej dziewczyny!
Caly weekend uplynal mi pod katem orki na ogrodku, takze rowerek sobie podarowalam :D. Wczoraj skusilam sie takze na porcje zapiekanki ziemniaczanej z kielbasa i powiem szczerze, ze moze to zle, ale zjadlam sobie ja ze smakiem i bez wyrzutow sumienia. Oczywiscie, potem po powrocie z ogrodka kolacja juz byla malo kaloryczna. Dzis takze juz trzymam sie diety, choc mialam smaki na cos slodkiego no ale jakos zwalczylam to w sobie :D. Powolutku, powolutku, jakos to wszystko idzie do przodu.
Grazko i Olbrzymko - no pewnie, ze powitamy! Musimy :D
Xeniu - dzis bylam u lekarza i on od razu mi dal skierowanie na badanie hormonow, wiec zobaczymy co tam sie dzieje z tym moim organizmem. Mam nadzieje, ze leczenie pomoze i wlosy mi przestana wypadac garsciami.
Bianko - powiesilam sobie swoje fotki na lodowce, jedna aktualna - paskudna i jedna jak wazylam sobie 70 kilo. Dzis mi pomogly w zwalczeniu pokusy na cos slodkiego, wiec w moim przypadku to dziala :D
Emelko- mialam dzis zajety caly dzien, praktycznie w biegu. Jutro musze sobie kupic nowy metr krawiecki bo za cholere nie potrafie znalezc starego i sie pomierzyc. Ciekawe czy mi choc 1 cm spadl z dupska czy ud. Zobaczymy jutro :D
biglady, buttermilk i pinos - dziekuje wam za mile slowa, nawet nie wiecie jakiej mi to dodaje wiary w siebie :D
pozdrawiam was serdecznie
Trzymam kciuki za kupno takiego centymetra, który co miesiąc będzie pokazywał przynajmniej kilka cm mniej. :P
NAN Na wyniki tych badań czeka sie do 3 tygodni wiem to długo ja dzisiajtez bede je robiła
Nan !Super Ci idzie - oby tak dalej. Widzę , że masz duże samozaparcie.Gratuluję!
Hej dziewczyny!
Jestem prosiakiem :(. Caly dzien dzis siedze w domu i co chwile cos podjadam. Wlasnie przekroczylam 1800 kcal , a nie ma jeszcze 17. Po prostu jak siedze w domu to czesciej mi sie chce jesc - z nudow z cala pewnoscia. AAAAAAAAAAAAAA, alez jestem wsciekla na siebie! Czuje sie jak wielki napompowany balon :(
nie wiem czy ci to poprawi humor ale ja też w poniedziałek dostałam głupawki i naćpałam się rzeczy absolutnie niedietetycznych :? Ale kij im w oko :wink: my nadal bedziemy walczyć z tłuszczykiem :lol: tyle że wygraną odbierzemy troszeniunio później :D
Trudno! Było. Minęło.Cytat:
Zamieszczone przez Nando
Walcz dalej!!! :twisted: A następnym razem jak ci przyjdzie ochota na takie rzeczy, to proszę iść posprzątać łazienkę! Na błysk!!! A jak to nie pomoże, to proszę wysłać sms-ka do biglady, a biglady już cię odpowiednio do porządku doprowadzi :wink: :lol: :lol:
Nan, zachowaj wspomnienie o napompowanym balonie, a następnym razem przy chęci zjedzenia za dużo, wspomnij o tym. No, ale teraz to dziewczynka będzie dietetycznie grzeczna, prawda?
Nando kochana, mam nadzieje ze wczorajsza przygoda nie zniechecila Cie do walki :?: :!: Przegralas tylko bitwe, nie cala wojne.
Kazdej z nas zdarzaja sie takie dni, zapamietaj dobrze swoje samopoczucie, nastepnym razem zniecheci Cie do podobnych zachowan.
Zycze wspanialej, udanej dietkowo srody. Buziaki!
Nando :lol: :lol: :lol: pozdrawiam cię serdecznie,długo mnie uciebie nie było a ty tak ładnie chudniesz,z wyjątkiem tego wczorajszego wybryku,znam takie humory,ale dzięki dziewczynom z forum odniechciewa mi się takich głupawek,bo ich osiągnięcia są bardzo motywujące.
Trzymaj się dietkowo. Gorące uściski :lol: :lol: :lol:
Ja mam dzisiaj taki straszny dzien wszystko mnie przerosło szkoda gadac.
Od 11 cały czas cos jem ale nic zdrowego taki mam dzisiaj dołek z tym wsyztkim ale poradze sobie i z tym
ja na początku odchudznia to też na lodówce miałam powieszone zdjęcie takich trzech pań w strojach kąpielowych bikini. Tyle że każda z tych pań ważyła tak na oko około 200 kilo i tak głupio mi było wyciągać żarełko z lodówki i jednocześnie myśleć że z każdym kęsem staję się do nich podobna.
Witajcie dziewczyny!
Dzis krociutko bo od wczoraj umieram :( . Zlapal mnie jakis wirus, boli mnie glowa i w ogole cale cialo, na ustach mi sie zrobila opryszczka. Masakra po prostu. Postaram sie wieczorem napisac cos wiecej, a na razie dziekuje wam dziewczyny za wsparcie i pozdrawiam
p.s. ktos moze wie, czy jest jakis dobry lek na wzmocnienie organizmu? taki bez recepty oczywiscie
Nando, przykro slyszec ze dopadlo Cie chorobsko! Lykaj jak najwiecej witaminy C, powinno pomoc wzmocnic organizm, do tego woda z miodem i cytryna, a na opryszke dobry jest Zovirax, pomogl mi nie raz.
Kuruj sie kochana i wracaj jak najszybciej do sil!
Witaj Nando!
Teraz jakiś taki dziwny czas jest, że prawie wszyscy smarkają. Ja chodzę podziębiona od tygodnia... Tak jak napisala Buttermilk, lykaj dużo witaminy C, Rutinoscorbinu (albo Cerutin- sklad ten sam a o wieeeele tańszy).
Co do leków na wzmocnienie, to polecam tran z rekina. Jest dostępny bez recepty. Zapytaj się w aptece jakie ma dokladnie wlasciwosci. Jest on do kupienia z różnych firm, wiem że z jedenj jest niesamowicie drogi, a z innej dostępny dla przeciętnego śmiertelnika :)
Pozdrawiam i zdrówka życzę!
Jak choróbsko, puściło troszkę, czy się rozkręca? Trzeba myśleć pozytywnie, jak się ma katar, to się nie chce tyle jeść, bo nie czuje się zapachów :lol: :lol: :lol: A poważnie-wyzdrowiej szybko, wysyłam Ci milion uścisków!
Ojej to ja zdrowia życzę!
Ja jak mnie zaczyna coś łamac to piję 3x dziennie po 2 tabletki witaminy c 1000 + 3x dziennie 2 rutynoscorbiny i pomaga.
Trzymaj sie cieplutko kochana i wacaj do zdrowia
Zdrówka Ci życzę kochana!!! :D :D :D
Witajcie!
Dziekuje wam za slowa wsparcia po raz kolejny :D. U mnie juz lepiej, lykam witaminy i tabletki na zwiekszenie odpornosci. Strasznie sie nudze lezac w lozku, po prostu cholera mnie bierze :(. Ale moze w niedziele juz sobie wyjde chocby na spacer. Przynajmniej taka mam nadzieje.
Piszac o nudach musze sie przyznac , ze dzis wlazilam na wage chyba z 15 razy i pokazala ona 120 kg! A wiec kochane moje, jeszcze tylko 60 kg i bedzie ok :D. Troche mnie to przerazilo, bo to tak, jakbym miala zrzucic z siebie moja mame i jeszcze 2 kg kartofli ! Troche sie zdolowalam, ze to jest niewykonalne i zaraz sobie wejde na watek Devoree zeby zlapac troche optymizmu i wiary, ze jest to jednak mozliwe. Zmieniam tez suwaczki - postanowilam podzielic sobie te 60 kg na 6 dziesieciokilogramowych krokow. Moze tak mi bedzie latwiej, w kazdym razie moim najblizszym celem jest dojscie do wagi 110 kg nie do 99. Potem bede sie martwic co dalej :D.
pozdrawiam was i lece czytac wasze wateczki :D
Witaj Nando, ładna fotka i Ty na niej. Koniecznie musisz do tego wrócić i uda Ci się :!: :!: :!:
Dobrze że wracasz do zdrowia.Życzę wytrwałości i powodzenia. Pozdrawiam serdecznie :D
Śliczne zdjęcie. Jak będziesz dalej w takim tempi gubić kiloski, to niedlugo już będziesz super laska!
Czy to jest zdjęcie z Wenecji? Bo aż się rozmażylam...
Zdrówka życzę :)
Nando dobrze że już sie lepiej czujesz.Co do wzmacniania odpornosci to słyszałam ze można popijac takie ziołowe krople ehinacea czy jakoś tak.Podobno pomagaja opierac sie choróbskom.
Zdjecie fajne i mysle że niedługo bedziesz tak wyglądac bo dietkujesz sumiennie suwaczek posuwa się w jedynie słuszna stronę wiec jesteś na dobrej drodze.
Pozdrawiam
Nando jak zdrowie? Ja jak jestem chora, to aż odrzuca mnie od jedzenia, więc jem wtedy z rozsądku :) Fajne uczucie. No ale Tobie życzę dużo zdrowia, dość się już nachorowałaś. Gratuluję nowej wagi! 60 kilo to sporo, ale co to dla Ciebie. Potrzeba ci jedynie czasu, jeszcze nam kiedyś wkleisz takie aktualne, ale już chude zdjęcie
Hmmm ty masz sobie akie zdjęcie powiesic ja niestety nie ja zawsze byłąm gruba a jak chydłąm jakis czas temy do 115 kg to fotek sobie nie robiłam.
Jak zdrówko czy juz lepiej???
Hej dziewczyny!
Raport cotygodniowy :
Waga : 119,5 kg ( -7,5 kg od poczatku dietkowania czyli od miesiaca)
biust: 137 cm ( -7 cm od poczatku diety)
pod biustem: 100 cm ( -2 cm od poczatku diety)
Pas: 122 cm ( - 8 cm od poczatku diety)
Biodra : 131 cm (- 4 cm od poczatku diety)
Udo : 72 cm ( - 3 cm od poczatku diety)
Po miesiacu dietkowania , zmniejszam tez liczbe spozywanych kalorii o 100, czyli teraz dietkuje na diecie 1400 kcal :D
Ok, lece bo musze pozaplacac rachunki. Ja wroce to was poodwiedzam
pozdrawiam
Nando. Gratuluję trzmania diety już przez miesiąc. Ja jestem tu nowa, ale trzymam kciuki za wszystkich odchudzających.
Super wynik po miesiącu.
Pozdrawiam
Nando, rzeczywiście piękny miesięczny wynik osiągnęłaś, tak trzymaj.
Nando, super wynik i wagowy i centymetrowy! Brawo!
Strasznie sie ciesze ze tak ladnie Ci idzie, jestem pewna ze osiagniesz swoj cel. Fotka bardzo ladna i na pewno jeszcze bedziesz tak wygladac! :D
Nando!
Gratuluję - piękne wyniki. A i ta dziewczyna na końcu tęczy bardzo ładna...
Nando no gratulacje! Pożegnałaś sto dwudziestkę! No i podziwiam Cię za taką dyscyplinę. Chodzi mi o przejście na 1400 kcal. Dla mnie to zawsze niespodzianka z jakim wynikiem zakończę dzień (wiem, bardzo niedobrze). Więc gratulacje i tak trzymaj!!
Nando - fotka super, teraz tylko suwaczek w prawo i w prawo, ale będziesz piękna dziewczyna :D Motywację masz naprawdę niezłą, więc gratuluję tych zgubionych i trzymam mocno kciuki za te do zgubienia :D :wink:
Witajcie!
Dzis powital nas piekny, sloneczny, aczkolwiek zimny dzionek w Zabrzu. Zaraz sie wybieram do biblioteki oddac ksiazki i zrobie sobie maly spacer. Dietkowo trzymam sie dobrze, pewnie dlatego, ze znowu cos mnie wzielo i smarkam, prycham i kicham :( O jedzeniu wiec nie mysle za bardzo, tylko pije duzo herbatek. Kurcze to chyba jakis wirus, albo juz nie wiem co. Lykam witamine C, Rutinacee i wyciag z watroby rekina od kilku dni i mam nadzieje, ze w koncu na zawsze pokonam to oslabienie organizmu !
Dziewczyny mam pytanie - czy jak jezdzicie na rowerku to cierpna wam moze nogi? Mi od kilku dni cierpnie prawa noga i nie wiem za bardzo co sie dzieje. Moze za duzo jezdze? Hmmmm
pozdrawiam was i zycze milego dnia
Gosiu dzięki za odwiedzinki u mnie :) , jeszcze większe dzięki za słowa otuchy i czekam na obiecany doping :wink:
Co do rowerka to nie mam pojęcia czy cierpną nogi bo na rowerku nie jeżdże na rowerku bo go nie posiadam :( ale chętnie bym troche podeptała :D
Gorąco pozdrawiam
piekny opis grubej baby uskuteczniłaś u Agulki :lol: :lol: :lol: :lol:
bardzo mnie ten obraz, ktory w wyobraxni szybko uruchomiłam, rozbawil :lol:
swietnie idzie Ci dietkowanie ...moze wezmę trochę energii odchudzalniczej od Ciebie,
bo ja od lata nie potrafię wziąć się w ryzy :cry: i zamiast chudnąc tyję, tyję tyję :evil:
gratuluję wyników H
No jestem normalnie zła. Twoje zdjęcia też mi się nie wyświetlają. Nie wiem dlaczego, czy mam coś nie tak w ustawieniach.Może ktoś wie? A tak to bym chociaż zobaczyła Twoją buzię. Zawsze piszesz takie miłe posty. A swoją droga co się tutaj dzieje! Przecież nie czytałam nic na forum tylko kilka dni, a tu wytopiło się tyle tłuszczyku :) Też bym tak chciała. Gratulacje :)