Witam!
Od dzisiaj jestem na forum. Liczę na wsparcie i dobre rady, bo nic w trakcie odchudzania nie jest tak ważne jak pomoc ludzi, którzy mnie rozumieją. Od czego zacząć? może tak. Mam 18 lat nigdy nie byłam szczupła, chociaż zawsze chiałam, wiele razy próbowałam żrzucić zbędne kg, mój naiększy sukces to całe 5 kg w dół. Niewiele zwazywszy ile waże obecnie. Dotarło do mnie jak bardzo jestem zaniedbana kilka miesięcy temu w czerwcu, kiedy to nie mogłam się wcisnąć w najwększe spdnie jakie mam, a które dotychczas były luźne, spojrzałam w lustro i zobaczyłam potrorka w za ciasnych ciuchach. Żandna tam efektowna, atrakcyjna dziewczyna. Raczej obraz nędzy i ropaczy. Rozpłakałam się. Stanęłam na wadze i pozbyłam się złudzeń. 94kg! Przy wzroście 162cm! Od tamtej pory schudłam 6 kg, najbradziej brakuje mi pomocy z zewnątrz, psycholigicznej pomocy, w moim otoczeniu nikt nie ma pojęcia, że się odchdzam, dmyślają się nieliczni. A ja chcę schudnąć, zacząć ćwiczyć, czego unikam i zobaczyc jak to jest nosić rozmiar 36. Mam kompleksy, nie umim się znaleźć, nie mam chłopaka...jestem sama sobie winna, iem że nigdy nie osiągnę wyglądu modelki, że zostaną mi rozstępy itp, ale muszę spróbować!
Zakładki