-
Mam 27 kg nadwagi, od dziś 09.10 kolejna próba
Wlaśnie policzylam swoją prawidlową wagę, brrrr..., aż 27 kg jest mnie więcej, niż powinno być. to tak za dużo jest mnie o 30%, straszne
Wczoraj oglądalam w tv program o kobietach, które stracily trochę cialka - jaka fajna reakcja byla rodziny, znajomych - i postanowilam - też tak chcę!!!!
Chodzę na aerobik, zaczelam od lutego 2006, chodzila z nami pewna dziewczyna, byla chyba najbardziej puszysta z calej grupy, przed wakacyjną przerwą zauważylam, że robi się mniejsza, mniejsza. Potem byly wakacje, i od września znów rozpoczęly się ćwiczenia.
I przyszla.... 35 kg lżejsza, calkiem inna. Grupa przypatrywala się jej z zazdrością, po skończonych ćwiczeniach większość babek obstąpila ją i posypalo się mnóstwo pytań : jak, ile, czemu, itp. Dziewczyna bardzo się zawstydzila, odpowiedziala nic nie robilam, tylko: jeżdżę codziennie na rowerze, biegam, ograniczam węglowodany i tuszcze i codziennie ćwiczę, rzeczywiście NIC nie robila. Zazdroszczę jej silnej woli
Ale czemu samej jest mi ciężko utrzymać i przestrzegać swoich postanowień. Może dziś też ktoś rozpoczyna walkę tak naprawdę z samym sobą i ze swoimi slabościami, to chętnie powalczę razem. Pozdrawiam wszystkich silnowolych
-
do startu , gotowe ... START
Mam dokładnie tyle samo do stracenia i od dziś zaczynam walkę. Mam nadzieję, ze nam się uda.
Pozdrawiam Edyta
-
to będziemy na razie wspierać się we dwie, fajnie, pozdrawiam
-
ja mam troszke wiecej do zrzucenia ale moge sie przylaczyc jesli pozowolicie??
pozdrawiam
-
c ze
mam do zrzucenia około 20kg ,narazie ważę 91kg,a chciałabym chociaż 71kg.Przez okres około 4miesięcy zrzuciłam ze 112kg na 91kg, No ale ostatnio spoczełam na laurach, muszę znowu wziąść się za siebie.Trzymam za was i za siebie kciuki.Powodzenia.Nie jesteście sami
-
mam już trochę doświadczenia, cudowne godówki i podobne bzdury. dziewczyny radze wolno i spokojnie. od 40 dni spokojnie zeszłam do 1200 , nieraz zjem wiecej , nieraz mniej, staram sie spacerować z psem 2 godz dziennie, bez szaleństwa i ...wolno bez żadnych sensacji, bóli brzucha, niezauwazalnie juz straciłam ponad 7 kg. Nie mam żadnej recepty ot po prostu nie jem kolacji i licze kalorie. Jestem starsza i piwo lubię ale jak wypiję to ...nie zjem czegos innego. gdy skuszę się na coś kaloryczniejszego to wydłóżam spacer. Pracuje , funkcjonuję jako matka mam już 46 lat i...jakos spokojnie bez nerwów da się . Wolniej a pewniej co polecam i tobie.
-
ja się podpisuję pod ostatnim postem tez tak zamierzam chudnąc a mam dużo do zgubienia, naprawdę
-
trzymam kciuki
trzymam kciuki i mam zamiar tez sie odchudzic
-
Tak jak obiecałam,jestem na dietce 1000kcal-1300kcal.Kilogramek poszedł w dół. Ale jeszcze ciężka praca mnie czeka muszę jeszcze stracić 19kg(kropla w morzu )Ale jestem dobrej myśli.Powodzenia i wytrwałości.Nie jesteście sami.
-
Re: Mam 27 kg nadwagi, od dziś 09.10 kolejna próba
a wypróbuj diete niskowęglowodanową można jeść dużo i tłusto nawet do 3000kcal dzienne i sie chudnie! nawet do 9 kg mesięcznie!
pozdrawiam
i 3mam kciuk :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki