-
gratuluje kiloska i życze mnóstwa następnych niby tylko jeden kg ale za to jak motywuje
-
nie dozywałam się od kilku dni
nie miałam dostępu do internetu
nie mogłam pisać ale dzielnie dietkowałam
naprawdę jestem z siebie zadowolona
dieta (wyłączyłam chleb zwykły, ziemniaki, ryże makarony, sosy, masło, słodycze...)
- czyli maxymalnie ograniczyłam tłuszcze i węglowodany
jem mięso, jogurty, warzywa wszystkie i w różnej postaci....
piję 4 litry wody dziennie bo tak jest zdrowiej i łatwiej
kolację jem o 18.00
no i ćwiczę : rowerek codziennie i ćwiczenia z kasetą na brzuch uda pośladki
narazie tyle mam zapału
nawet się nie spodziewałam że w tydzień można tyle osiągnąć, jak się porządnie weźmie do pracy nad sobą...
zmieniam suwaczek
mam nadzieję, że następny tydzień przyniesie też jakieś pozytywne rezultaty
pozdrawiam
-
Witaj aneta74 Przeczytałam dokładnie Twoje relacje i jestem pełna podziwu dietkujesz ładnie a do tego ten rowerek ( wielkie pokłony) ja do ćwiczeń nie moge sie zebrać ...choć mobilizujesz mnie mocno. Będę wpadać do Ciebie po dobrą motywację ... jak poczytam o Twoich sukcesach licze ze "przejdzie to i na mnie"
Pozdrawiam ciepło
-
hello anetko fajnie że jesteś na rowerek brak kaski ale za to odświeżyłam stepper przynajmniej tyle dziś nawet na nim chodziłam przez 30min chciałam więcej ale nie wiem jak moje nogi by jutro się czuły na diecie jestem już miesiąc i spadły 3 kg (nie wiem ile naprawde bo nie mam wagi w domku jeszcze więc ważyłam się u siostry zawsze wieczorem po kolacji... ) ciekawe ile by było rano na czczo po siusiu detal jak kupię to się przekonam może efekt będzie większy po stepperze... zawsze to jakaś forma ruchu a co do produktów które wyeliminowałaś to ja zostawilam sporadycznie ryż i makaron ale zero ziemniaków... sosy stosuje tylko z torebki wiem że sztuczne ale 100ml = 31 kcal więc dla smaku czasem można oby tak dalej pozdrawiam
-
witajcie
dzięki za odwiedzinki na moim wątku
tvnstyle - mam nadzieję że będziemy się nawzajem motywować
groodka - stepper to naprawdę dobry pomysł (tak dobry jak rowerek, a zajmuje mniej miejsca w chacie)
nie pisałam dawno ale miałam szalony tydzień
mogę za to szczerze się przyznać, że dietę trzymałam ładnie (z jedną małą wpadką jedzeniową)
ćwiczyć staram się codziennie (ale nie zawsze wychodzi)
jak widać to nie zaszkodziło specjalnie i po tygodniu mogę przesunąć suwaczek o kolejny kg
pozdrawiam pa
-
Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy.
-
Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka.
Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy...KUSY
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki