Wersja do druku
uśmiechy uśmiechy
wróciłam wczoraj od mego wojciecha w lepszym już humorze... mam nadzieję ze czas wszystko załatwi :)
lecę zaraz na jakieś zakupki czy do koleżanki...
dzis step to sobie" Odpocznę" :wink:
byłam na rozmowie o staż i mam przyjść na taki jakby sprawdzian w poniedziałek :? mam nadzieję że sie uda :wink:
Jakbys potrzebowala jakeis rady w sprawie slubu to sie polecam :))
lenka: a dlaczego Ciebie znowu nie ma, co?
mówisz, że psp (albo sp2 :roll: ) ważniejsze od nas? ;)
wracaj już :*
witam :D
ostatnio sprawdzałam moją linię małżeństwa na lewej dłoni i niestety ale jej nie mam :?
hmmmmmm
jak tam postępy moje drogie??
jutro się mierzę... na wagę nie stanę bo się boję :(
wieczorem ide na aero a potem na małe piwko z wojtkiem :)
wczoraj odmówiłam wyskoku z kumpelami i wskoczyłam na step i rower :D
jestem z siebie dumna...
właśnie zeszłam z rowerka... staram się już codziennie mimo aero i stepu robić po 1 godzince pedałowania i obowiązkowo hydromasaż.
No ale nie wszystko jest tak pięknie...odmówili mi ze stażem. :( widocznie jeszcze nie pora :? znaleźli kogoś z lepszym wykształceniem w tym kierunku :(
kurka tak bym chciała widzieć 9 na moim wskaźniku :( obiecuję ze jak zobaczę znaczny postęp w obwodzie to stanę na wagę... trudno ... prawda jest jedna :?
miłego wieczoru piątkowego :D
no jeśli nie grzeszysz, stawaj stawaj na wagę! chociaż obwody na pewno są ważniejsze, co? głowa do góry :roll:
hmmm
na wagę stanełam i wniosek jest taki że poprzestanę na mierzeniu ...2 kilo w dół :?: :( :? :shock: nie wiem jak to się stało ale to chyba mięśnie tyle ważą bo intensywnie ćwiczę. obwody mnie ucieszyły ale nie wiem czy to dobrze bo jestem krytyczna i nie potrafię się obiektywnie oceniać nie mając porównania.
podaję wymiary po 30 dniach (było> jest)
brzuch: 125>118
biodra: 122>118
pod biustem: 100>94
udo: 73>69
talia: 97>90
kurka wydaje mi się to dużo po 30 dniach...
wczoraj zaliczyłam aero a zaraz lecę na rowerek :D
miłego wieczoru
HEJ GDZIE JESTEśCIE :(
JUż NIE MA NIKOGO KILKA DNI... PRZYNAJMNIEJ TAK MI SIE DłUżY :(
ZACZYNAM TYDZIEń POD ZNAKIEM WARZYWEK I FITNESUUU :D
PRZYDA MI SIę TAKIE WARZYWNE OCZYSZCZENIE :)
MAM NADZIEJę żE SIę ODEZWIECIE :) :P :D
JAK WAM IDZIE :?: :?: :?:
MIłEGO DNIA :D :D :D
Mam chumor do d... , dobrze qwasiku ze u ciebie jako tako z twoim , ja juz niestety
musze sie pogodzic na amen . Cholera wcyoraj sie z nim widzialam i juz wiem o co biegalo , ma inna .Jak wyjechalam do Niemiec spotkal sie z jakas laska z gadu i stwierdzil ze to jego dokladne odbicie a my jestesmy inni i nie pasujemy do siebie :cry: wiec znowu sie lecze
Co do wagi przeskoczylam na 87 nie mam ochoty na nic jesc tez
widziałam twoje zdjecie marietto i muszę przyznać że szpryszka z ciebie :D :D :D
z moim dobrze... wekend minął jak nigdy radośnie i bez kłutni...
smutno mi się robi na myśl ze u ciebie odwrotnie :( a moze tak miało być i jego odejście utoruje drogę jakiemuś księciu :?: :?: :?: :wink:
napewno :)
gratuluję 87 :)
nie załamuj się :)
buziaki :)
Witajcie kochane. Dorwałam się do kompa, niestety trudno mi pisać puki co bo z moim szczęściem skręciłam sobie oba nadgarstki.
Dzisiaj juz mniej boli wiec probuje cos skrobnąć. Dieta trwa - więc jest dobrze.
łapki bolą - są plusy - nie mam jak jeść sama :)
Obiecuję że kiedy zdejmę gips a robię to w środę to napiszę do was całą litanię a teraz wybaczcie ale kończę.
Dziewczynki trzymajcie się i róbcie postępy.
Qwas gratuluję postępów.
Pozdroofka dla wszystkich :)