No u mnie niestety dołek, psychiczny a co za tym idzie to i dietkowy

Przyszły teść we wtorek poszedł do szpitala, jutro operacja

Egzaminu, który miałam w piątek nie zaliczyłam, na szczęście to była zerówka, wiec żadnych konsekwensji nie będzie, ale chciałam mieć już to z głowy

Mam jakieś uczulenie, wszystko mnie swędzi :/

Wczoraj wypilam piwko i nawpierniczałam się cukierków...

U mnie to tyle...

Buziaki