Heya!
Dzięki Armidko już mi lepiej, ale nie jestem jeszcze do końca zdrowa.
Nie byłam w sobote nigdzie niestety..szkoda, mimo przeziębienia miałam ochotę sie trochę pobawić, ale nie dałabym sobie rady z tym katarzyskiem co mnie dopadło. No nic może poderwe kogo za 2 tygodnie 8) , bo w tym tygodniu mam szkołę.
Dieta przez te dni bywała różna, w sobotę zjadłam za dużo, wczoraj znów za mało, dziś narazie wszystko ok. Jutro ważenie, ciekawe co wskaże waga :roll:
Ze ćwiczeniami jak zwykle był problem, dziś mam zamiar pojeździć na rowerku i jeszcze poskakać trochę przy muzyce - coś tam pamiętam jeszcze z czasów jak w szkole ćwiczyłam aerobik na wf-ie :wink: i bedzie gitara :D
Buziaki